Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutaskaaa

chcialabym wyjsc juz za maz ale nie moge...

Polecane posty

Gość smutaskaaa

mam 25 lat. Chcialabym wyjsc juz za maz, mysle o rodzinie, dziecku itd... Coraz czesciej mam takie marzenia ale moge tylko pomarzyc. Moj facet nie ma pracy wiec jak tu myslec o tym jak kasy brak? Zreszta nasz zwiazek stoi pod znakiem zapytania i jest mi smutno bo pragne juz stabilizacji:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja_kaja
ja też chciałam... ale niestety mój luby znalazł sobie imprezową dziewuszkę z którą tak się rozkręcił, że teraz chce tylko zabawy... szkoda słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaskaaa
kaja czytalam,a twoja historie. jetescie juz 9 lat razem? przykro mi ze twoj facet tak sie zachowal. czesto tak w zwiazkach jest, szczegolnie tych z dlugim stazem, ze wchodzi jakas rutyna. Nie wiem czemu tak sie dzieje. Lata leca, pojawiaja sie nowe znajomosci, cchec przezycia czegos nowego. Wiadomo, ze nowa osoba moze zafascynowac cie bardzo mocno. Ale przeciez na poczatku zwiazku tez tak jest. Twoj facet wlasnie mogl sie zafascynowac ta nowa. Watpie aby wchodzily w gre jakies uczucia. Chcoiaz zycie to jedna niewiadoma. Nie wiem co bym zrobila na twoim miejscu. Chyba potrzebujesz czasu aby ochlonac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TFU na PSA UROK !!!! 25 lat i stabilizacja ?????? bu hahahbuhahabuhahabuhaha najpiękniejsze młode lata i OBOWIĄZKI ??? RODZINA ??? DZIECI??? chyba jakiś żart ??? chociarz nie...na wsiach i na prowincji gdzie posłuch ma miejscowy proboszcz i katecheta tego typu myslenie wciążjest normą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od najmłodszych lat słucham rocka. Włosów na żel nie stawiam bo nosze trochę dłuższe. A jesli chodzi o dziewczyny to lubię jak mają spódniczkę przed kolana do tego czarne martensy,fajne korale na szyi i torbę przerzuconą przez ramię.Mogą być okulary w fajnych oprawkach.No i obowiązkowo kruczoczarne włosy. Byweają takie na koncertach Legendary Pink Dots w Fabryce Trzciny w Warszawie pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z bykiem. 25 lat to wspaniały wiek , człowiek już samodzielny , a jeszcze młodziutki , cały świat przed nim , może popróbować , tu pojechać , tam popracować , zapracować , wydać pieniądze , albo w jakikolwiek inny sposób żyć na całego. A tu małżeństwo ? Dzieci ? Ludzie, odbieracie sobie najpiękniejszy czas z życia. No , może małżeństwo tak nie ogranicza , bo mąż czy żona to tak jak chłopak czy dziewczyna w zasadzie i z mężem czy żoną można dalej podróżować i korzystaćz życia. Ale dziecko w tym wieku to nieporozumienie. Ujajenie się na minimum 15-20 lat , a co za tym idzie , koniec wesołej młodości. Sama mam 27 lat i uważam , że jeszcze nie jest pora na dzieci. Na razie wolę się bawić , na dzieci i stabilizację mamy jeszcze czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No byku, proszę proszę, takie fajne wrażenie robisz,a nick masz zaiste jak karczycho na dyskotece w remizie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pepsi cola
pssssssssssssssssssssssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam 20 i chcialabym juz miec dzieci:) dzieci sie odchowa i mozna sie dalej bawic, a czlowiek ma sie juz z czego cieszyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec pijok
Nie opowiadaj , że dzieci się odchowa , bo już nigdy nie będzie tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×