architektura wnętrz ASP czy politechnika?

Witam. Potrzebuję paru rad dotyczących kierunku architektury wnętrz. Obecnie kończę pierwszy rok nauki w liceum, na profilu humanistycznym. Swoją przyszłość staram się już planować, lecz czeka mnie jeszcze dużo pracy. Moim aktualnym problemem jest niezdecydowanie pomiędzy dalszym tokiem nauki. Dotyczy ona przede wszystkim kursów przygotowawczych. Musze się możliwie jak najszybciej zdecydować (zostały mi tylko 2 lata), a bez sensu byłoby wybrać jakiś kurs i wybrać się na inne studia (mówię tu głównie o koszcie takiego kursu). Nie mam zbyt dużego pojęcia o wyborze szkół, i tego co liczy się w dzisiejszych czasach. Primo: Konieczność zdawania matematyki (gdybym miała wybór, nie wiem czy bym się zdecydowała na jej zdawanie) podnosi nieco moje szanse. Jednak zorientowałam się iż na politechnikę (Gliwice), liczy się tylko i wyłącznie matematyka. Odnoszę wrażenie, że podstawa nie zapewni mi miejsca na wydziale architektury. I otóż w tym momencie, przebywanie na profilu humanistycznym wydaje się być bez sensu. Czy zmieniać profil póki jeszcze mogę? Secundo: ASP (Kraków; gdzie ciągnie mnie dużo bardziej) bierze pod uwagę historię sztuki, którą oczywiście zamierzam zdawać,(uważam, że jest to przedmiot który potrafię sama nadrobić, ewentualnie skorzystać z czyjejś pomocy) lecz nie wiem czy matematyka w podstawie tez ma znaczenie. Jako że mój umysł wydaje się dość opornie przyswajać nauki ścisłe, skierowałabym swoją uwagę i skupiła się na kursach dotyczących dostania się do ASP, ale czy nie będę miała większej szansy na dobrą pracę po ukończeniu politechniki? Poza tym, ilość miejsc na ASP jest dużo mniejsza niż na politechnice, co oznacza że jednocześnie maleje szansa na przyjęcie. Mam mętlik. Wybaczcie jeżeli chaotycznie opisałam swoją sytuację. Proszę o jakiekolwiek informacje (oparte najlepiej na własnych doświadczeniach) dotyczące architektury wnętrz, na politechnice bądź ASP. Dziękuję za uwagę.

też mam podobny problem tyle że ja jestem w 2. klasie liceum na mat-fizie i mam mniej czasu..:( na pewno powinnaś zapisać się na kurs rysunku -ja chodzę od 1 klasy bo większość punków jest za rysunek a dopiero potem za maturę.ja raczej będę zdawać rozszerzoną matę myślałam też o historii sztuki ale raczej się nie wyrobie:( jeśli chcesz iść na architekturę wnętrz to musisz zdać te historie szt.na maturze i mieć teczkę ze swoimi pracami, rysunkami i zależy od uczelni może być też egzamin ustny..pare pytań o sztuke, architekture...i praktyczny czyli rysunek i zrobienie jakiejś formy np z papieru a na politechnike-arcitektura i urbanistyka(mój wybór) to jednak trzeba rozszerzoną mate (we wrocławiu tez fizyke) ale jest też architektura krajobrazu gdzie wymagaja matę i geografię architektura ogrodów - biologię ...to co chcesz zdawać zależy od uczelni alei tak najważniejszy jest rysunek!!! (egzamin z rysunku- 2 dni pierwszy z bryłami lub martwą naturą a drugi z wyobraźni) Życze powodzenia i dobrego wyboru:):):)

