Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość To jest dziwne

pamiec wdowca

Polecane posty

Gość To jest dziwne

Witajcie. Bliska mi osoba jest w związku z wdowcem. Zauważyłam już kolejny raz dziwna prawidłowość. Mianowicie wdowiec z ponadprzecietna precyzja pamieta i obchodzi różnorakie rocznice związane ze zmarłą małżonką (np kupuje kwiaty na grób na każdą rocznice ślubu w ilości odpowiadajacej danej rocznicy) podczas gdy zapomina o jakichkolwiek rocznicach zwiazanych z osoba z która jest obecnie. Dotyczy to nie tylko rocznic ale i innych wydarzen typu randki czy wazne daty. Dodam że w jego domu pełno jest zdjęć zmarłej kilka lat temu żony a nie ma żadnych zdjęć obecnej partnerki. Podobnie np z tapetami w komputerze czy telefonie-wszędzie żona nieboszczka. Dla mnie jest to ewidentny sygnal że obecna Pani jest dla niego jedynie substytutem i powinna szybko szukać innego partnera zamiast wylewac lzy nad własnym losem. Ona jednak tłumaczy to tym ze byli tyle lat małżeństwem i nie moze od niego wymagać wymazania tego. Co myslicie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pan nie przepracował żałoby, a obecna pani jest jakby trzecią w związku. Jest też najwidoczniej głupio zakochana i nie widzi, że to uczucie jest jednostronne. Desperatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byl bardzo podobny temat.Kobieta pisala tu dosc dlugo i krok po kroku otwierala oczy i umysl,ze byla substytutem.Koniec końcow postanowila odejść od wdowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej substytutką ;) A poza tym to taki rzep - nie ma sie czego czepić, to sie nawet psiego ogona czepi. Byle jakiś ogon był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaczy wdowiec to psi ogon? a ona to rzep co sie czepil tego ogona wdowiego? hihi (chyba).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest dziwne
Ja mam wrażenie ze ten wdowiec jest bardziej jak rzep. Musi być do czegoś przyczepiony. jeszcze dobrze nie odczepil się od zmarłej żony a przyczepil się do innej naiwnej i nie pozwala jej odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ta z opisu nie chce odejsc i rozumie ze wdowiec tak uwielbia zmarlą żonę a zapomina o niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest dziwne
Według mnie ona nie chce odejść bo myślę że czeka az coś sie zmieni. Wydaje mi sie ze wcale jej nie odpowiada tą sytuacja ale po prostu uważa że nie warto kruszyć kopii o nieboszczke. Nie wiem-może się boi opinii rodziny. .. Jednak w moim odczuciu taki trójkąt do niczego dobrego nie prowadzi. A skoro od kilku lat nic sie nie zmienia to raczej już się nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Bliska mi osoba jest w związku z wdowcem." Zasadnicze pytanie - co to znaczy "w związku"? Czy jest żoną wdowca? Czy t.zw. zbiornikiem na sperme przyczepionym do ogona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"to jest dziwne",że az o tym temat zakladasz sadzac,że i tak nic sie nie zmieni,bo i takie tam inne domysly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tu przeciez nie chodzi o nieboszczkę tylko zachowania tego wdowca na co godzi się owa znajoma. Swoja droga chyba jest desperatką byle z kimś być,tak czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest dziwne
Zalozylam ten temat bo sprawa poprzez bliską mi osobę dotyczy również mnie. Osoby o których pisze są w związku aczkolwiek są to ludzie w dojrzalym wieku tzn po piecdziesiatce i nazywanie kobiety w tej sytuacji zbiornikiem na sperme uważam za raczej nietrafione. Ogólnie szukam argumentow żeby pomóc bliskiej mu kobiecie ten związek zakonczyc gdyż uwazam że to co obserwuje nie jest normalne. Uważam że nawet po piecdziesiatce ma jeszcze szansę na normalny związek w którym partner nie będzie wzdychal po kątach do innej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Osoby o których pisze są w związku aczkolwiek są to ludzie w dojrzalym wieku tzn po piecdziesiatce i nazywanie kobiety w tej sytuacji zbiornikiem na sperme uważam za raczej nietrafione." Zasadnicze pytanie - co to znaczy "w związku"? Czy jest żoną wdowca? Czy t.zw. masażerem do pleców i zaparzaczem do ziółek przyczepionym do ogona? Teraz lepiej? Domyślam się że taka dochodząca zapchajdziura. Ale jak jej sie podoba taka rola, to czego sie wtrącasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam sie nie obrazam o ten worek na sperme w sensie uprawiania,z przyjemnoscia dla obojga,seksu. A niech ytam sobie zostawia te sperme gdzie chce lub gdzie ja mam ochotę...mrr,uwielbiam...ćoz wiek ma do tego? sorry,a po 50-tce to juz tylko worek pokutny?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam rozwodników , tych przed i juz po. Pewnie wielu z Was ma problem z masturbacją,waleniem pałki itp. Masz problem z masturbaacją , ciągle walisz kapucyna ? Twój drągal już nie domaga, wejdź na EROFLIRT24.PL tylko dla osób powyżej 25 roku życia. Serdecznie polecam mi ta strona pomogła masakrycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×