Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sprawa rozwodowa

Polecane posty

Gość gość

Znajomy wniusł sprawe o rozwód z orzeczeniem o obopólnej winie. Przed sprawą jego żona pokazała jemu zdj na którym jest on i jakaś dziewczyna ( pocałunek). Zgodziła się na ugodę oczywiście za pieniadze. Zdjęcie musiało być na jego telefonie. Czy można takiego zdj użyć jako dowodu zdrady. Czy można jakoś się od tego odwołać ? Małżeństwo od dawna się nie układało, mało co rozmawiali ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż - znajomy jest kretynem, skoro wniósł o obopólną winę. Mógł wystąpić o rozwód bez orzekania i czekać na rozwój sytuacji. Skoro jakieś zdjęcie się pojawiło, i zgodził się za kasę na warunki żony, to znaczy, że miał coś za uszami. Tak, zdjęcie może być dowodem, choć może próbować coś wyjaśniać, ale czy sąd to łyknie, nie wiadomo. Dopóki nie ma orzeczenia o winie, zawsze można zmienić zdanie w sądzie - tylko to mało wiarygodne. No i co to da, skoro już wyłożyl kasę? A co do nie układania się - standard, jeszcze nie spotkałam faceta, któremu by się małżeństwo układało :P tylko kretynka wierzy w takie historie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takim pytaniem to raczej do kancelarii adwokackiej w której prowadzona jest sprawa. Jak by ktoś z Państwa szukał bardzo dobre kancelarii adwokackiej to znajdziecie ja tu www.adwokatkowalczyk.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz zniecierpliwiony
Zdjęcie nie jest żadnym dowodem w sprawie. Może być zmanipulowane. Pocałunek nie jest żadnym dowodem zdrady. To mogło być przywitanie lub pożegnanie. A jeżeli on zgodził się na szantaż ,to tak jak ktoś tu napisał. Miał coś za uszami. Pod warunkiem ,że ona za uszami nie miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×