Witam Was! Widzę, że nie tylko ja stanęłam przed takim problemem, jakim jest wybór odpowiednich studiów. A więc tak: w tym roku skończyłam gimnazjum i złożyłam dokumenty w LO na profilu matematyczno - fizycznym. Zawsze marzyłam o studiach związanych z architekturą, jednak boję się, że na politechnice sobie nie poradze... no i sie tam nie dostanę, bo nie jestem jakimś wybitnym umysłem ścisłym. W prawdzie bardziej wiedzę się w roli architekta wnetrz, jednak o ASP nawet nie marzę, gdyż przeraża mnie ten egzamin z rysunku. Nie mam talentu i tyle.... a szkoda. Mam wielki dylemat teraz, ponieważ jeśli nie architektura to co??? Co ja mogę studiwać po takim ścisłym profilu? A może ktoś z was poradziłby mi coś, abym zwiekszyła swoje mozliwości co do dostania sie na architekture? A może coś innego? Pazdrawiam i czekam na odpowiedzi :-)

Wybierz politechnikę.

A studiować możesz wiele fantastycznych rzeczy: http://www.pg.gda.pl/

to ja tez witam, szukam jakiegos miejsca gdzie mi ktos powie co ja powinnam zrobic zeby dostac sie na politechnike do wawy na wydz wnetrz. jestem w ostatniej kl gimnazjum, zaliczam wieczorowy plastyk, dostaje sie na plenery, z malarstwa mam5+, lubie matme i historie sztuki. a dzis dowiedzialam sie ze dobrzeby bylo zebym poszla do technikum budowniczego bo tam sa podstawy techniczne, podlamalam sie bo ja chce isc do lo. architektura to moj chyba jedyny cel , nie wiem co ja mam wiecej robic, czy to prawda ze powinnam sie zainteresowac jjakimis sprawami budowlanymi???????? odpowiedzcie prosze

po pierwsze to na politechnice warszawskiej nie ma takiego wydziału jak arch. wnętrz dokładnie to architektura i urbanistyka ewentualnie możesz studiowac na wydziale urbanistyki, więcej info na stronie polibudy. co do architektury wnętrz to renomowaną uczelnią, kształtującą pokolenia artystów ( bo tak ich można nazwać) w tej dziedzinie jest warszawska ASP. Jesli marzy Ci się studiowanie na polibudzie to technikum budowlane to bardzo dobra droga. ale pamiętaj, że wybór zależy tylko i wyłacznie od Ciebie. Jestem studentką 2. roku na polibudzie, ciężko jest. Pozdrawiam Magda.

zmieniaj profil! i staraj się dostać na Politechnikę. po polibudzie jest kasa, po ASP.. możesz na ulicy sprzedać obrazy...

po polibudzie po archi musisz zrobic uprawnienia. potem mozesz sobie otworzyc biuro i masz z tego niezlakase. po asp ciezko cos znalezc, zreszta w poslce ejszcze niewiele ludzi korzysta z uslug archi wnetrz- kumplea nie ma zbyt wiele zlecen wiec tu moze byc roznie.milion razy bardziej oplaci ci sie skonczyc architekture na poli a pozniej zrobic sobie jakis kurs czy cos z archi wnetrz.

Odświeżam temat. ;) Mam problem, bowiem właśnie teraz jestem w 3 klasie gimnazjum i zastanawiam się nad wyborem szkoły średniej. Wiem, że chcę studiować architekturę wnętrz (najlepiej na politechnice). Zastanawiam się czy po liceum plastycznym w lublinie jest możliwość dostania się na politechnikę na wydział architektury wnętrz? Czy lepiej pójśc do liceum ogólnokształcącego na profil mat-inf/mat-fiz? Proszę o pomoc.

Jezeli w trakcie studiów nie załatwisz sobie stażu to o prace potem będzie trudno,to dotyczy każdych studiów

witam wszystkich kłania się architekt po PK - polecam ten kierunek

Ja słyszałam, że jeśli chodzi o ASP - architektura wnętrz, to większe powodzenie mają osoby po LO, niż plastyku, dlatego, że niektórzy są już ''zmanieryzowani''. Jestem w 1 LO i wybieram się na archit. wnętrz na ASP. Mam dylemat, bo nie mam pojęcia, gdzie warto iść. Do Warszawy mam za daleko, Wrocław też raczej odpada... Jeśli ktoś wie, którą uczelnie najlepiej wybrać, to pomóżcie! Z góry ogromne dzięki!

