Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamana93Lili

Boję się zrobić kupę gdy mój chłopak jest w domu.

Polecane posty

Gość Załamana93Lili

Witam! Mam strasznie wstydliwy problem. Boję się zrobić kupę gdy mój chłopak jest u mnie. Jest to dla mnie tak wstydliwe i krępujące, że nie potrafię. To taki psychologiczny strach, że stanę się mniej kobieca, że stracę w jego oczach gdy to zrobię. Ostatnio był u mnie 6 dni i całe 6 dni nie załatwiałam się. Napiera na mnie taki stres, że w toalecie nawet nie potrafię... Co mam zrobić? Na dłuższą metę to bardzo głopotliwe i niezdrowe.. Z byłymi tak nie miałam NIGDY (chociaż było ich kilku). Chłopak korzysta u mnie z toalety normalnie, a ja NIE POTRAFIĘ! To straszne.. Poradźcie mi coś.. I proszę bez złośliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myslisz, ze Twój chlopak nie robi kupy??? Normalnie jak czytam te wasze problemy, to pekam ze smiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana93Lili
Robi, ale ja nie potrafię :( Naprawdę nie potrafię.. Wiem, że to śmieszne... Ale na dłuższą metę to poważny problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana93Lili
Póki co tak to właśnie widzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodzenia, lepiej obgadaj z sasiadka sprawe za wczasu, bo zapewne bedzie chciala oplate za codzienne walenie klocka do jej kibelka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana93Lili
Tak sikam, sikam.. Obgadam chociażby... Ale strasznie mnie przytłacza ta sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Załamana93Lili
Mamten sam problem, jestem mezatka od 5 lat, za kazdym razem staram sie zrobic jak meza nie ma w domu, albo jak ja gdzies jestem to wtedy (np. w pracy), strasznie sie krepuje :( Ostatnio czekalam az wyjdzie do pracy, bo wychodzi przede mna, myslalam, ze nie doczekam, tak mnie juz brzuch bolal. Wiem, ze to sie wydajesmieszne, ale dla mnie to prawdziwy problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddaj mu się analnie
po tak ekstremalnym doświadczeniu wszystkie inne zahamowania stracą znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana93Lili
Chciałam mu się oddać analnie bo widziałam jak on chciał, ale mnie bolało to bardzo.... A mimo, że 5 dni nie byłam za potrzebą to i tak nic. Stres jest silniejszy niż uczucie potrzeby.. To straszne! My już nie spróbujemy analnie bo mój chłopak nie widzi sensu w zabawach, które mi nie sprawią przyjemności..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest....
wychowują dziewczynkę w przekonaniu, że prawdziwa dama nie pierdzi, a ta, kiedy dorośnie, ma życie zmarnowane, bo spokojnie w swoim własnym domu wysrać się nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci nie maja takich problemów. Ukreca bata na ostro i maja gdzies. Najwazniejsze jest dobre samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możemy się zamienić problemami?????????????????????????????????:O:O:O ciesz się że Cię nie zdradza lub cuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Załamana93Lili
ha ha, nie nazwalabym swojego zycia zmarnowanym z tego powodu :)) owszem, jest to uciazliwe, ale nie jest to naczelny element mojej egzystencji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragmatyczne podejście do życi
Zrób pierwszy krok i zacznij od pierdzenia w jego obecności :D Zobaczysz, że się ucieszy i też będzie pierdział, bo jak tylko od Ciebie wychodził, to tak napompowany, że mu oczy z orbit wychodziły :D Potem pójdzie już gładko, będziecie robili kupę bez krępacji nawet jak jedno wejdzie drugiemu do łazienki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przystojniacha
to nie jest rozwiązanie. ja sobie pozwoliłem pierdnąć przy dziewczynie, ucieszyła się, mnie to zniesmaczyło, że ją to w ogóle bawi, ale nie powiedziałem jej o tym. przyszedł dzień, że ona pierdnęła przy mnie, nie przeszedłem tej próby i ją zostawiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragmatyczne podejście do życi
