Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jaki podzial majatku po rozwodzie gdy on zdradzil

Polecane posty

Gość gość

maz mnie zdradzil. chce od niego odejsc. slub cywilny wzielismy 4 lata temu. dziecko ma 2 lata. jaki podzial majatku? mamy wspolnie kupione mieszkanie na kredyt na 20 lat. samochod kupiony za gotowke. maz zarabia okolo 3,5 tys. ja nie pracuje od kilku lat. zajmowalam sie domem i dzieckiem (pewnie niektore osoby mnie za to zjada). chce przeprowadzic sie do rodzicow do innej miejscowosci. jak to rozegrac? czy dziecko moze zostac ze mna skoro nie mam pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Ciekawi mnie jak sobie wyobrażasz życie z dzieckiem bez pracy? Czy czasami nie przesadzasz z przeprowadzką do rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ależ oczywiści, przeprowadź się do rodziców, przecież dziecko jest tak małe, że w zasadzie ten ojciec nie jest mu potrzebny. dostaniesz alimenty i jakoś sobie poradzisz. a ponieważ to on cię zdradził, nie ma żadnych praw, ani jako człowiek, ani jako ojciec. niebawem staniesz na nogi, znajdziesz normalnego faceta i stworzysz dziecku pełną rodzinę, nowy będzie tatusiem dla twojego dziecka, a od dawcy spermy będziesz dostawać kasę na utrzymanie. wszystko się ułoży :D dla wyjaśnienia - to był sarkazm :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciuk
A dlaczego sarkazm? Ja tak właśnie zrobiłam i jestem nareszcie megaszczęśliwa. FA mi płaci. Mieszkam u moich kochanych rodziców, którzy uwielbiają swojego wnuczka i go rozpieszczają na maxa. No i mam super faceta. Jest najwspanialszy na świecie. I wiem co mówię bo to już trzeci w tym roku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niezależnie kto jest winny rozpadu związku nie powinnaś go izolować od dziecka. zdradził Ciebie, nie dziecko. Utrzymanie dziecka - moim zdaniem po połowie tzn. ty do pracy + alimenty od taty. Jeśli rozwód będzie z jego winy to możesz dostać alimenty również na siebie. Dlaczego chcesz uciekać z waszego mieszkania, a nie mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce dziecka izolowac od taty. bo tata jest dobrym. chce zeby syn mieszkal ze mna a on bedzie mogl go widywac kiedy bedzie chcial. tego mu nie zabronie. mieszkanie jest nasze wspolne. maz ma tu prace a ja zamierzam zamieszkac 60 km stad u rodzicow. tam bedzie mi latwiej stanac na nogi. moi maja duzy dom a maz mialby tu mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 dni temu dowiedzialam sie o jego zdradzie. nikt o tym nie wie. zyjemy w zawieszeniu. gdyby nie dziecko odeszlabym od razu. chce mu wybaczyc ale mysle nad innymi rozwiazaniami gdybym jednak nie potrafila juz z nim zyc. z rodzicami mam bardzo dobry kontakt. uwielbiaja wnuczka. mialam juz kiedys taka sytuacje ze byly nie zdradzal. rodzice byli dla mnie wtedy wielkim wsparciem. wiem ze moge na nich liczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawać wsparcie a przyjąć pod dach i to jeszcze z utrzmyaniem to nie jest to samo . Ponadto mąż zdradził cie 3 dni temu - ska o tym wiesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdradzil rok temu. dotarly do mnie pogloski. najpierw sie wykrecal. w koncu sie przyznal. wiem ze moge liczyc na rodzicow. co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie chce dziecka izolowac od taty. bo tata jest dobrym. chce zeby syn mieszkal ze mna a on bedzie mogl go widywac kiedy bedzie chcial. tego mu nie zabronie." A może mąż chciałby żeby dziecko mieszkało z nim? Przecież to tak samo jego dziecko! Piszesz, że jest dobrym tatą, ale jednocześnie traktujesz dziecko jak walizkę - spakuję, zabiorę, bo jest MOJA. Może zostaw dziecko z tatą, a ty będziesz sobie je widywać kiedy będziesz chciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to on zdradzil nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma zdrada do opieki nad dzieckiem? jakoś kobietom, które zdradziły mężów nikt dzieci nie odbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on zdradził ciebie, nie dziecko, sama piszesz, że jest dobrym tatą. chcesz go ukarać za zdradę wobec ciebie ograniczeniem kontaktów z dzieckiem? jakim prawem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja zapytam
