Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja mam spokojjjjjjjjjjjjjj

mieszkam zmoim misiem za granica

Polecane posty

Gość a ja mam spokojjjjjjjjjjjjjj

mieszkam zmoim misiem za granica i ex i jej dziecko moga mi naskoczyc ;)) i zrobie wszystko by w moim domu byl spokoj nie zaklocony przez ex;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
I co w związku z Tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdorka
"jej dziecko". Zal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze
każdy dba o swoje ognisko domowe, więc co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak JEJ dziecko
JEJ i mojego męża, przecież nie moje :p w odróżnieniu do NASZEGO, które jest MOJE jaki problem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdorka
dzisiaj chyba wybitnie ludzie sie nudza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i bardzo dobrze kobieto
módl się o zdrowie dla tej eks, by nie umarła, by samochód jej nie przejechał, bo wtedy to obce dziecko zamieszka pod Twoim dachem STRACH!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam spokojjjjjjjjjjjjjj
i tu sie mylisz jak juz to z moimi tesciami;)) ze mna nigdy;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luulay
Tak Ci sie tylko wydaje. To twój mąż, a nie teściowie, jest prawnym opiekunem i na nim spoczywałby wtedy obowiązek zaopiekowania się JEGO potomstwem... A z takimi pomysłami to przed nim radzę, cicho sza, bo jak się dowie, że taka suka mu sie trafiła, to cię razem z twoim bękartem tak w dupę kopnie, że w Krakowie wylądujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak ja sne
jak o dziecku byłej się powie, że to JEJ to od razu jest larum, że przecież sama sobie nie zrobiła, a tutaj proszę, nie dość że "bękart" to jeszcze tylko "twój" :D punkt siedzenia zależy od wielkości i nacisku dupy, jak to mówią :p tatusiowi widać na JEGO potomstwie nie zależy aż tak bardzo, skoro się odciął i wyjechał, to watpię, że w razie wypadku od razu zacznie wszystkich do siebei sprowadzać....zresztą znam taki przypadek, po ciężkim wypadku dziećmi zajęła się babka, matka byłej żony - zrobiła sprawę w sądzie o opiekę i tatuś się na niej nawet nie pojawił :D także nie straszcie dziewczyny, jak narazie tatuś się do dzieci nie pali a to sie raczej nie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luulay
Zmienie się, zmienia - jak życie w dupę kopnie i trza się na starość upomnieć o alimenty od dzieci - tacy to najszybcjej wtedy po to do sądu lecą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka kocha
swoją rodzinę nawet za nich myśli - układa ich życie, każdemu przydziela role, nawet teściów chciałaby uszczęśliwić. Obyś się nie pomyliła, nikt nie lubi być pajacem na sprężynie, którą Ty kręcisz. Nie wróżę Ci szczęśliwego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luulay
Ciekawe, co na to Misiek... Gdyby się dowiedział, że ona takie rzeczy o nim na forum wypisuje. No bo jak to świadczy o jego podejściu do ojcostwa... Druga sprawa, że Lali coś się tylko może wydawać - wtedy współczuję nieuniknionego zderzenia z rzeczywistością. Kobietę można zmienić na lepszy model, dziecko to jakby nie było jedna krew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego
a dlaczego maja ojcowie nie leciec do sadu po alimenty na siebie jak na dzieci placa to potem niech te dzieciaki placa na nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak będą dobrymi ojcami
to pewnie i sady będą niepotrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa z Rawy
i tu sie mylisz jak juz to z moimi tesciami ze mna nigdy Masz rację, takiemu ścierwu nigdy nie dałabym wnuków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna babcia/teściowa
ja też bym tego dziecka nie oddała synowi i Tobie, ciekawe tylko jakimi kłamstwami nakarmisz swoje dziecko, bo ja nie mam zamiaru kłamać, gdy syn przyjedzie do mnie z Waszym dzieckiem, ono zawsze będzie wiedziało, że ma rodzeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzeństwo to ma w domu
