Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość30

świadek na sprawie rozwodowej

Polecane posty

Gość gość30

Witam, jakiś czas temu złożyłam pozew o rozwod. Wczoraj otrzymałam powiadomienie z sądu o terminie sprawy, ale jednocześnie jest tam informacja że sąd zobowiązuje mnie do doprowadzenia świadka na okoliczność sytuacji małoletniego syna. W związku z tym mam pytanie czy wystarczy jak przyprowadzę świadka bezpośrednio na sprawę czy muszę wcześniej do sądu zgłosić dane świadka i wtedy ta osoba zostanie powiadomiona przez sąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia_skand
wystarczy ze swiadek przyjdzie z dowodem. oni juz sobie uzupelnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne że to ciebie sąd zobowiązał do doprowadzenia świadka ty nie jesteś organem ścigania ani sądowniczym świadków wskazują strony sprawy i jeśli sąd się przychyla do świadków, wysyła im bezpośrednio wezwanie w charakterze świadka z pouczeniem co im grozi jeśli się nie stawią oraz powiadamia o terminie i miejscu rozprawy świadek musi mieć przy sobie dokument tożsamości (np. dowód, prawo jazdy, paszport) kto wskazał tego świadka? powód czy pozwany? ty kim jesteś w sprawie? strona wskazując świadka podaje sądowi dane osobowe w tym adres sąd wysyła zawiadomienie do świadka i ten samodzielnie przychodzi, nie wiem z jakiej racji ciebie sąd zobowiązał do doprowadzenia i jakie ci grożą konsekwencje jeśli nie doprowadzisz. to jakiś absurd jak dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mocno ci sie poj... pomieszał proces cywilny z procesem karnym!! W procesie cywilnym w interesie strony jest doprowadzić świadka, a konsekwencją niedoprowadzenia będzie odroczenie sprawy i wezwanie świadka przez sąd. Logiczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powtarzam, że byłam świadkiem w takiej sprawie i żaden sąd nie przysyłał mi powiadomienia, przyprowadzenie świadka jest w interesie powódki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a do czego cie sad zobowiazuje? do doprowadzenia czy do zgłoszenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do doprowadzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to można mieć jeszcze jakieś pytania? Ty to sie chyba przez te pytania sie rozwodzisz..., jak ci mąż powiedział: połóż sie na plecach, to pytałaś: na czym mam sie położyć? Na brzuchu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo śmieszne naprawdę, ale już zauważyłam że na kafeterii takie wyśmiewanie się jest normalne. Zadałam konkretne pytanie o świadka a nie prośbę o analizowanie powodów dla których się rozwodzę. A forum jest po to żeby pytać, dzielić się swoimi poglądami itp a jak się pytanie nie podoba to proszę nie wyśmiewać się tylko poprostu zignorować pytanie i nie odpowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha. Niemądre pytania i wieczny foch. Kiepsko z tobą.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i niemądre, ale jak ma się wątpliwości to należy zapytać. Tylko głupiec uważa że wie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Mocno ci sie poj... pomieszał proces cywilny z procesem karnym!! W procesie cywilnym w interesie strony jest doprowadzić świadka, a konsekwencją niedoprowadzenia będzie odroczenie sprawy i wezwanie świadka przez sąd. Logiczne? xxxx nie, nielogiczne, autorka ma sprawę cywilną o rozwód strony nie doprowadzają świadków tylko wskazują świadków, sąd wzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wzywa! mnie nikt nie wezwał, przyszłam sama z powódką do sądu, zeznałam i poszłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przeszłam swój rozwód 1,5 roku temu i teraz (w listopadzie zeszłego roku)świadkowałam na rozwodzie koleżanki, w obu przypadkach (jako powódka a teraz jako świadek) sąd wzywał odpowiednim pismem świadków, jako powódka nie musiałam nikogo doprowadzać! wskazałam tylko jakich świadków mam i na jaką okoliczność, sąd wzywał i pouczał o niestawiennictwie, przychodziłam na rozprawę jako powódka odrębnie i świadkowie też