Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

romi

nowy sposób na życie polskich kobiet

Polecane posty

Chciałbym poruszyć problem który bardzo narasta w ostatnim czasi w naszym kraju i jest spowodowany nierównością prawna rodzinnego kobiet i mężczyzn. Od czasu wejścia do unii kobiety znalazły nowy \"sposób na życie\" wykozystując prawo rodzinne. Taka osoba bierze najpierw ślób z facetem.Wspólnie kupują mieszkanie.Potem pojawia się dziecko i zaraz potem często problemy finansowe. Wtedy namawia się męża aby \"sprostał zadaniu\" i za większym zarobkiem pojechał do pracy za granicę. Ten nie spodziewając się podstępu jedzie i pracuje po 12-15 godz. dziennie bo przecież dla rodziny. Po kilku miesiącach żona zakłada sprawę rozwodową oskarżając że niby \"opuścił\" rodzinę.Wie przecież że nic nie traci bo opiekę nad dzieckiem nie straci. Wygrywa i to często z orzeczeniem o \"winie\" męża, ma dziecko i mieszkanie oraz co dla niej najważniejsze alimenty naliczone z pensji zagranicznej a po paru tygodniach \"nowego\" partnera.To jest nowy sposób \"jeden utrzymuje a drugi wychowuje\". Niestety nie ma w Polsce demokracji bo NIE JESTEŚMY RÓWNI WOBEC PRAWA. Faceci są poszkodowani a kobiety to skutecznie i już masowo wykorzystują, nie ma w nich żadnych wartości tylko czysta karkulacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko moja litości prosze
mam taką historie i wiesz, po kilu miesiącach zamieszkał z laseczka i teraz pokazuje, ze nie stac go nawet na buty :0 a ona nie pracuje, za to ja płcę nasze wspólne długio, a moje zycie to praca, dziecko, pralka i siatki z zakupami...sram na taki biznes....popieprzona wizja!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romi nie wiem, kto cię tak skrzywdził czlowieku, ale proszę cię, nie pisz takich bzdur; większość kobiet w polsce, które mają exów poza krajem, walczy z wiatrakami próbując egzekwować od tych słodziaszków alimenty; z marnym skutkiem często gęsto; dostają na pocieszenie 170 złotych zaliczki aliementacyjnej i 60 dych rodzinnego; no szaleństwo - majątek!!! a to, że mają jakiegoś partnera, to ich prywatna sprawa; dzieci same się nie zrobiły; bez szaleństw romi; takich świadomych, podstępnych ,"bezecnych" kobiet jest może jakiś tysięczny ułamek; a ty robisz z tego plagę narodową; weż tę kasę albo równowartość alimentów, które płacisz, zarabiaj grosze, utrzymuj siebie i dziecko; wstawaj do niego w nocy, kiedy ma gorączkę, rano leć do pracy z oczami na zapałki, potem do domu dopilnować lekcji jeśli w szkole, ugotuj obiad, posprzataj, nastaw pranie, pogadaj z dzieciakiem z godzine, spędź z nim jakoś aktywnie ten czas, potem kolacja, mycie i koło 22ej masz chwilę czasu dla siebie; w międzyczasie lataj na wywiadówki, do lekarzy - no po prostu istny raj na ziemi; a jesli dziecko jest alergikiem albo astmatykiem, co spotyka się już niemal u co drugiego czy trzeciego dzieciaka, to zwalniaj się wiecznie z pracy tłumacząc szefowi, że to kolejne zapalenie oskrzeli, kolejne badania kontrolne, kolejne testy; a wszystko to samotnie, ale za to z usmiechem na pysku bo dostanę wielką kasę z za wielkiej wody; paranoja;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawa osobiście mnie nie dotyczy ale prowadzę na dość szeroką skalę badania na ten temat wśród osób nim dotkniętych w jednym z największych miast naszego kraju.Co ciekawe to same Kobiety "nieoficjalnie" opowiedziały mi o tym sposobie i dlatego poruszam ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej jakie wy biedne baranki