Dlaczego chcesz mu wybaczyć? Bo minęło wiele czasu? Bo to już przeszłość, nie dzieje sie tu i teraz? Zdradził i oszukiwał rok czasu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jest i zawsze tak było
Każdy by zdradził jakby miał przy sobie taką mendę o roszczeniowym podejściu do wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doszły do ciebie pogłoski .... o ,matko ... i na tej podstawie chcesz sie rozwodzić ? bo pewnie tak chłopu dziurę w brzuchu wierciłaś ,ze w końcu usłyszałaś to co chciałaś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iveta
Pewnie do zdrady k******i każdy argument się przyda....Wybaczyć hehe nast eonym razem lepiej się kryje.A o tym że się jest dobrym tatą należy myśleć zanim się się umoczy fiuta w innej c***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ta to chciałaby zarobić na tym że jej facet pobzykał na boku. I jeszcze pójdzie na utrzymanie rodziców staruszków, bo do pracy to nie łaska. Ciekawe czy gowno spod siebie też zjada? Pewnie tak. A papier toaletowy ukradkiem sprzedaje sąsiadce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorkę zaatakowały same qrwy zużyte przez żonatych jak papier toaletowy i spuszczone w kiblu jak gowno. Tatuś taplający się w łajnie i łajdaczący ze śmierdzącymi szmatami nigdy nie wychowa dobrze dziecka, bo nie będzie miał czasu dla niego. Dlatego może być jedynie rodzicem dochodzącym i to jak najrzadziej, żeby dziecko nie prześmiardło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tatuś taplający się w łajnie i łajdaczący ze śmierdzącymi szmatami nigdy nie wychowa dobrze dziecka, bo nie będzie miał czasu dla niego. Dlatego może być jedynie rodzicem dochodzącym i to jak najrzadziej, żeby dziecko nie prześmiardło. Mam nadzieję, że tak samo myślisz o mamusiach, które poszły się k***ic? Jestem ZA! To proszę, napiszmy wspólnie projekt nowelizacji ustawy mówiący o tym, iż to z rodziców, które dopuściło się zdrady, nie ma prawa być głównym opiekunem dziecka. Sądzę, że uszczęśliwimy kilkadziesiąt tysięcy ojców, których byłe się sk***iły, a potem jeszcze zabrały im dzieci. To co, piszemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie, nie popadajcie ze skrajności w skrajność zdrada jest czynem nagannym i nie ma dla niej usprawiedliwienie ale są różni ludzie są tacy, których możemy nazwać łajdakami bo będąc w związku małżeńskim szmacą się na potegę oraz tacy, którzy zdradzili raz i spowodowali rozpad związku i ci i tamci, nie zdradzili swoich dzieci, mogą być kochającymi rodzicami dla swoich dzieci i głupotą i nieodpowiedzialnością byłoby pozbawianie ich praw do widzenia się z dzieckim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tatuś taplający się w łajnie i łajdaczący ze śmierdzącymi szmatami nigdy nie wychowa dobrze dziecka, bo nie będzie miał czasu dla niego. Dlatego może być jedynie rodzicem dochodzącym i to jak najrzadziej, żeby dziecko nie prześmiardło. Mam nadzieję, że tak samo myślisz o mamusiach, które poszły się k***ic? Jestem ZA! To proszę, napiszmy wspólnie projekt nowelizacji ustawy mówiący o tym, iż to z rodziców, które dopuściło się zdrady, nie ma prawa być głównym