tamto rodzeństwo jest PRZYRODNIE, więc jak już masz uświadamiać to przynajmniej dokładnie :p i nie zapomnij uświadomic też tamtych dzieci, że maja rodzeństwo, napewno była ci podziękuje - a potem się dowiesz, że twoje wnuki to bękarty i ona sobie nie życzy takich spotkań ;-) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do teściowej z Rawy
ty masz kobito najmniej do powiedzenia komu wnuki "ioddajesz" czy nie, to TWÓJ SYNEK decyduje i jego była i obecna kobieta z kim ICH WŁASNE DZIECI spędzają czas, gdzie i kiedy - we troje się mogą zgadzać lub nie, ciebie o zdanie nikt nie będzie pytał :p :p :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysle że ktos sobie ferment
chciał zrobić .Pogrzać sytuacje pomiędzy byłymi a obecnymi zonami .Dlatego ,że nie wierzę . Ze kobieta ,która widzi ,że były nie interesuje sie swoimi dziećmi ,chce takie bezwartościowe coś ,za męża . Taki człowiek ,ktory odpuszcza ,nie kontaktuje sie z dziećmi .A wszystko sprowadza tylko do alimentów .które notabene tez nie płaci ,jest poprostu nikim .I Wiązać się z nikim to być nikim .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak masz rację
była zona też jest nikim i to jeszcze bardziej, bo w końcu z takim nikim miała dzieci, taki nikt ją zostawił i olał jej dzieci...a sama przyznasz - idąc twoim tokiem myślenia - że lepiej spaść z wysoka...ona spadła z pierwszego szczebelka - była z nikim i jeszcze ten nikt ja zostawił... to dopiero DNO :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie...moja droga
była żona ma jeszcze gorzej według twojej teorii, bo nie była nawet dość dobra żeby być z tym nikim :p a teraz puknij się mocno w czoło i weź pod uwagę to, że niektórzy mężczyźni robia bardzo dużo, żeby się z dziećmi spotykać, dzwonią, przyjeżdżają, kupują prezenty...a dopiero dzięki działaniom byłej żony po jakimś czasie dają za wygraną nie każdy facet który nei ma kontaktu z dziećmi jest dupkiem który je olał w momencie wyprowadzki :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam spokojjjjjjjjjjjjjj
moj misio kocha moje piekne cialo spruchniale ex;)) i liczy sie z moim zdaniem i kocha moje dzieckoi jest super tata;)) nie mamy wspolnego dziecka;)) Jego dziecko to jego problem;)) ale teraz mamy swiety spokoj ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do krowy co nie zrozumiala
autorka napisała: "mieszkam zmoim misiem za granica i ex i jej dziecko moga mi naskoczyc" a krowa przeczytała: "nie przeczytałaś ale jęzorem mielesz, tu akurat eks nie żyje i nikogo od "bachorów" i "bękartów" nie wyzwie"\ nie żyje?? aż tak źle jej życzysz?? :D żyje i ma się dobrze, krowo, a ty się zapisz na kurs czytania ze zrozumieniem... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam spokojjjjjjjjjjjjjj
Do tej od krowy ;)) ale sie usnialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego tematu to
wynika, że nowe dupy to nie krowy tylko suczyska bez serca a porównanie do krów - pożytecznych zwierząt, obraża krowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MisiaMysia
Kiedyś kochał Eks i ma z nią dziecko, dziś kocha ciebie i twoje dziecko, jutro pokocha inną i będą mieć wspólne dziecko - sama przecież wiesz, że zmiana relacji, dzieci i partnerek nie jest dla niego problemem... Ale to już twój problem... I nawet alimentów na swojego bękarta nie dostaniesz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MisiaMysia
Kiedyś kochał Eks i ma z nią dziecko, dziś kocha ciebie i twoje dziecko, jutro pokocha inną i będą mieć wspólne dziecko - sama przecież wiesz, że zmiana relacji, dzieci i partnerek nie jest dla niego problemem... Ale to już twój problem... I nawet alimentów na swojego bękarta nie dostaniesz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MisiaMysia tez czytac nie um
tez czytac nie umie MisiaMysia kocha moje piekne cialo spruchniale ex i liczy sie z moim zdaniem i kocha moje dzieckoi jest super tata nie mamy wspolnego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×