poszkodowane wybacz ale jak jakiś jeleń godzi się na to żeby najpierw w polsce jego żoneczka nie pracowała tylko była "panią domu" a później godzi sie zapierdalać 15h za granicą i wierzy żoneczce że ta wiernie czeka z dziatkami przy boku w kraju to jest takim frajerem że nawet mi go nie żal takie sucze jak opisałeś polują na takich jeleni - to jest proste - jak się któryś da w to wrobić to jego problem normalny facet pogoniłby sucz do roboty w kraju jak się paniusi zachce żyć "na poziomie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym mówicie o osobach samotnych a ja opisuję sytuację gdzie kobiety z góry zakładają że będą miały nowych mężów i z nimi też dziecko.Pełna rodzina i kasa.Często jeszcze przed wyrokiem mają kogoś na oku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej jakie wy biedne baranki
to takie kurestwo w zasadzie ale jakież wyrafinowane! jeden płaci a pieprzy inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i "jelenie" ale jak się kogoś szczerze kocha to się tego nie widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5789
wiesz może tak po części jest jak piszesz.... ale znam takich facetów... co wyjechali... i zadzwonili może z 5 razy do domu w ciągu pół roku.... bo wiesz jak jest zagranicą.. mieszka się w domkach ... po 8 czasami więcej osób.... a chyba nie muszę pisać co tam się wyprawia.... bo nie tylko praca się żyje.... a faceci też mają swoje potrzeby i to ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romi pisze o innej sytuacji
kobiety bywaja podstępne i czesto zasłaniają sie dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proponuję zostać taką "podstepną" kobietą samotnie wychowującą dzieci; i dopiero wtedy wypowiadać się w tym temacie; łatwo jest ferować wyroki i oceny nie doświadczając takich rzeczy; punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jestem taką kobieta
mam 2 dzieci, wiec chyba mam prawo sie wypowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja stwierdzę ciut inaczej: kobiety nywają podstępne, tak jak i mężczyxni; to nie cecha płci tylko charakteru; i faktycznie niekiedy zasłaniają się dziećmi; ale to są wyjątki; krople w morzu innych;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jestem taką kobieta
to nie sa krople w morzu tylko norma zachowań polskich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jasne
takie sytuacje też pewnie sie zdarzaja , ale wydaje mi sie że marginalne jest świadome wysyłanie męża za granicę i jak tylko wsiadzie w samolot planowanie zycia z innym . Znam natomiast wiele przypadków ( sama też to mam ) gdy były mąż totalnie nie interesuje sie dzieckiem , nie płaci alimentów i nie bierze żadnego udziału w wychowaniu, państwo absolutnie nie pomaga , nie należy mi sie absolutnie żaden nawet rodzinny zasiłek ktory jakimś cudem nalezy sie pelnym rodzinom które lepiej są sytuowane, nie zarabiam kokosów ale jednak troche wiecej niz przeciętnie . Mam juz to wszystko gdzieś , sama dam radę chociaż uważam że komornik powinien lepiej sie starc z egzekwowaniem długu alimentacyjnego to juz prawie 20 tys zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romi:) tak sobie przeczytałam jeszcze raz, to co piszesz; kurcze - takie kobiety to jakaś patologia chyba??? :o ale nasuwa mi się jedno skojarzenie i porówanie, chociaż niezbyt fortunne; są mężczyźni , którzy upatrują sobie kobietę do "wyrwania"; zabiegają, zabiegają, ale chodzi im tylko o podupczenie sobie przez jakiś czas; potem zmieniają obiekt na nowszy model; też robią to świadomie, celowo i z premedytacją; niekiedy pdrywając tę pierwszą, już wieszają oko na drugiej i planują pomalutku nowe łowy; wg mnie to też lekka patologia; więc po co się nad tym rozwodzić??? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W Polsce broni sie praw