opiekunem dziecka. Sądzę, że uszczęśliwimy kilkadziesiąt tysięcy ojców, których byłe się sk***iły, a potem jeszcze zabrały im dzieci. To co, piszemy? x Co niedojdo żona się w dope kopnęła i znalazła sobie normalnego mężczyznę, bo miała dość życia w patologii? Idź lepiej pisać projekt o obowiązkowej sterylizacji qrewek co narodziły nieślubnych bękartów same dobrze nie wiedząc z kim je mają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kopnęła tylko została kopnięta. I poszła sie gzić w patologii. Ty pewnie też byś tak chciała, ale takiej patologii jak ty to nawet patologia nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tatuś taplający się w łajnie i łajdaczący ze śmierdzącymi szmatami nigdy nie wychowa dobrze dziecka, bo nie będzie miał czasu dla niego. Dlatego może być jedynie rodzicem dochodzącym i to jak najrzadziej, żeby dziecko nie prześmiardło. Mam nadzieję, że tak samo myślisz o mamusiach, które poszły się k***ic? Jestem ZA! To proszę, napiszmy wspólnie projekt nowelizacji ustawy mówiący o tym, iż to z rodziców, które dopuściło się zdrady, nie ma prawa być głównym opiekunem dziecka. Sądzę, że uszczęśliwimy kilkadziesiąt tysięcy ojców, których byłe się sk***iły, a potem jeszcze zabrały im dzieci. To co, piszemy? x Co niedojdo żona się w dope kopnęła i znalazła sobie normalnego mężczyznę, bo miała dość życia w patologii? Idź lepiej pisać projekt o obowiązkowej sterylizacji qrewek co narodziły nieślubnych bękartów same dobrze nie wiedząc z kim je mają smiech.gif XX Hahaha, no proszę. Facet zdradził, to facet k****arz. Kobieta zdradziła, to facet niedojda. Boskie :D Logika ponad wszystko. A tak w ogóle jestem kobietą i nie urodziłam nieślubnego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak w ogóle jestem kobietą i nie urodziłam nieślubnego dziecka. x za to związałaś się z debilnym rozwodnikiem od którego muciekła żona dlatego jesteś debilką :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak w ogóle jestem kobietą i nie urodziłam nieślubnego dziecka. x za to związałaś się z debilnym rozwodnikiem od którego muciekła żona dlatego jesteś debilką smiech.gifsmiech.gifsmiech.gif no i znowu pudło :P to on od tej frustratki uciekł, a żonka do tej pory chce go z powrotem. do niego maile błagalne pisze "proszę, wróć do mnie, nie potrafię bez ciebie żyć", do mnie pisze smsy "proszę, zostaw go, ty sobie poradzisz, a mnie nawet psychiatra nie pomaga". skrzynkę mailową miałam tak zapchaną mailami od niej, w których na zmianę groziła i błagała żebym tylko zostawiła faceta, bo jak mnie nie będzie to może on do niej wróci. a on nawet przez telefon z nią rozmawiać nie chce, nie mówiąc o spotkaniach. są desperatki an świecie, oj są :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podział majątku nie ma związku z orzeczeniem winy. Zdrada nie ma znaczenia przy podziale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabierz mu mieszkanie ! sprzedaj ! Alimenty na dziecko 6 000 zł na siebie alimenty ?? no co najmniej 12000 zł - masz większe wydatki. Jego wywal pod most niech sobie radzi i zarabia na Ciebie - w końcu to jego obowiązek. Oczywiście jeszcze zadośuczynienie pieniężne za straty moralne 3 mln złotych O czymś zapomniałem ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w was pelno jadu, szok. Kobieta zostala zdradzona. Dla kazdej jest to potworne przezycie, nie do zaakceptowania. I nie ma usprawiedliwienia dla zdrady. Uwaza jednak, ze jej maz to dobry ojciec, wiec nie bedzie mu utrudniac kontaktow z dzieckiem. Powinna z nim zostac dla dobra dziecka? A to niby czemu? A jej dobro sie liczy, czy kompletnie nie? Porabalo was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×