odrębnie, spotkaliśmy się dopiero pod salą, teraz jak koleżanka się rozwodzi, wskazała w piśmie procesowym mnie na świadka, dostałam pismo z SĄDU w charakterze świadka z pouczeniem, koleżanka mnie nie doprowadzała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w pozwie nie wskazałam żadnego świadka, wniosłam pozew o rozwód bez orzekania o winie i nawet nie wiedziałam że będzie potrzebny świadek, dlatego że mamy dziecko. A w wezwaniu na sprawę rozwodową nie jest napisane, że mam wskazać świadka tylko że doprowadzić na sprawę świadka (osobę dorosłą) która będzie przesłuchana na okoliczność małoletniego dziecka. Ja to zrozumiałam tak, że mam poprostu w tym dniu przyjść na sprawę ze świadkiem, ale później pojawiły się moje wątpliwości czy nie muszę wcześniej na pismie zgłosić do sądu kto będzie świadkiem i wtedy sąd wezwie tą osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zupełnie tego nie rozumiem, jak to - sąd w wezwaniu na rozprawę nakazał ci doprowadzenie świadka? jakiekolwiek? i jak masz go doprowadzić? jeśli byłaby to osoba chętna zeznawać to bez problemu przyjedzie razem z tobą, ale co jeśli najlepszym świadkiem (w sensie posiadającym najwięcej informacji o dziecku i będąca osobą która będzie w najlepszym interesie dla dziecka) będzie osoba ci nieprzychylna bądź taka która nie chce się po sądach włóczyć to niby jak masz ją doprowadzić.? za kłaki i do sądu? podstępem? uśpić chloroformem i zawieźć do sądu i na sali ocucić? dla mnie to jest niezrozumiałe 1. złożyłaś pozew o rozwód bez orzekania o winie - ok 2. nie wskazałaś świadków - nie miałaś takiego obowiązku mimo że macie dziecko - zeznania świadków są dowodami w sprawie ale nie jedynymi, sytuację dziecka można zbadać np. badaniem psychologicznym w rodk, lub zeznania na tę okoliczność złożą tylko strony 3. sąd jednak chce świadków bo uznał że dowody w sprawie nie są wystarczające - przynajmniej ja tak odczytuję to w twojej sytuacji - skoro tak, i w dodatku napisane w wezwaniu jest wyraźnie że masz doprowadzić osobę dorosłą na dzień rozprawy to znajdź taką i przyjdźcie razem do sądu w dniu rozprawy, świadek zostanie na korytarzu, wy jako strony z adwokatami wejdziecie na rozprawę, tam poprzez prawnika powiesz sądowi że masz świadka jak sąd nakazał, sąd to zaprotokołuje (imię i nazwisko, adres), potem protokolant wyjdzie po świadka na korytarz, ten wejdzie i wtedy przed sądem powie kim jest, okaże dowód, złoży przysięgę i zaczną się pytania do świadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świadek jest po to, by potwierdzić, czy dziecko ma właściwe warunki do życia, by pozostawać z matką, tylko o to tu chodzi. Powinna być to osoba, którą dobrze znamy - ja byłam pytana o to czy bywam w domu, czy jest czysto, czy dziecko ma zabawki, co wiem o zarobkach matki, skąd ją znam, jak długo itp. to rutynowe zeznanie, potrzebne do ustalenia opieki nad dzieckiem i tak - świadek powinen przyjść dobrowolnie i nie musi się godzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przysięgi nawet nie trzeba składać. Rzeczywiście strony wchodzą, w pewnym momencie świadek zostaje wezwany, odpowiada na pytania i wychodzi - strony zostają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..i wspólnie i w porozumieniu zaczniecie zgodnie opluwać stronę przeciwną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, bo to pytania dotyczące TYLKO dziecka, czy matka go nie zaniedbuje i czy może ono z nią pozostawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam pytanie czy może ktoś odpowiedzieć czy obecność świadka na sprawie rozwodowej bez orzekania o winie jest obowiązkowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli dzieci są - tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy to jest pewne? Bo na zawiadomieniu jest napisane że obecność nieobowiązkowa i nie jestem pewien. Zaznaczam że jest dziecko nieletnie. Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy 1 świadek ale jak są małoletnie dzieci to musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×