Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodkaJA

Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?

Polecane posty

Gość słodkaJA

Jaki był powód rozstania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babeczka z jajami
Mój wrócił po trzech latach. Pokazałam mu cycki i się oświadczył;) Serio mówię. Szybki seksik i później zaręczyny. A rozstaliśmy się z kilku powodów. Znajomi zabawili się naszym kosztem, on się zachował jak szczeniak a ja jak rozhisteryzowana nastolatka. Staramy się tych trzech lat nie pamiętać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 05 na glowe
po pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akasza*22
czyli wracaja jest nadzieja :( !! masakra słodkaJA - widze ze roztanie ? też to przeżywam teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodkaJA
Mnie zostawił dla innej kobiety, po wieloletnim zwiazku... po pól roku od rozstania zaczyna robic głupie podchody... ale POWROTU NIE BĘDZIE, nie mam do niego juz zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodkaJA
:) i tak powinno być jak pisze Sukienka ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .adgjmptw
Moj przyszedl do mnie po trzech latach kiedy bylam juz w powaznym zwiazku.mowie mu ze mam kogos a on-to my juz razem nie jestesmy.rozwalil mnie.a pozniej polozyl sie na srodku ulicy i chcial sie zabic.ktos wezwal policje a mnie bylo wstyd wyjsc z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akasza*22
słodkaJA- u mnie troche inaczej może już czytałam to ja zostawilam po 2 latach prawie nie dlugo juz by bylo ale tylko dlatego by zrozumial co zle zrobil/i robil w kolko ale powrotu nie ma poznal inna ludzi donosza tylko ze widzieli go z inna powiedziala koniec nie chce tego slyszec. Mi powiedzial ze nie wroci nigdy a pare dni temu że kocha ze zaluje ze ze mna nie jest. I co tym myslec. Nie wroci jak nigdy to nigdy nie ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akasza*22
Najgorsze że pisze że chce kontakt ze mna utrzymać co robic !! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'i tak powinno być jak pisze Sukienka' Kolejne doprecyzowanie, żeby była jasność: nie on zakończył związek tylko ja. Ale o powrocie ględził aż głowa puchła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emg
kilku facetów chciało do mnie wracać. wróciłam do dwóch. z jednym rozstałam się po dwóch tygodniach znowu ;) z drugim od momentu powrotu jestem rok, a wcześniej byliśmy krótko ze sobą i zaczynam żałować, że wróciłam. nie znam związków, w których powroty skończyły się sukcesem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sędzina_Gertruda
U mnie w sądzie rodzinnym mamy takich spraw multum. Najczęściej jest tak, że "kochanicę" koleżanki uświadomią, że nie ma sensu być pojemnikiem na spermę dla mężusia lub fama się ujawni, że jest zwykłym r00chaczem (mówi, że kocha , a kłamie w oczy i nagminnie). Jak go pogonią to w łaskę wróci (wtedy już powinien być w mieszkaniu samiec alfa i pogonić trutnia gdzie pieprz rośnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodkaJA
.adgjmptw--> uśmiałam się ;) niektórzy faceci są naprawdę mało poważni ;) Akasza*22--> odpuść sobie, u mnie pisał to samo... szkoda Twojego cennego czasu.. Mój eks też mówił, ze nigdy nie wróci, i co? wczoraj byl z kwiatami i z oczami pełnymi łez :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akasza*22
Właściwie boje się zrobić tego błędu. Jesli bedzie chciał w ogóle wrócić.Jak już teraz kogoś poznał to dlaczego pozniej nie może.A wtedy może być zapozno. Małżenstwo Dzieci. Jak myślicie Utrzymywać z nim kontakt ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akasza*22
Może masz racje dobrze że nie mam nawet jak mu odpisać nie pojde po tą karte ! nie pojde bo bedzie korcić. Tylko pewnie teraz tak mówię. Od przedwczoraj mam tak rano wstaje i ? Humor ok przychodzi wieczór i załamnie totalne. Nawet nie potrafie wyjść bo obje się ze go spodkam.! masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodkaJA
Ja osobiście wychodzę z takiego założenia, że decyzja o rozstaniu powinna byc podejmowana z pełna świadomością, powinna byc w 100 % przemyślana... Niektórzy myślą, że sobie poszleja i jak nie ułożą sie im niektóre tematy to zawsze mają powrót, furtkę otwarta! Mam nadzieje, że wiekszość z tych osób "sparzy się " na takim myśleniu ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akasza*22
słodkaJA-uwierż mi że też mam taką nadzieje tylko najgorsze jest to co zrobiłam przez niego !! -załamanie mnie to tego zmusiło :( a do tego ta jego obojętnóść pisaliśmy i mówie że ide z kolegą na spacer a ten no to życze powodzenia a ja no dziekuje a on nie ma za co zanim się obrucisz to zapomnisz o mnie. i to boli !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodkaJA
Akasza*22---> sama piszesz, że nie było między wami tak jakbyś chciała, żeby było... to po co w to dalej chcesz brnąć? podejmując decyzje o rozstaniu, coś musiało Ci bardzo nie odpowiadać... Daj sobie czas, znajdziesz jeszcze faceta, który nada Twojemu życiu barw ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akasza*22
Zapewne tak. Było Dobrze do puki nie pojawiła się ONA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po osmiu latach
Siedem lat bylismy razem. Zostawilam go jak sie dowiedzialam, ze ma romans, i ze nie zamierza go zerwac. Chcial do mnie wrocic po osmiu latach, po moim rozwodzie z innym... ehh zycie pisze scenariusze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelki morelki
Moj chciał wrócic po roku!! kopnęłam go w dupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinnaś być wdzięczna, że ONA się pojawiła w takim razie. I może kiedyś w myślach jej za to podziękujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akasza*22
Myslę ze tak będzie.I mam nadzieje że kiedyś za to podziekuje. Dziekuje Wam :) dodało mi to troche otuchy i lece załatwiać sprawy na mieście wkoncu heh Dzieki jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodkaJA
Powodzenia i SILNĄ BĄDŹ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj eks
chce wrocic po roku, tylko ze jest zonaty:d a ja zareczona:d takze nie wroci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeden co jakiś czas próbuje wracać, ja jestem nieugięta kolejny pierwszy raz próbował wrócić po kilku m-cach, tutaj również jestem nieugięta .. nie wchodzę dwa razy do tej samej rzeki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tonmk
3 miesiace... a ja go przyjełam z otwartymi ramionami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×