Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cały czas o niej myślę,

Polecane posty

Gość gość

a sprawia mi to zarazem przykrość i przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twój wybór. czy mamy płakać z tego powodu? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miłość to nie kwestia wyboru, przynajmniej nie świadomego. Wybór to jedynie to czy próbujesz się z tego leczyć czy nie. A i tak nie zawsze się udaje zapomnieć. Do autora - też tak mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:02 - tak myślisz, że to "miłość? bo dla mnie to jednak parodia. skoro sama się zakochałaś a ten ktoś nie - to jest tylko i wyłącznie twój wybór. pewnie nie zrobiłaś tego pod wpływem narkotyków lub alkoholu, a więc świadomie. a zapomnieć o takiej jednostronnej pseudo miłości warto bowiem żadnych profitów z tego nie ma. z drugiej strony męczennicy tak mają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę, że całą historię jakimś cudem wyczytałeś między wierszami. Cóż, nie trafiłeś kompletnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.08 Miłość to nie jaja na targach, ani szmaty w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość to chemia więc nie od nas zależy w kim się zakochamy ;). Sama zresztą poczułam coś do faceta nawet nie widząc jego twarzy, usłyszałam jego głos i prawdopodobnie "wyczułam" jego geny i tyle :D. Doskonale to pamiętam bo nawet nie spojrzałam na niego a czułam coś dziwnego. W moim przypadku to chyba było zakochanie od pierwszego usłyszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17;12 - daj wyraz swojej przygodzie z napisaniem tego co chciałaś napisać wyraźniej,może wtedy będzie trafniejsza :P 17:08 - z tego co piszesz, przez chwilę pomyślałem, że tak jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj chemia to nie miłość dzieciaczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:16 - "wyczułaś geny" :D słysząc "jego głos" - boskie! :D ty miłość sprowadzasz do "chemii, a ona nią NIE jest, czy ci się to podoba czy nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem miłość to chemia, możecie sobie wmawiać że to coś innego aby wasze życie miało większy sens ale prawdą jest iż miłość to tylko i jedynie chemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stał bardzo blisko stąd to "wyczucie" genów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o chemię działającą w naszych mózgach a nie tą potoczną chemię między ludźmi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego przykrość i przyjemność Autorze? Bo mam to samo jak o nim myślę. Wg takiego schematu: rano: :) południe: :( wieczór: :) noc: :( Za dużo myślę o nim, ale nie potrafię nie myśleć, to się dzieje mimowolnie. Myślenie samo przychodzi. Zaczęłam z nim wiązać pewne nadzieje i pewnie dlatego nie umiem przestać. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto - jeszcze raz napiszę - miłość nic nie ma z chemią wspólnego bo jest wartością duchową, i tylko taka jest miłością. wszystko o czym piszesz jest "chemią" dlatego, że sprowadzasz ją do instynktów! kapewuu? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I każdego dnia powtarzam dokładnie ten sam schemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.31 Kiedyś na kafeterii ktoś ładnie napisał (a mało kiedy tak się zdarza) - w czasie dnia myślę o niej tylko raz, od rana do wieczora. Tak samo myślę i ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:39 Też to samo pamiętam. :) Ładny to był wpis :) Mam to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam tak, że szukam go często na kafe między tematami, we wpisach szukam czegoś o nim, chociaż to nonsens. Liczę, że tu gdzieś bywa. Raz nawet wydawało mi się, że na niego trafiłam, ale to mógł być tylko zbieg okoliczności + ingerencja podszywów. Nie mam pewności. Może to nawet Ty nim jesteś. Jest jakieś znikome prawdopodobieństwo, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak Ci się śni to przyjemnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moich snach często rozmawiamy. Nic więcej. Chociaż ostatnio przyśniło mi się, że się namiętnie całowaliśmy. (idąc razem z autobusu w tym samym kierunku, bo nasze domy są bardzo blisko siebie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze podpisuj się i wszyscy pozostali adresujcie, które pytania są do Autora. Będzie czytelniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.54 Przepraszam, ale wątpię, że to mógłbym być ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tym "wątpieniu" - autor. Chociaż tak myślę, że każdy może podpisać się autor, a mi nie chce się chandryczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:04 No cóż. Trudno się mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:06 Gimbaza teraz lekcje odrabia, więc raczej nie będzie podszywania się pod Autora i innych durnych wpisów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.31 racja racja ,miłość to uduchowienie a chemia to pożadanie seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.10 Gdy czasami czytam te paskudne wpisy, jakoś nie kojarzą mi się z młodzieżą. Bywa w nich tyle goryczy i jadu, że ci młodzi nie mieli czasu, aby taka ilość nagromadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, liczysz na to, że Ona tu gdzieś jest na kafe? Mogłaby być? Czy marne szanse są na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha, 18.15 to autor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×