Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agatka90

Jak obniżyć alimenty ?

Polecane posty

Gość Agatka90

Witam! Mam do Was pytanie :jak obniżyć alimenty ? Razem z moim partnerem mamy problem jak napisać wniosek do sądu. Partner jest po rozwodzie z żoną. Mają dwoje dzieci. Przez dobry rok płacił na Dzieci 1200zl alimentów - po 600zł na każde (6 i 9 lat). Płacił tyle bo pracował za granicą i miał dobrze płatną pracę. Niestety zauważyliśmy, że Jego syn ma problemy w nauce itd więc postanowiliśmy zjechać do kraju i być bliżej dzieci. Teraz pracując w Polsce nie Partner nie zarabia kokosów i ledwo wiąże koniec z końcem. Dlatego czy wie może ktoś jak napisać takie pismo do sądu o obniżenie alimentów? Proszę o radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Macie dzisiaj szczęście.....00
Nie ma podstaw do obnizenia alimentow,sadu nie interesuje ze zjechal bo chcial byc blizej dzieci.Dla sadu to porzucenie pracy w celu unikniecia placenia alimentow.Takie sa realia. tu wzor pozu http://www.bialystok.sr.gov.pl/pliki/wzory/o%20obnizenie%20alimentow.pdf Sąd zawsze bada przyczynę zmniejszenia sie możliwości zarobkowych pozwanego. Jeżeli pozwany wypowiedział pracodawcy umowę o pracę, wtedy sąd może nie orzec obniżenia alimentow. Obniżenie alimentów uzasadnia zmniejszenie się potrzeb uprawnionego lub pogorszenie sytuacji materialnej i majątkowej zobowiązanego. () Zmiana orzeczenia dopuszczalna jest tylko w razie zmiany stosunków powstałych po jego wydaniu, a jej ustalenie następuje poprzez porównanie stosunków obecnych z warunkami i okolicznościami uprzednio istniejącymi. Nie macie formalnego zwiazku,nie macie dzieci,facet porzucil dobra prace i pracuje w POLSCE a ze alimenty moga wynosic 60% zarobkow to nic nie stoi na przeszkodzie aby je placil dalej. Szanse na obnizenie sa maciupkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZ Zniecierpliwiony
Sąd , powinno interesować, jaki był powód zmiany pracy na mniej płatną.A nie tylko wcześniejsze zarobki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka90
Dziękuję bardzo :) Czy może ktoś z Was ma jeszcze jakieś rady, wskazówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rad nie mam ale kolega meza jak poszedl obnizyc alimenty to sad nalozyl jeszcze wieksze :) tez ma dwojke dzieci i jest zolnierzem zawodowym i sadu nie obchodzilo to czy mu bedzie starczac do konca mies czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobieta, woda perla
na szczescie teraz sady sie ogarniaja troche, niech przedstawi racjonalnie swoje wydatki i ze dokona wszelkich staran by nic im nie brakowalo ale przede wszystkim ze chce byc blisko dzieci, a nie jako wakacyjny tatus, ze dzieci potrzebuja ojca albo moze niech partner zlozy o opieke naprzemienna 2 tyg.u was, 2 u matki skoro jestescie blisko i po to sie przeprowadziliscie wtedy nie bedzie musial placic alimentow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka90
Ten kraj jest na prawdę okropny. Albo raczej ludzie. Mój partner płaci na prawdę dużo pieniędzy na dzieciaczki...a one chodzą w podartych butach, małych ciuchach, poplamionych...czasami brat słów jak sprawdzam ich torbę z ciuchami. Już nie chodzi o ciuchy ale o to ile czasu przebywają ze swoją matką. Czasami jest to po 15 min rano i 15 min wieczorem. Co do nauki w szkole to są naprawdę straszne zmiany na gorsze niestety. Jak mamy rozwiązać taką sytuację...pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pączkowanie ET
normalnie... wniosek do sądu o obniżenie z podaniem przyczyn i z jednoczesna deklaracją samodzielnej opieki nad rozwojem dziecka mającego problemy szkolne (wskazane byłoby zalaczyc informację ze szkoły)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdsf
a co jesli facetowi skonczyla sie umowa o prace, nie przedluzyli mu, szybko znalazl nowa ale o 400zł mneij płąta czy to jest podstawa do obnizenia alimentow? płacil 800zł a teraz te 400zł mniej to naprawde problem do tego doszły jemu dodatkowe koszty-dziecko poszlo do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobieta, woda perla
polskie prawo jest beznadziejne a sedziny stronnicze, skoro matka nie zapewnia dzieciom odpowiedniej opieki to wypadalo by zlozyc wniosek o zmiane miejsca stalego pobytu dzieci na wasze i alimenty od matki na rzecz dzieci, szkoda dzieciaczkow zeby sie marnowaly przy matce ktora sie nimi nie interesuje, moj partner placi 800 zl matka dziecka ubiera sie jak z zurnala(pracujac na 1/4 etatu albo wcale) a dziecko chodzi jak lajza, sama jestem matka i nie pojmuje jak mozna tak robic, i tez udajemy sie do prawnika i zalozymy sprawe o zmiane miejsca zamieszkania labo opieke naprzemienna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Agatka90 ".....Już nie chodzi o ciuchy ale o to ile czasu przebywają ze swoją matką. Czasami jest to po 15 min rano i 15 min wieczorem....." A ile czasu Agatko, dzieci przebywaja ze swoim ojcem? Nie przyszlo co do glowy, ze ta kobieta mam mase obowiazkow? Ze praxcuje, robi zakupy, chodzi na zebrania. szkolne, do lekarza......itd. Jednym slowem zajmuje sie wszystkimi sprawami dzieci i mieszkaniowymi, gdy tymczasem szanowny tatus raz w miesiacu zrobi przelew i ma luz.... Poza tym to ciekawe, ze na forach wlasnie kochanki zonatych lub drugie zony pytaja jak obnizyz alimenty, a nie tatusiowie. I zawsze, ale to zawsze, okazuje sie, ze byle zony ubrane sa jak z zurnala, a dzieci chodza obdarte:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZ Zniecierpliwiony
Instytucja alimentów to anachronizm. Powoduje deprawacje, niszczy więzi, wywołuje podejrzenia.Pobudza oszustwo.Pozbawia środków do życia. Stwarza pozory bezpieczeństwa. Niczego dobrego nie wnosi. Dziecko powinien utrzymywać ten kto je ma. I chce mieć. A nie ten kto nie ma .I to należy zgłaszać w sądzie w sprawie o alimenty. Ta instytucja dawno powinna zostać zlikwidowana. Kto to wymyślił? Feministki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁojTy, ŁojTy
Feministki? W 1964 roku?? Zniecierpek - alimenty wymyślili komuniści :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
zniecierpliwiony a ty znowu te swoje farmazony opowiadasz....... Sam masz dziecko pewnie które cie znac nie chce i żal dupę ci ściska że musisz płacić bo pewnie twoja ex ułożyła sobie życie a ty nie. A co obniżenia alimentów 1200 zł to to rzeczywiście sporo... ja mam na 9 letnie dziecko 450 i uważam że ta kwota jest ok. Składając pozew do sądu możecie spodziewać się wszystkiego..... jak traficie źle to nic nie wskóracie, natomiast nie sądze aby sędzina podnios la alimenty z racji tego że sprawa jest o obniżenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onabezogona29 w koncu jakas sensowna odpowiedz od bylej partnerki! Juz Cie lubie :) Alimenty oczywiscie trzeba placic, ale kwoty jakich domagaja sie kobiety nie mieszcza mi sie w glowie... Moj narzeczony placi na dzieci, a dodatkowo oplaca im lekcje baletu, prezenty, roznego rodzaju pomoce naukowe itp. Ale mimo to kiedy wezmiemy slub to raczej zrobimy rozdzielnosc majatkowa bo juz teraz byla cos przebakuje ze podwyzszy alimenty... Dosataje kwote na jaka sie sama zgodzila, a dodatkowo oplacamy inne rzeczy i np ja kupuje bez okazji prezenty dla dzieci bo taka juz po prostu jestem... Ciezko mi ich istnienie zaakceptowac, ale staram sie jak moge to wszystko poukladac,a byla z postawa roszczeniowa niestety tego nie ulatwia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