mamuś natomiast nie broni sie praw ojca. Obowiazek alimentacyjny ma , ale prawa do widzen z dziecmi sa ograniczane :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty i ja to dwie strony jednej sprawy; nie przekonam ani ciebia ja,ani ty mnie; każda z nas ma swoje racje; taka obiektywna prawda lezy gdzieś po srodku; dyskusja jest coś warta, jesli argumentacje obu stron dają im coś do myslenia, pozwalają spojrzec na ten sam problem okiem drugiej strony; sumując uznaję prawdę, że istnieją kobiety, które swiadomie bez żadnych obiekcji, cynicznie skubią ojców swoich dzieci i jest to ich sposób na zycie; znam nawet taką jedną kobietę; ale tylko jedną; jednak nie planowała slubu i rozwodu jednoczesnie i sprawy o alimenty w trakcie "budowania" ich wspólnego dziecka; tych cynicznych i perfidnycn naprawdę jest niewielki odsetek; najczęsciej są to kobiety zwyczajne, które niekiedy wbrew swojej woli zostały same z dziecmi; nie wolno stawiać takiej etykietki, ze jest to sposób na zycie polek; pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam wiecej takich mamuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p.s. :) co do prawa rodzinnego w polsce, jako samotna matka od kilku lat doświadczam dobrodziejstw tego prawa niemalże na co dzień; jest ono kulawe w obie strony; proponuję stosować petycje o podbnej trści do komisji przyjaznego państwa i tyle nam chyba póki co pozostaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie ktoś poruszył
ten temat!!! znam taka babę, która jeszcze się mąż nie wyprowadził a już poleciała z pozwem o alimenty!! na siebie również, bo pracować jej się nigdy nie chciało! a została w mieszkaniu i z samochodem, z dziećmi na które facet cały czas płacił... ale było mało wszystkiego, mając kupę kasy i opłacone rachunki, łaziła po jego znajomych i żebrała, jak rumun jakiś a kontaktu z dziećmi nie było, bo mamusia isę nie zgadzała... i facet się wypiął i tyle go widziano szkoda dzieci, to fakt, ale w końcu wyrosną w przekonaniu, że tatuś to wyrodny dupek "jak już zapowiedziała mu dawno mamusia" i będą jego winić za wszystko biedne te mamusie, faktycznie!!! poczytajcie sobie kafeterię, tu takich połowa siedzi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie o to chodzi
o równe prawa rodziców. W Polsce uwaza sie ze tylko matka ma prawo do dzieci a ojceic ma płacic alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta sprawa świadomego wykorzystania pewnej \"dyskryminacji\" mężczyzn naprawdę narasta. Dotychwczas w naszym kraju oprócz sytuacji patologicznych (przemoc,alkohol,kryminał) funkcjonowały głównie dwa modele: u mężczyzn tzw.\"wymiana na młodszy (ładniejszy) model\" a u kobiet tzw.