Do osoby ktora napisala ze po ASP nie ma pracy- chyba nie wiesz co mowisz. A osoba ktora pisze ze z architektury wnetrz nie ma w polsce kasy i zlecen- tez nie wie co pisze, widac twoja kolezanka jest bardzo kiepska skoro ma malo zlecen. Skonczylam architekture wnetrz na ASP i znalazlam od razu prace- na cv w krotkim czasie odezwalo sie duzo firm.

Mam kolege ktory po polibudzie nie znalazl pracy jako inzynier- wiec nie piszcie glupot ze polibuda jest taka super i zawsze ma sie po niej prace. To zalezy od roznych czynnikow. Ja polecam kazdemu architekture wnetrz pod warunkiem ze ten kierunek kogos fascynuje, jest wrazliwy na formy, kolory, lubi rysowac. O prace sie nie martwcie -po tym kierunku zawsze sie ja znajdzie. Architekt wnetrz nie musi sie tez zmagac z tyloma przepisami co architekt po polibudzie- oni czesto pracuja wlasnie w zawodzie arch wnetrz. Wiec nie piszcie ze to zly kierunek i nie ma po nim pracy, bo jest to na pewno swietny wybor.

Witaj Tylko polibuda. Mialem taka jedna po ASP, ale w polowie wykanczania domu - pogonilem. Moze miala jakis pojecie czym sie rozni czerwony od niebieskiego, ale technicznie to zenada...

Pozatym jesli Twoja kolezanka projektuje wnetrza tylko u prywatnych osob to sorry ale zaden z niej architekt. Piszesz totalne bzdury ze zawod architekta wnetrz jest malo potrzebny bo ludzie rzadko korzystaja z jego uslug- mylisz chyba architekta wnetrz z dekoratorem wnetrz po kursie ktory moze co najwyzej przestawiac meble w prywatnych mieszkaniach i ktorego moze wynajmuja prywatne osoby. Architekt wnetrz projektuje przede wszystkim wnetrza uzytecznosci publicznej...wiec prace bedzie mial zawsze. Owszem, w latach 70 tych byl to zawod skazany w Polsce na bezrobocie. Ale dzisiaj jest to jak najlepszy wybor i pracy jest mnostwo.

Po polibudzie tez moze byc ktos kiepskim inzynierem albo architektem. To nie zalezy od tego czy jest to polubuda czy ASP tylko od osoby. Zapewniam ze warto studiowac na ASP ale nie malarstwo czy rzezbe. Wedlug mnie najlepszy kierunek na ASP to wlasnie architektura wnetrz.

Tylko i wylacznie politechnika!!!! na ASP ciezej sie dostac, praktycznie nie ma pracy, no i wlasnie w kursy przygotowawcze z architektury trzeba wczesniej lazic... Ludzie boja sie politechniki wiec z reguly wszyscy chetni sie dostaja... kwestia pracy po polibudzie zalezy od tego jaki kierunek i jak sie przylozysz w trakcie studiow - znam takich co poza dyplomem nic ze studiow nie wyniesli... ja znalzalam prace na stanowisku kierowniczym za niezla kase juz na 5tym roku :)

Pani inzynier to ze ty jestes na politechnice nie upowaznia cie do obrazania osob ktore sa na ASP lub skonczyly ASP. Nie wypowiadaj sie na temat pracy po ASP bo nie masz o tym zielonego pojecia. Ja znam inzynierow ktorzy po polibudzie nie maja pracy. A studia na ASP sa o wiele ciekawsze. Dla osob ktore maja zdolnosci plastyczne zdecydowanie lepsza jest ASP.