Vanilla spokojnie :) jeśli ex twojego byłego to małpa to zbierajcie paragaony i tyle. 600 zł to troszke dużo. Fakt że ojciec widzi dzieci rzadko, ale po co kwoty z księzyca? Moj były maz płaci po 450 zł na miesiąc i nic więcej. Żadnych prezentów itp. Płaci alimenty na raty, ale jestem w stanie zrozumieć. Nie lecę od razu do komornika. Chociaż miałam ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onabezogona29 wypowiadasz sie sensownie. Nie chesz zedrzec z bylego calej wyplaty bo smial sobie zycie ulozyc. Jak by moj partner mial taka byla to bym ja na rekach nosila. Mozna zawsze sie dogadac, ale trzeba wykazac dobra wole. Placimy tyle ile mozemy i jej to odpowiadalo, a teraz sie zaczyna bo ja zaczynam prace i chcialaby wiecej. Dajemy ile mozemy i dodatkowo kupujemy cos od siebie na tyle na ile mozemy sobie pozwolic. Postawa roszczeniowa po prostu mnie oslabia. Uwazam ze zawsze mozna sie dogadac. no chyb ze facet jest ch*jem i nie ma zamiaru w ogole placic to takieo najlepiej udupic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luka.b
Ona przestaań tak pierdolić weż te swoje 450 zł i wynajmij z dzieckiem mieszkanie za 1200 zarabiając 1500. Pierdu pierdu dziecko każde kosztuje inaczej za inne pieniądze wychowasz dziecko mając mieszkanie a za inne gdy musisz je wynająć, za inne wychowasz w Warszawie a za inne w Suwałkach. Dla ciebie 450 jest ok w sytuacji innej może to być mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka90
Zinnka...gdyby było tak jak piszesz, że matka zajmuje się zakupami, wywiadówkami itd nie robiłabym problemu. Ale dla Niej ważniejszy jest kolejny facet, kolejne zaloty, dyskoteki- bary i wolność. Gdyby nie dostawałaby alimentów na Dzieci miałaby je gdzieś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra córcia, dobra
jak to możliwe że ten twój cudny men wybrał na matkę swoich dzieci taką lafiryndę? A potem wybrał ciebie? Spójrz no w lustro - nie jesteś aby do niej podobna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
Luka.... ale ex 450zł i ja 450 zł, uważasz że 900 zł na kilkuletnie dziecko to mało? A jak ktoś pracuje za 1500 zł to chyba z wyboru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Agatka90 Zinnka...gdyby było tak jak piszesz, że matka zajmuje się zakupami, wywiadówkami itd nie robiłabym problemu. Ale dla Niej ważniejszy jest kolejny facet, kolejne zaloty, dyskoteki- bary i wolność. Gdyby nie dostawałaby alimentów na Dzieci miałaby je gdzieś... Wiec dlaczego ojciec nie zaopiekuje sie dziecmi, skoro matka sie nimi nie zajmuje? Wiesz, radzilabym ostroznosc w ferowaniu takich opinii na czyjs temat. Nie mieszkasz z nia, to o czym piszesz wiesz pewnie od ludzi, i to malo zyczliwych tej kobiecie, ktorzy moga opowiadac bzdury. Ale ok, nie upieram sie oczywiscie ze to bzdury, bo kobiety sa rozne. A;le uwazam, ze skoro ojciec ma wiedze o tym, ze jego wlasne dzieci sa zanidbane, to powinien starac si o opieke nad nimi. Przeciez to jego dzieci! Latwo jest kogos krytykowac, jednoczesnie samemu nic nie robiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka90
Już kilka osób radziło Nam abyśmy starali się o przyznanie Dzieci ojcu. Jeśli byłaby taka możliwość od razu byśmy je zabrali. Któraś z Was zapytała, że skoro mój Partner ma dzieci z taką ''lafiryndą'' a teraz jest ze mną...hmm...ja sama się dziwię jak ON mógł z NIĄ być, ale takie jest życie. Najpierw zauroczenie, wpadka...szansa na miłość...wpadka...a potem ...życie niestety ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
w naszym państwie żeby ojcu przyznać dzieci to szansa 1/100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczne od dzis ale napewno
