ile dostajecie alimentów?

No wlasnie , skoro wszyscy jestesmy tu anonimowi to chyba moge zapytac wprost ile dostajecie alimentów na dzieci (i/lub )na siebie i jakie sa dochody Waszych ex mezów prosze wpisywac tak: maz zarabia -X na dziecko placi -x na mnie placi -x

zeby placic na babe...

mój ex,ale płaci 3200zl na 1 dziecko-8 latkę.Mi nie daje nic,nie jestem jego utrzymanką-sama umiem na siebie zarobić!,nie jestem juz z nim na szczescie:))

mialo byc 300zl:))

płaci 370 na 1 dziecko - 20 latkę. Na mnie nie płacił nigdy . Ja zarabiam parokrotnie więcej niż on

matko to ja mam chyba kwote z kosmosu... moj płaci mi 300zł sad mu zasądził 250 jak był niby bezrobotnym w zeszłym roku podnisłam na 300 i tak zostało dziecko ma prawie 6 lat obecnie wiem ze ma "firme" i nową zone ale byc moze ciągnie to wszystko na czarno wiec cholera nie wiem jak sie mam starac o wiecej...

na mnie nie płaci nic rowniez zarabiam wiec bez przesady

dostaję od \"ojca\" 350 zł alimentów :-o

500zl

nie placi nic, bo sciemnia,ze jest bezrobotny

3200? Fajnie sobie pomarzyłaś.

oj nie chciałabym takiej kasy-szczerze-to omyłkowo mi sie wpisało:)) poza tym jak narzie starcza na utzrymanie córki-ja równiez przeciez łóżę na jej utrzymanie,na leki,ksiązki itp-nie podwyższam tej kwoty,nie jestem pazerna.

ja dostaje 600 zł na jedno dziecko. Mam ich dwoje.

a maz zarabia 3500 zł netto

Dlaczego nie chciałabyś, jak miałabyś więcej to może jakiś lepszy start mogłabyś dziecku zapewnić. Jest to fajna kasa ale chyba nie tak duża, żeby dostać do głowy :)

mam 20lat dostaję od 'tatusia' 350, tzn tak mu przysądzono, ale że przez kilka lat twierdził, że płacic nie będzie, to teraz musi nadrabiac i dostaję 500

hm, to dziwne. napisalam wypowiedz, a tu nic nie wyskoczylo. kafeteria sie chrzani. chcialam napisac, ze tez mam 350 zl od \"tatusia\", podobnie jak ktos nade mna.

to idź do sądu tylko nie przynieś ze sobą wydruku z tej kafeterii, bo to, że ktos inny dostaje dwieście złotych więcej niż ty to dla sądu żaden dowód :D liczą się mozliwości ojca i faktyczne potrzeby dzieciaka niestety :D :D :D

A ja napisałam ale sie nie pojawiło.

co dla kogo duzo,a co mało to zalezy od człowieka:))jak narazie jest dobrze,mojej corce niczego nie brakuje.O start w jej zycie zatroszcze sie z pewnością-pozdrawiam

Tak wiem, pozdrawiam.

a ja dostaje 150zł:( na dziecko

limonek ja tez tak mialam-150zl,a co lepsze wniósł o obniżenie!!!!! sędzia go wysmiał i zasądził 300:))jak ja wniosłam o podwyżkę-sędzia był ten sam-az miałam usmiech na ustach jak weszłam na salę rozpraw:-D

zarabia 1200 płaci 200

no to ja mam pytanie kobiety. Ile powinieneim płaic alimentów na 2 dzieci. Zarabiam 8000 netto. Ale haruje po godzinach. To ja złozyłem pozew o rozwód poniewaz zona mnie nie kochała i niechcaiła ze mna wspołzyć. jak sie potem okazało kogos miała. Ja uwazam ze powiniemem jej płaic po 600 zł na dziecko. Uwazam ze nie musze jej utrzymywać. Ona natomiasy zada 1200 zł na jedno dziecko:O co o tym myslicie?

Paweł jeśli ex pracuje to spoko styknie po 600 na dziecko wg mnie astronomiczna kwota :) jeśli nie pracuje..to po rozwodzie standard życia dzieci znacznie się obniży, domyślam się, że dzieci korzystały a dodatkowych lekcji angielskiego, no nie wiem jeszcze...jeździły konno, paralotniarstwo? a w temacie: dostaję na córę 200, na syna 250, pracuję, i te alimenty są załosne :( na mój kurzy rozumek, powinnam dostac tyle, by ze swojej pensji móc cos odłozyć na czarną godzinę nie? a tu nie ma z czego bo cała idzie na mnie i dzieci, zarabiam jakieś 1.400 w porywach do 1.600(jaka szczera jestem :P to przez te święta) w dodatku czuję się dyskryminowana a sądzie, bo jako matka musze się rozliczyć z każdej pary majtusiów dla dzieci...i naturalnie zrobiłam to wyliczenie, naturalnie poprosiłam sedzinę by włączyła to wyliczenie do akt przyda się gdy będę w styczniu w sądzie, po raptem 1,5 roku od ostatniej sprawy i złożę kolejne wyliczenie kwoty te oczywiście wzrosną, ale moja pensja wciąz ta sama na szczęście? ex pracuje za granica, na nieszczęście? na czarno, ale dogadaliśmy się, że mus podnieść stawki on to rozumie bo stąd wyjechał dobrze zarabia i ma porównanie na szczęście zgodził się o orzeczenie bez jego udziału w sprawie, ustale z nim kwote i składam papier ale i tak pod skórą czuję, ze może mi numer wywinąć bo..też za pierwszym razem 4 lata wstecz chciał łożyć po 100 na dziecko - reakcja sędziny? śmiech aż echo niosło

Paweł - jest tak. Jeśli ona chce 1200 złoty na jedno dziecko to musi udowodnić przed sądem, że wydaje na dzieci 4800 miesięcznie. Bo jeśli uważa, że ty masz płacić 1200 na jedno dziecko to ona jako rodzic też niby tyle płaci, wychodzi, że miesięcznie na jedno dziecko wydaje 2400. Ale to nie jest tak powiedzieć i koniec, musi to udowodnić. Powiedzieć gdzie dziecko chodzi na jakie zajęcia itd. Nie dostanie takich alimentów bez twojej zgody.

Oczywiscie moze dostac 1200 na dziecko przy zarobkach 8000 netto to nie jest az tak duzo. Jak zona dobrze to uzasadni jest to jak najbardziej mozliwe.