Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co mają w sobie inne dziewczyny czego ja nie mam?

Polecane posty

Gość gość

Niektóre nawet nie są specjalnie ładne, ale mają kogoś, kto o nie zabiega i komu zależy. JA nie jestem nawet warta tego, żeby do mnie napisać po udanym spotkaniu.. co jest ze mną nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gunwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie nic, dziś trudno o jakąś poważniejszą relację, nawet zwykłą znajomość, po prostu trzeba próbować dalej, aż do skutku i nie przejmować się porażkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie wierzę w to, że trudno. Prawie wszystkie moje koleżanki kogoś tam mają, z kimś się spotykają, albo nawet mają chłopaków od paru lat. Niektóre naprawdę fajnych.. A ja ciągle sama, ciagle nieudane znajomości, faceci się gapią, gdzieś zaproszą, a potem uciekają. Aż mi wstyd komukolwiek mówić, że idę na randkę, bo wiem, że i tak zostanę olana i nic nie wyjdzie, nawet jak ktoś mi się podoba, dużo razy tak było Ktoś mi kiedyś powiedział, że sprawiam wrażenie takiej stanowczej kobity, z własnym zdaniem, i intelektualistki, ale jednocześnie wrażliwej, czyli na logikę powinno się to chłopom podobać. Chociaż ja nie mam zamiaru przypodobać się każdemu i rezygnować z siebie, nie o to mi chodzi.. po prostu natrafić na kogoś "swojego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
www.connectingsingles.com Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubisz seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwielbiam:D,jesteś chętny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podszyw :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaleźć sobie byle kogo to żaden problem, moje koleżanki też zawsze kogoś mają, tylko co z tego jak miesiąc później jest już następny? Chyba nie o to chodzi aby mieć byle kogo, tylko kogoś z kim będziemy mogli planować jakąś przyszłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciagle nieudane znajomości, faceci się gapią, gdzieś zaproszą, a potem uciekają. Widocznie mają powód żeby uciekać. Pomyśl nad sobą albo kogoś, kto zna cię dobrze (brat) podpytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam, pytałam! Znajomi twierdzą że jestem fajna, sporo ludzi mnie lubi. Ja mam wrażenie, że tu chodzi o bycie wesołą i spontaniczną, może im się wydaję za poważna, chociaż w rzeczywistości aż taka nie jestem. Ale to aż tak by odrzucało? a może nie manifestuję wystarczająco swojej seksualności i traktują mnie tylko jak koleżankę? chociaż nie powiem, żebym nie zwracała na to uwagi.. na ostatnie spotkanie, po którym zostałam olana, ubrałam obcisły golf (ładnie podkreślający piersi, a je mam fajne, nieskromnie mówiąc), makijaż standardowo + czerwona szminka i dżinsy. Nie chciałam się jakoś za bardzo stroić i przesadzać, chociaż czasem potrafiłam i kieckę ubrać (ale nie mini). A może wydaję się za chłodna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba w tobie nie chodzi o wygląd . Raczej o psychikę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta i golf = aseksualne :) A tak na poważnie to nie ubiór i epatowanie seksem sprawi, ze facet się tobą zainteresuje, lecz osobowość. Najwidoczniej robisz złe pierwsze wrażenie, może w rozmowie jesteś zbyt chłodna, zbyt zdystansowana, może sprawiasz wrażenie mruka z którym nie da się porozmawiać, a może zwyczajnie masz pecha... umawiasz się z facetami, dla których ty nie jesteś interesująca i stąd takie efekty. Przyczyn może być mnóstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wieje od ciebie chlodem az mi monitor zamarzl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to golfik z elastycznego materiału był, nie sweterkowy :D :D Zdystansowana na pewno byłam. Pytanie tylko, czemu by to aż tak odstraszało facetów? podobno lubią niedostępność. Ja tego celowo nie robię, po prostu potrzebuję czasu, żeby się otworzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa wierz w te brednie o niedostępności, jeśli facet umawia się z dziewczyną i z jej strony nie widzi żadnego zainteresowania, czy nawet odrobiny sympatii, to po prostu odpuszcza, bo po co ma robić z siebie idiotę i tracić czas na kobietę, które jasno pokazuje że ma go gdzieś? Ja w życiu parę razu umówiłem się z w sumie obcymi kobietami ;) i bywało, że niektóre z nich były nieśmiałe i sprawiały wrażenie zdystansowanych, ale po spotkaniu zawsze dostawałem od nich sms-a, lub maila, albo mówiły mi bezpośrednio w oczy że miło spędziły ze mną czas, czasem same pytały czy się jeszcze zobaczymy... to był dla mnie jasny znak że mnie polubiły i że chcą tę znajomość kontynuować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×