hmm.. mysle ze macie szanse na obnizke, w dzisiejszych czasach sad nie powinien patrzec przede wszystkim na mozliwosci zarobkowe bo o prace jest ciezko, duzo wyksztalconych ludzi pracuje chociazby na kasach w biedronce i zyje sie ciezko, zarobki sa nieadekwatne to kosztow utrzymania, wrociliscie do kraju bo ojciec dzieci chce byc blizej nich to jest wazne, bo moglby siedziec za granica, robic co miesiac przelew i high life.. Dlaczego czesto byle kobiety milosc ojca do dziecka przeliczaja na pieniadze..a czesto tak jest. ?! Skoro tak kochacie swoje dzieci i chcecie by mialy wszystko(materialny byt) to Wasze dzieci powinny byc z osoba ktora im to zapewni.. Niektore kobiety tylko leza i pachna i maja roszczeniowa postawe. Na miejscu Twojego partnera probowalabym walczyc o opieke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka90
Dziękuję bardzo za słowa otuchy :) Będziemy walczyć !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczne od dzis ale napewno
Agatka zbierajcie tez paragony jesli kupujecie cos dzieciom, niech Twoj facet dolaczy opinie nauczyciela jesli faktycznie nastapilo pogorszenie w nauce, czytalam ze zawsze oczernia sie tu matki ale znam osobiscie dwa przypadki..w jedym matka ma zalozone konta na kazdym randkowym i spolecznosciowym portalu, ma 31 lat a wiecznie lata na dyskoteki, o dziwo pracujac na 1/4 etatu albo czasem wcale ma na fryzjera, nowe szmatki, 2 tel.utrzymuje a dzieciak stare lachy, oczy podkrazone bo niejadek (no a ona go nie zmusza wiec dziecko czasem o kanapce caly dzien), zadnych zainteresowan oprocz gier komputerowych, chorowity i ciagle podsylany do dziadkow..a ona woli sobie kupowac ciuchy i byc wypindzona niz zaplacic za mieszkanie(bo przeciez samotnej matki z dzieckiem na bruk nie wyrzuca), no i ma znajomosci w sadzie wiec ojciec dziecka przegral sprawe o opieke, drugi przypadek dziecko z astma(mamusia jak smok jarala w ciazy i po porodzie przy malej po paczce dziennie-ale nie nie astma to nie jej wina) i dostaje na corke 4l. fakt nie duzo(350 zl) ale skoro i tak je przepija to szkoda dac wiecej.. doszlo do tego ze chcieli jej zabrac dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alibabka27777
poradzcie prosze co zrobic w tej sytuacji. moj partner ma dziecko 1,5 roczne zasadzenie alimenty 800 zl!!! ex zadala az 2000 zl, z racji iz on pracowal za granica. koszmar. z dzieciakiem sie nie widuje bo ona sobie nie zyczy. jak obnizyc ta kwote? czy istnieje szansa? dodam ze stracil prace, byl na zasilku ktorego teraz juz nie ma. prace ma tymczasowa, ale ciagle za granica. czy sa jakies szanse. placil mniej, ale weszli mu na konto bo poleciala do komornika i teraz dostala wyrowananie. on jest zalamany. jest w pelni tego slowa znaczeniu jedynie bankomatem. apelacja byla skladna zaraz po wyroku ale nic nie wniosla nowego...teraz po utracie zasilku czy jest jeszcze szansa jakas na obnizke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli stracil prace bo urwało mu prawą rękę - to są spore szanse na obnizenie. Jeśli lewą - raczej marne. A dlaczego nie starał się o istnienie w życiu dziecka? Z 1,5 rocznym to już można nawet w gałe haratnąć ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alibabka27777
wszystkie próby kontaktu z dzieckiem niestety nie były jej na ręke. to ona stawia warunki kiedy moze sie spotkać. zazwyczaj dostaje smsa 2godz przed spotkaniem. oczywiscie z racji iz jest za granica nie jest mozliwoscia sie spotykac. nie ma tez wyroku z okreslonymi wizytami. dziecka nie da napewno na dzien czy pol. chora kobita... a starcil prace bo go zwolnili, sam nie zrezygnowal. czy fakt iz ma teraz prace tymczasowa bedzie dobrym powodem na obnizenie tej kwoty dla sadu? chlopak mial pech trafil na stronnicza sedzine. Planujemy zalozyc rodzine i dzieciaczki, ale musi sie ta sprawa uregulowac. nie pozwole by ta kobita zyla za jego ciezko zarobione pieniadze zwlaszcza ze sama pracuje.a kwota 800zl na tak male dziecko jest przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×