\"wymiana na lepszy (bogatszy)model.Teraz mamy do czynienia z zupełnie inną modyfikacją \"jeden płaci drugi wychowuje\". Ze spraw rozwodowych w naszym mieście z kręgu tzw. emigracji z drugiej poł. 2006r. tylko 1.1% osób przyznało się do zastosowania podobnego modelu, z okresu Ipoł. 2007 już 13% a w IIpoł. było już 42%. To świadczy że problem zdecydowanie narasta.Oczywiście niektóre osoby mogły skłamać z jakichś powodów, ale również niektóre zapewne się nie przyznały.Ma to zapewne także związek z pewnym rozwojem cywilizacyjnym naszego społeczeństwa. Jeszcze nie tak dawno związanie się z osobą która posiada dziecko z wczaśniejszego związku było raczej \"potępiane\" tymczasem dziś osoba która mając dziecko jest po rozwodzie z orzeczeniem winy małżonka i do tego wysokie zagraniczne alimenty a często terz mieszkanie szybciej znajdzie partnera. Do tego należy dodać że tzw. \"były\" wówczas nie ma już po co wracać do kraju i zostaje najczęściej na dłużej za granicą więc dodatkowo \"nie przeszkadza\" kobietom w układaniu sobie życia i wychowywaniu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romi - co to znaczy wysokie alimenty zagraniczne:o boszzze, ludzie:o wy chyba nie macie pojęcia, co wypisujecie:o ja tych wysokich alimentów mam 5 stów:o, znajomy pracuje w kraju z płacami netto 2 tysiące i mimo,ze była zona chciała więcej, sąd nie uznał jej roszczeń i znajomy płaci 5 stów; co to za miasto, w którym są tak wysokie statystyki i kto w ogóle przeprowadził w nim takie badania :o ??? gdzie są dostępne wyniki, z checią się z nimi zapoznam; to by było super ciekawe zjawisko socjologiczne - 42 % :o no i ten rozwój cywilizacyjny naszego społeczeństwa:o matko jedyna, boszzze - widzicie i nie grzmicie:o w tym przypadku jakakolwiek rozmowa wydaje mi się jałowa:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogwiel
Czytam wasze komentarze i nie dowierzam, co to znaczy że jedno wychowuje a drugie tylko płaci?. Wychowują oboje, to przecież wspólne dziecko/dzieci. Bardzo żadko się zdarza, że małżonkowie dogadują sie w sprawach dzieci. jeżeli jest rozwód to jest także rozwód z dziećmi. Na palcach jednej ręki można policzyć tatusiów, którzy chcą płacić (przecież dziecko musi jeść, być ubrane, nie wspomne o jakichkolwiek kółkach zainteresowań). Sama jestem 12 lat po rowodzie, sama wychowuje już prawie dorosłego syna i wiem co oznacza troska o codzienny byt. Dzieci nie robią się same. To, że dzieci zostają przy matkach to nie oznacza że alimenty które trafiaja do rąk matek są przeznaczane na matek potrzeby. A tak tłumaczą to co poniektórzy tatusiowe, gdy nie płacą. W większości przypadków niestety panowie tak naprawdę nie wiedzą co oznacza wychowywanie dzieci, wspólnie spedzony czas, nieprzespane noce. Mają tylko żal o te paskudne alimenty, tak naprawdę często wypłakane przed polskimi sądami. Przyzwoity mężczyzna będzie najlepiej wiedział co ma robić. Ale niestety takich brakuje. To kobiety w dzisiejszych czasach są głowami rodzin, bo ci biedni mężczyźni zawsze mają pod górkę. Najlepiej pozbyć sie kłopotu, uciec za granicę i zapomnieć o kłopotach/kłopocie pozostawionym w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy w Polsce zawsze musi tak być że jak komuś nie pasują wyniki czyjeś pracy to musi z nich drwić? Praca badawcza potrwa do końca 2008roku potem będzie na pewno publikacja tylko nie wiadomo w jakiej formie(prasa,książkaczy inne). Fakt coraz większej \"puszczalności\" Polek potwierdzają także inne dane.Np coraz więcej orzeczeń spraw rozwodowych z winy Kobiet z powodu udowodnionej zdrady.Kiedyś to były tylko przypadki sporadyczne w dzisiejszych czasach już nie i rosną. Fakt wykorzystywania przez kobiety niesprawiedliwego prawa rodzinnego i naturalnego (np.gdy zataja się przed mężem prawdziwego ojca dziecka) To nie nowość.Zadziwia tylko skala i perfidność. A tak w ogóle to same często zaprzeczacie sobie.Oczekujecie by oprócz alimentów brał udział w wychowaniu i dobrze, ale wymagacie często