czy aby chłopak zwrócił uwagę na dziewczyne musi byc ona superopalona??

ja wole ja kremowac po opalaniu

ale nie może być biała jak trup :-O

ja jestem biała jak trup i jakoś faceci i tak do mnie lgną :) ale przyznaję - przeszkadza mi to. Podoba mi się jasna twarz, bo wygląda młodo i świeżo, ale blade nogi - nie. Ale np. Nicole Kidman to piękna kobieta, a blada jak truposz. I co.

6666yrt --> Każdy ma swój gust, ale mi się "truposzczaki" nie podobają!!!!

Coż za dziwne pytanie :O Oczywiście, że nie musi być superopalona!

super nie -->>>> uważam że twierdzisz na wyrost. Wyobraź sobie kobietę o pięknej figurze, doskonałej cerze, żadnych piegów, żadnych czerwonych rumieńców, żadnych pryszczy, z pięknymi gęstymi długimi włosami, śliczną twarzą, świetnie ubraną, zadbaną, z ładnymi paznokciami tylko że... jasną. To co, nie chciałbyś?

6666yrt --> Nie chciałbym! Nie może wyglądać jak trup :-O

6666yrt nie tylko wyglad zewnetrzny sie liczy najbardziej a ty piszesz jakby tak wlasnie bylo!!!!! a co do opalenizny to zaley tez od karnacji ja np jestem biala i chocbym siedziala w solarium albo calymi dniami na sloncu to i tak nic nie da a mojemu misiowi i tak sie podobam :P i nie kocha mnie za to jak wygladam tylko kim jestem pozdrawiam

Niekoniecznie opalona ale napalona koniecznie.