Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Michał123qwe

Proszę o poradę

Polecane posty

Gość Michał123qwe

Trzy miesiące temu współżyłem z dawną miłością. Efekt sms - \"jestem w ciąży\". Ona właśnie jest na etapie rozwodu. Moim zdaniem, robi mnie w przysłowiowego balona. Musiałbym mieć naprawdę pecha. Dowiedziałem się że często się spotykała z kimś innym. Jak najszybciej można stwierdzić czyje to dziecko?. W jaki sposób?. A jeżeli faktycznie to moje jakie konsekwencje ponoszę, jakie koszty? Proszę o poradę Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszu-pikczu
nie ruchaj obcych suk debilu to sie nie będziesz martwił.TY głupi a ona jeszcze głupsza!! powinni ci jakieś dopierdzielc alimenty z 400 zł bys wtedy zmądrzał deklu jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzych79-0---=
Jak się uprawia sexs to też trzeba liczyć się z konsekwencjami. Swoją drogą to ta kobieta, z którą prawdopodobnie wpadłeś ma pecha bo pewnie jej mąż to dupek skoro się z mim rozwodzi, a na dodatek ty też jesteś tylko kolejnym samcem w jej życiu. Jakim ty musisz być podłym człowiekiem skoro idziesz z kobietą do łóżka na dodatek jeszcze mężatką po to by ja tylko zaliczyć. Nie współczuje ci chłopie oby dowaliła ci jak największe alimenty przynajmniej dostaniesz jakąś nauczkę od życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddd
jesli ktos ma pecha to chyba tylko maz tej pani nazwanie go dupkiem dlatego ze kiedys zwiazal sie z kobieta goscinna w kroku dla innych to lekka nadinterpretacja z tego co pisze autor to prowadzi ona dosyc swobodny tryb zycia sypiala nie tylko z nim co do zasadniczego tematu dopuki nie wystapi (ta pani) z wnioskiem o ustalenie ojcostwa w stosunku do autora to nie ma sie czym przejmowac jezeli tak sie stanie to pozostaja testy DNA a wtedy roznie moze byc (przypadek anety.k) niewykluczone chlopie ze chce cie wrobic jezeli udowodni ci ze to twoje to masz troche kasy z glowy przez najblizsze cwierc wieku coz ruchanie zony blizniego swego nie jest karalne w mysl prawa stanowionego ale niektorzy maja pecha i ponosza konsekwencje tegoz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w Polsce jest takie prawo, że każde dziecko narodzone w czasie trwania małżeństwa lub przed upływem 300 dni od rozwodu jest domniemane jako dziecko MĘŻA kobiety to dziecko urodzi się w tym określonym czasie, więc jeśli naprawdę dzieckiem męża nie jest, to trzeba robić sprawę o zaprzeczenie ojcowstwa i potem o uznanie dziecka, do tego potrzebne są najczęściej testy DNA, o których ktoś tu wspomniał, chyba, że wszystkie strony (kobieta, jej (były) mąż i ojciec dziecka, wtedy testy nie są potrzbne testy można wykonać dopiero po urodzeniu dziecka myślę, że póki co nie masz co panikować, chociaż nawet jeśli okaże się, że dziecko nie est Twoje, trochę przejdziesz razem z tymi ludźmi - możesz zeznawać jako świadek w sprawie rozwodowej, możesz zeznawać na sprawie o zaprzeczenie ojcowstwa a to trochę stresu Cię będzie kosztować :o jeśli chodzi o poważniejsze konsekwencje, to dziecko może okazać się Twoje a wtedy jego matka może (i prawdopodobnie tak zrobi, jak w 95 przypadków) poda Cię o alimenty - w zależności od Twoich zarobków około 400zł miesięcznie do ukończenia nauki (25 lat) lub 18 lat - to oczywiście poza moralnym obowiązkiem dbania o dziecko, zostania ojcem i całą gamą konsekwencji typu jak to wszystko wpłynie na Twoich najbliższych, przyszłą partnerkę - niestety dziecko to obowiązek do końca życia, szkoda, że tak niewiele osób myśli o tym zanim dojdzie do jego poczęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba coś zjadłam - testy nie są potrzebne jeśli wszystkie strony są zgodne, jeśli każdy się dziecka wypiera, albo uznaje za swoje, albo każdy mówi co innego -trzeba to ustalić inaczej, wtedy testy DNA są niezbędne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwi mnie fakt
ze poszedłes do łozka z kobieta nie pomyslawszy wczesniej o zabezpieczeniu...Sam wspominasz ze to kobieta łatwa,wiec aby sie nie okazało ze razem z dzidziusiem fundnęła ci również cosik innego..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co facecie
ale TY też wyjątkowo łatwy jesteś, szmacić się z przypadkową babą, suczyć się gdy tylko jakaś suka ogon podniesie? co z ciebie za mężczyzna? takiś sam jak ta kobieta którą zaciążyłeś (bo raczej to ty ją zaciążyłeś). Tylko biednego dziecka szkoda, ze za rodziców otrzymało goniącego się psa i sukę, tylko to dziecko biedne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ona 79
a jesli jest spryciarą to jeszcze kwestia kosztów okołoporodowych i utraconych zarobkó w okresie okołoporodowym Czyli wyprawka, koszty leczenia i braki w ewentualnym wynagrodzeniu . Okres okołoporodowy nie wiadomo co znaczy, kwestia interpretacji sądu- 2 lub 3 miesiace (teraz nie pamietam) w czasie gdy ma nastapić poród czyli.... troche przed i troche po porodzie. A kwestia alimentów, to nie koniecznie 400 zł. Zalezy to od zarobków , stanu majątku i mozliwości zarobkowych. Możliwości zarobkowe to to co mogłbyś zarabiac w swoim zawodzie gdybyś chciał, a nie to co zarabiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×