Dziewczyny, co z Wami? Rozumiem, że na początkowym etapie znajomości z facetem to trudne, ale żeby nie robić przy mężu kupy będąc 5 lat po ślubie to jakaś totalna abstrakcja! To tylko świadczy o tym, że nie jesteście ze sobą blisko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragmatyczne podejście do życi
przystojniacha to znaczy, że jesteś po prostu gówniarzem i nie znasz życia :D Sam srasz, a drugiemu nie pozwolisz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochanka Franka
Autorko,mam pytanie a wlasciwie dwa.Czy czujesz sie swobodnie w obecnosci chlopka,mam na mysli inne sytuacje.I ile sie znacie??? Twoj problem jest typowo psychologiczny.chocbys nawet chciala to i tak w toalecie niec nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Załamana93Lili
to nie ma zadnego zwiazku z bliskoscia, naprawde. Mam ten problem zasadniczo ze wszystkimi ludzmi, nie moze byc nikt blisko lazienki. A z mezem bardzo sie kochamy i poza ta jedna kwestia czuje sie z nim zupelnie komfortowo i bezpiecznie. \to ze mna cos jest nie tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochanka Franka
do Załamana93Lili nie wysylam cie do psychologa,ale chociaz w necie sprawdzialas co powoduje twoja przypadlosc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest....
Pięć lat takiego ukrywania się na pewno nikomu na zdrowie by nie wyszło. Idziesz do łazienki, zamykasz drzwi i walisz. Jeśli wc nie jest wydzielone, nikt nie musi wiedzieć co tam robisz. Możesz odkręcić wodę, włączyć suszarkę albo postawić tam małe radio, jeśli obawiasz się, że facet usłyszy pierdzenie. Przy okazji posłuchasz muzyki i się zrelaksujesz przy defekacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzej jakby nie bylo dzieci
no ale przeciez przy nim nie musisz tego robic zacznij jak on wychodzi pomysl jaka pelna g.. jestes w srodku lepiej sie oczyscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Załamana93Lili
Kochanka franka - nie pomyslalam o tym, myslisz, ze to mozna jakos leczyc?? Chyba juz za pozno, jestem po 30stce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragmatyczne podejście do życi
5 lat nie robienia kupy w obecności domowników zapewne doprowadziło do zaparć nawykowych i w tej chwili to już po prostu nawyk, szkodliwy nawyk :( Nie wyobrażam sobie tego, my z mężem zero krępacji :D Pełne otwarcie na wszystkich płaszczyznach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Załamana93Lili
tak to jest.... - tez juz o tym myslalam, problem w tym, ze jak tak zrobie to wydaje mi sie, ze to tendencyjne i od razu bedzie wiadomo, po co takie zagluszacze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przystojniacha
właśnie o tym pisałem - OCZYSZCZENIE. nie rozumiem jak możesz mu patrzeć w oczy wiedząc, że nosisz w sobie tyle, no nie ukrywajmy, GÓWNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Załamana93Lili
Ale ja nie mam zaparc! To tymbardziej problem, bo jak musze zrobic, to dosyc bolesne jest wstrzymywanie, jedyne co mnie ratuje, to wlasnie to, ze mam stale godziny i najczesciej robie przed praca albo w pracy. Najgorzej w weekendy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragmatyczne podejście do życi
No ale jakie to ma znaczenie dlaczego puszczasz np. wodę czy radio w łazience? Przecież to oczywiste, że do kibla nie idzie się jeść śniadania tylko srać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulalalala co za prowo
"Ostatnio był u mnie 6 dni i całe 6 dni nie załatwiałam się" x to jest niemozliwe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragmatyczne podejście do życi
Jak nie masz świadomych, nawykowych zaparć, to co konkretnie powstrzymuje Cię od normalnego ludzkiego zesrania się? Wstyd przed mężem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×