aby liczyły się tylko one nawet w sytuacji kiedy mają już swoje rodziny.Zabraniacie kontaktu dziecka z jego żoną czy rodzeństwem.Nie możecie oczekiwać że zostawi swoją żonę i rodzinę tylko dlatego że wy pozwalacie na tylko na jego samego kontakt z dzieckiem itd.A ojcom którzy chcą płacić i interesować się dziećmi często utrudniacie widzenie z dzieckiem by mu \"dopiec\" lub robicie pranie w mózgach dzieci jaki to sk....często same mając już nową rodzinę.Macie przy sobie swój największy SKARB a widzicie tylko problemy itd. A te radosne chwile!!!Ojciec tego nie ma to jest cena którą też płaci mimo że rozwiódł się tylko z żoną.Ona tej ceny nie płaci i o tym musicie wszystkie pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romi cóż za porywające kazanie !!! aż mnie sparalizowało:) tylko do kogo ta mowa była, bo chyba nie do kobiet, które uczestniczyły w tej dyskusji:o pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak szczerze
ja z drugiej strony podam ci inny przyklad.facet wyjechal za granice,zona niepracujaca i dwoje dzieci zostalo w polsce.przysylal kase,ona go zdradzala.nakryl ich,blagala o przebaczenie,ale on ja odrzucil,rozwiedli sie.placi alimenty 250 euro i wszystrkim wciska kit,ze ona i jej kochanek zyja za jego pieniadze,nie pracuja i maja az za duzo kasy.smieszny facecik,za 750 zl maja zyc 4 osoby?no,ale skoro to mu poprawia humor,to wolna droga...a on...hmm...jeszcze smutniejsze,pije codziennie,wyglada juz jak zulek,do polski w ogole nie wraca,bo nie ma do kogo,generalnie facet sie stoczyl,moim zdaniem mogl jej wybaczyc i wrocic do polski,zylby normalnie,a nie zapijal smutki.mloda kobieta musi miec mezczyzne przy sobie,zwykla natura,mozna oczyiwscie zaciskac uda,ale maz jest potrzebny na codzien,a nie od swieta...i nie tylko do sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do osoby nade mną pozwól, że cię trochę pocytuję... "śmieszny facecik,za 750 zl maja zyc 4 osoby?" - a dlaczego 4 osoby? uważasz, że na kogo on płaci te alimenty? na dzieci, byłą żoną i jej kochanka?? obowiązek alimentacyjny rodzice mają na dzieci, rzadko na byłych małżonków ( w sytuacji jaką opisałaś raczej niemożliwe) a już na pewno nie na ich partnerów :D "do polski w ogole nie wraca,bo nie ma do kogo\" a dlaczego sądzisz, że on w ogóle chce wracać do Polski? taki raj? mnóstwo ludzi, którzy wyjechali żyją na emigracji i ani myślą wracać zresztą, jakby tak bardzo chciał to by wrócił, nawet jakby nie miał do kogo, prawda? ;-) "moim zdaniem mógł jej wybaczyc i wrocic do polski,zylby normalnie" chyba masz dziwną definicję normalności...życie u boku osoby która jak to ładnie ujęłaś nie zaciskała ud zaraz po jego wyjeździe, prawdopodobnie straciła jego zaufanie i której pewnie już nie kocha to wątpliwa normalność dla większości ludzi stąd pojęcie rozwód, który jest właśnie wybawieniem od takiej \"normalności\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samaEwusia-lat44
romi,długo myslalas nad tym co napisalas?szczesliwa ze tak dobrze zyje ci sie za pieniadze mezczyzny ktory tak na ciebie''tyra''.ja od 5 lat usiluje odnalezc w anglii mezczyzne ktory ma zadluzenie alimentacyjne w kwocie 50 tys.i nic,on jest europejczykiem ,ma prawo byc tam gdzie chce,miał prawo oszalec z milosci do innej..i wszystko inne zostawic.jesli tak ci szkoda mmmmmmmmęzczyzny,jedz za niego i tyraj,a jak nie masz o czyms zielonego pojecia,to po prostu sie nie wypowiadaj.kalkulacja-nie karkulacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×