Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakzyccorobic??

chlopak powiedzial mi, ze nie wie czy mnie kocha

Polecane posty

Gość jakzyccorobic??

co teraz mam zrobic? ja go nadal kocham... jestesmy ze soba dwa lata... troche sie nie ukladalo miedzy nami ostatnio..ale bez przesady! co robic?! jestem zalamana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmjj
po ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakzyccorobic??
ja 23, on 27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HMMMM:P
Ja 19 0n 18,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HMMMM:P
zapomnialem dodac ze mam tak samo!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci mówią różne przykre żeczy potem za nie przepraszają....potem znowu czegoś nie przemyślą i palną w nerwach...nie wiem może po prostu szybciej mówią niż myślą, może my kobiety nie powinniśmy na to zbytnio zwracać uwagi ;/ i brać do siebie ,nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczekaj, może przemyśli co powiedział. Ale dobrze by było, jak byś powiedziała wprost, że Cię to zabolało. Tylko nie poniżaj się i nie rób scen, nie proś itd. Miej do siebie szacunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakzyccorobic??
ale jak to... mowia rozne rzeczy... gdy sie chwilke nie uklada to on od razu ucieka zamiast walczyc... czy to w ogole ma sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może się nie układa właśnie dlatego, że już nic do Ciebie nie czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakzyccorobic??
czy ktos z was tak mial? uslyszal takie slowa i bylo potem juz dobrze? blabla nie bede sie prosic o milosc... chce byc kochana skoro kocham... ale jak on mogl tak w ogole powiedziec? moze.mnie nigdy nie kochal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja raz powiedziałam swojemu facetowi, że już nie wiem czy coś do niego czuje.. bo prawdą jest, że już nic do niego nie czułam. Ale on sam zabił tą miłość, więc inna historia. No i oczywiście nie jesteśmy już razem. A to co Ci powiedział, to mocne słowa, które bardzo bolą. A wydarzyło się coś konkretnego, czy ot tak po prostu przestało się układać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz może po prostu go tak zdenerwowałaś że to powiedział i nie zastanawia się nad konsekwencjami albo faktycznie już cię nie kocha. Wiem ,że to boli ale każdy ma swoją nieprzymuszoną wole i mimo że ty kochasz to on może już przestał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakzyccorobic??
strasznie bola.... nic konkretnego sie nie wydarzylo. ostatnio bylismy troszke zestresowani. troche sie klocilismy... ja chcialam z nim o tym pogadac ale on nie mial ochoty. ale to chyba nie powod,zeby tak powiedziec? ja mu mowie, ze go kocham, a on, ze nchyba nie wie czy jest milosc i czy mnie kocha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakzyccorobic??
dodam, ze sie nie poklocilismy.. po prostu tak powiedzial, gdy mi bylo smutno... jestem wykonczona psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie chcę tu wyrokować, bo w jego głowie nie siedzę. Ale Wasz związek chyba dobiega końca.. :( Albo się kocha albo nie. I w dodatku świadomie Cię rani. Poza tym, jakby mu zależało to nie uciekał by od problemów z podwiniętym ogonem, tylko chciał porozmawiać i naprawić coś między Wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj go wprost czy jemu na tobie zależy ? zapytaj czy już cię nie kocha czy powiedzial tak bo był zdenerwowany ? Powiedz mu że ty go na siłę nie trzymasz, że sam powinien chciec być z tobą w zwiazku nic na siłę ( zmień taktykę udaj trochę że tobie przestało zależeć ) może wtedy otrzeźwieje...i się przestraszy :) a przeprosił cie za to czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakzyccorobic??
nie przeprosil...powiedzial, ze mowi szczerze. nie chce zeby mi bylo przykro i zebym nie dramatyzowala. powiedzial, ze pogadamy na spokojnie jutro. ze cos mu nie gra i nie wie co. boje sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jutro pogadaj na spokojnie...tylko niczego nie wymuszaj to musi przyjść samo z siebie :P nie mow mu co 2 min jak bardzo go kochasz, kochasz, kochasz, kochasz on moze pomyslec ze nawet jak cie zostawi wroci sobie za 2 lata to i tak bedziesz go kochac i przyjmiesz z otwartymi rękoma :P Zasiej w nim jakas niepewnosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżanka dobrze napisała. Twarda bądź! Nawet jak Ci będzie serce pękać. Postaraj się nawet być chłodna w tej rozmowie, niech wie, że jak już raz coś postanowi to nie ma odwrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakzyccorobic??
umieram :(:( czuje, ze to skonczy sie zle...nie mam sily walczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna104
mi jak powiedzial ze nie kocha to odeszlam od niego, strasznei cierpielam bo go kochalam ale on nic nie zrobil zeby to naprawic w sumei mial to gdzies..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakzyccorobic??
snutna a jak dlugo byliscie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna104
prawie rok bez kilku tygodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna104
no ale coz trzeba miec swoaj godnosc, skoro nie kochal mnie to po co ze mna miał byc dla urozmaicenia czasu?? tak sobie to tluamczylam i powiedzialam ze to koniec niby nie chcial sie rozstac ale jednak nie zrobil nic zeby nie bylo konca.. bylo to na reke mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakzyccorobic??
a my dwa lata. naprawde sporo razem przezylismy. nie rozumiem jak on mogl tak powiedziec? taki brak szacunku..jeszcze to, ze on nie chce zeby mi bylo przykro? umieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakzyccorobic??
na reke? tzn? moj np. powiedzial, ze chcial isc na silownie, ale nie mogl, bo przyszedl do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna104
ja to sie unioslam honorem i odeszlam bo skoro nei kocha to po co mam byc zabawka jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna104
na reke ze to ja zerwalam bo oni to tchorze sa serio, brak im odwagi, potme mi pisal ze jednak mialam racje bo on nie moze mi zagwaratowac milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakzyccorobic??
a on nie chcial po tym wszystkim wrocic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna104
nie, nawet to tym wszystkim nie napisal glupiego smsa co u mnie.. po prostu zero kontaktu...w sumie to dobrze moze sie szybciej pozbieram..ja myslam ze moze zrozumial odezwalam sie pierwsza nawet ale nic mial to gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×