Moja droga na Politechnikę Śląską w Gliwicach ważna jest matematyka i egzamin z rysunku, ale TYLKO na kierunku Architektura i Urbanistyka. Na architekturę wnętrz w Gliwicach trzeba tylko oddać teczkę ze swoimi pracami oraz przejść rozmowę kwalifikacyjną. Architektura wnętrz jest ogólnie kierunkiem dużo łatwiejszym niż Architektura i Urbanistyka, ze względu na brak egzaminów wstępnych i nie brania pod uwagę matury z niczego, a tym bardziej z matematyki. Jakbyś miała jakieś pytania to pisz, pozdrawiam ;)

haha - nie zauważyłam, że temat ma już 4 lata:)

Znakazlam ten temat przed chwilą i potrzebuje rady. Jestem teraz w pierwszej klasie LO na profilu mat-fizycznym. Nie mam problemu z matematyka czy fizyka, lecz z rysysunkiem. Jest to moja tak zwana pięta Achillesowa. Z pismem technicznym nie mam wiekszych problemow, ale z narysowaniem czegos konkretnego, to juz bedzie ciezko. Wiec , czy byla by mozlwosc, ze udaloby mi sie dostac na politechnike na wydzial architektura wnetrz? Z gory dziekuje za pomoc, pozdrawiam

nie wiem jak na architekturę wnętrz ale na zwykłą architekturę jest egzamin z rysunku w dodatku to jeden z tych kierunków na których podczas rekrutacji hmm.. nie wszystko jest w porządku. ale być może na architekturze wnętrz jest inaczej w każdym razie pomyśl o jakimś kursie rysunku bo nawet jak nie ma z tego egzaminu wstepnego to pewnie później będzie konieczne na jakies zaliczenia czy egzaminy

zacznij na politechnice gamoniu, a kiedy się otrzaskasz to po dwóch latach popróbujesz dodatkowo na asp...zakładam, że jesteś osobą utalentowaną, bo w przeciwnym wypadku nie zawracaj sobie głowy i stań na straganie :)

Witam Was, dobrze się najpierw przygotować do egzaminów na ASP przychodząc na kurs rysunku, gdzie dyplomowany architekt wnętrz przygotuje Cię do niego. Oto namiary http://projektofficyna.pl/ a takie szkolenia trwają przeważnie rok. Miłego dnia, Zuza

co do pracy po studiach to wszyscy mądrzy i ci co są za ASP i ci za polibudą, a prawda jest taka, że jak ktoś jest dobry i potrafi się zorganizować to po każdej szkole znajdzie coś dla siebie.

Ludzie jak sie nie przylozycie i nie bedziecie lubic tego to marne szanse nawet po pieprzonej Poli

Zgadzam sie, trzeba lubić to i wtedy zawsze sie bedzie dobrym. Ja nie konczylam studiów,ale jestem po kursie projektowania wnętrz u http://www.ewaromanow.pl/html/szkolenia.html i wcale nie uważam,żebym to gorzej robiła, czy mniej umiała. Wręcz przeciwnie. I wszystko dlatego,że to jest moja pasja i poświęcam temu naprawde masę czasu.

ja jestem w trzeciej klasie liceum :o chciałam studiować architekturę już w gimnazjum, ale jak dowiedziałam się, że potrzebna jest matematyka, fizyka i historia sztuki i rysunek, to się przeraziłam i przestałam nawet o tym myśleć. Teraz stojąc przed wyborem studiów, zaczęła szperać w internecie i rozpaczam nad swoją głupotą. Wystarczył by mi rok rysunku i byłoby ok. A teraz...trzy miesiące, z czego dwa poświęcę na naukę do matury, więc zostaje tylko czerwiec. Interesuje mnie architektura wnętrz na ASP (bo tylko tam jest) Krk. Bardzo lubiłam rysować, ale w podstawówce i gimnazjum. Poza tym bardzo mnie interesuje projektowanie. Nie miałam ołówka od trzech lat w ręce. Czy da mi coś miesięczny kurs ?! Jak wygląda rekrutacja na ASP ? Bo o czymś takim jak historia sztuki i fizyka nie mam pojęcia (miałam tylko w pierwszej klasie) :) Błagam o jakieś odpowiedzi ! ;)