Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćbozena

Jak żyć po śmierci współmałżonka .

Polecane posty

Gość gośćbozena

Jak żyć po śmierci męża ? No właśnie jakie to życie ,bez marzeń bez planów ,nic się nie chce robić .Mój mąż zmarł nagle 2 miesiące temu ,bardzo trudno mi się z tym pogodzić .Pierwszy miesiąc po śmierci jakoś dawałam radę psychicznie może dlatego ,że było trochę spraw do załatwienia w związku ze śmiercią męża .Im dłużej po tym, jest mi gorzej ,trudniej pogodzić się ,że Jego już nie ma i nigdy z nim nie porozmawiam .W trudnych chwilach i kłopotach bardzo się wspieraliśmy a teraz tego wszystkiego zabrakło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porozmawiasz,ale dopiero po swojej śmierci,w sumie to już niedługo,też za kimś tęsknię,te lata co zostały spróbuję wykorzystać jak najlepiej i jeszcze żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo współczuję. Ile mąż miał lat? Może pomoc psychologa potrzebna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem co czujesz i bardzo współczuję.Nie jest lekko ale żyć musimy dalej,bez ukochanej osoby.Mojego męża nie ma od ponad 2 lat.Trudno mi określić czy jest ze mną lepiej,na pewno jest inaczej i już nigdy nie będzie tak jak było.Ból w sercu pozostaje bez względu na czas aczkolwiek zabliżni się na krótko po to aby powrócić.Jestem sama i tak już zostanie .Nie wyobrażam sobie aby inny mężczyzna mnie dotykał.Z mężem rozumieliśmy się bez słów ,na spojrzenie każde z nas wiedziało o co chodzi.Drugiego takiego nie spotkam. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbozena
Mąż miał 47 lat ,obecnie zaczęłam brać leki oczywiście pod kontrolą lekarza ,ale i tak jest jeszcze trudno .Parę dni jest takich, że myślę dam rade a zaraz potem łapie mnie jakiś dół i jest okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest temat o wdowach i wdowcach,idż do nich pogadać a nie kolejny temat zakladasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbozena
Dziękuję za podpowiedź ale tam mało kto pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się nie odezwiesz to nie wiesz czy malo będzie ktoś pisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×