Czy którejś z Was udało się tu znaleźć jakiegoś normalnego faceta?

Pytam, bo wszyscy faceci w moim otoczeniu są już albo zajęci, albo to zupełnie nie te \"egzemplarze\", które mnie interesują. Może tutaj znajdę kogoś? Albo przynajmniej informacje - czy warto? Może któraś z Was doradzi mi gdzie ewentualnie szukać jakichś fajnych, normalnych facetów?

to ja sie przylaczam! moze tez tu kogos znajde!? bardzo bym chciala! mam dosc samotnosci!

i ja :(

Przedstawiam swoja kandydature!

ja jestem z facetem 7 lat i nie wyobrażam sobie życia bez niego Jak tak myśle o nim to ma tylko jedną wade spóżnialstwo ale poradziłam sobie już z tym

Aniu, ale czy poznałaś go tutaj? Sieć mam na myśli.

Na forum dla kobiet tylko padło pytanie - do kobiet rzecz jasna. Gdzie go zatem szukać? Tylko - błagam - nie mówcie, że w serwisach randkowych.

faktycznie jestes glupia blondi, skoro uogolniasz i nazywasz wszystkich facetow na kafe \"cipami i ciotami\". Ps. jeden z moderatorow ponoc jest facetem.. :P

ja tu nikogo nie szukam, i mówie tu równiez o miom zachowaniu pod innymi nickami, raz coś rozkeciłem troszkę i to wszystko.....bardzo dobrze się nam pisało..trafiłem tu kawałek czasu temu jak nie było tylu podszywaczy i królował temat o ludzkich zapachach...który wyleciał wi w googlu gdy czegoś szukałem....wypoeiedzi były po prostu bebłędne i obłędnie śmieszne...teraz wchodzę tu z przyzwyczajenia...podam komuś nazwę piosenki jak wykasować historię w skypie czy jakieś drobne informatyczne pierdy..i tyle...a czytając kafeterię to często można nabrać do kobiet jedynie obrzydzenia....chyba że to są faceci pod damskimi nickami nie bede pieprzył że jest mnóstwo fajnych facetów...bo sądząc z tego co widze i czytam to wcale tak nie jest.....ale zapewniam są normalni...z wadami ale normalni:)

brat ma racje!

Słów otuchy faktycznie nie widzę. Pozostaje mi chyba samotność. Knajpianych facetów nie lubię. Zaś wyjazdowe znajomości to najwyżej mocno erotyzujące flirty. Ze znalezieniem kawałka fiuta ;-) nie ma przecież problemu. Problemem jest znalezienie całego faceta - i to takiego, który jest facetem, a nie tylko dodatkiem do swojego przyrodzenia.

Z facetami jest jak z miejscami parkingowymi-dobre są już zajętę a te które pozostają wolne są do kitu:)

to super:( w takim razie ja jestem miejscem parkingowym w dodatku dla niepełnosprawnych... jak już ,któraś rzuci hasło to nie wiem czy się śmiac czy płakać...ehh mądrości ludowe

Oj spokojnie to tylko żart nie bierz tego do siebie:)

one tak gadaja poniewaz w ten sposob podnosza wartosc wlasnego ego - czuja sie lepsze i uzyskuja swiadomosc tego, iz wszelkie zlo na swiecie istnieje z winy mezczyzn :P

tak:) są poznałam. a poza tym jak facet oczytany, ciekawy:P to wszędzie wejdzie, ma oblatane różne fora, serwisy, portale, o różnistej tematyce:) Był nawet na moich technicznym:) a fajne forum to tam gdzie widać od razu wysłaną wypowiedz. Nawte logowanie to jednak 2,3 s więcej niz bez logowania:)

Normalnego pragnę, pożądam i wypatruję. Takiego, który poza sprawnością swego \"ptaka\" ma jeszcze coś innego do zaoferowania. Który wie czego chce i co sam potrafi dać. Szkoda gadać. Misiu w kapciach przed telewizorem mnie nie interesuje. Powinien mieć jakąś pasję ;-) (jedną z nich - ja - tak by było idealnie, wręcz bosko). Jednym słowem to ma być FACET, a nie jakaś namiastka, czy nędzna imitacja.

nie siedz przy kompie tylko wyjdz na słonko tutaj raczej nie znajdziesz nikogo godnego uwagi

:) w końcu to tylko forum.... zło chyba nie zna płci...a ja mogę szczerze powiedzieć, że ze względu na upodobania też normalny nie jestem, ale nie wtym sensie ,że jestem jakimś wyjątkiem czy coś, po prostu typ kobiet, który mnie kręci jest moim zupełnym przeciwnieństwem...i czasem pukam się w łeb już za wczasu ,żeby sobie oszczędzić rozczarowań...a jestem nienormalny ,że pomimo otrząśnięcia z zsytuacji...Plum! i znów to samo.......apropo ptaka to to stworzenie jest moją integralną częścią....nie mam się czego wstydzić ani czym się chwalić...czasem On myśli za mnie..przeważnie ja za Niego.....na pewno wygodniej nam się siusia ( słowo jakby przedszkolak pisał:P

kręcą cię kobiety, co są przeciwieństwem Ciebie? hmm a jakie one są, podaj cechy:) opis u góry super:)

Szkoda, że nie macie dla mnie żadnych rad. Cóż, faktycznie przejdę się na spacer. Tymczasem :)

w skrócie to chyba "zołzy"...nawet o tym książke napisano...ale po mału mi przechodzi bo inwestuję w znajomości, które nie polegają na za przeproszeniem dojeniu człowieka do cna gdy już się wie na czym stoi...owszem jestem "miękki" ale do czasu...uwielbiam złośliwe poczucie humoru, ironię...coś co zawsze samo nakręci rozmowę...wtedy nie trzeba sie zbędnie produkować, zanudzać kobiety....i bardzo u mnie w cenie jest zainteresownie takie ot po prostu co słychać....a wymagania jakies tam mam co do wyglądu itd. bo to też ważne...choć łapię się na tym ,że zaintryguje mnie coś zupełnie innego niż dotychczas Auroro no może nie rady ale paru normalnie nienormalnych się tu znajdzie...miłego spaceru:) ja tez znikam

nie wiem co to zołza, chyba złosliwa kobieta, co nawet jak było fajnie jej z nim to puszcza zlosliwca i mowi ze nie mia sie z kim bawic. a kobieta co ma własne, madre zdanie na tematy takie jak ciąze i kasa a kobiety, albo parowniki a mikroklimat, to jednak kobieta z własnym zdaniem, nie zołza. A czemu ludzie prawde, uwazaja za zlosliwosc? nie, to takiedziwne dla mnie. Prawda kole. Szczegolnie kobiety:) Masz racje, nie mozna pozwalac by ktos nas doił, jak wie na czym stoi. Zwiazek to 2, nie jedno. Nie tylko jedno ma wypruwac sobie flaki i zyły by zarobic na dom, utrzymac biznes, potem sie slyszy, ze sie facet wypail, nie dziwie sie, sam ciagnal interes, kobieta za głupia była by go wspomoc, wesprzec itp:)

ja znlazłam normalnego, kochającego faceta naprawqde moje słonko :) i wszysctkie moje znajome i rodzina tak myśli:) uważają że tylko on jest najnormalniejszy jakiego znają

-------------->>>>>>>>>miśka123 " Z facetami jest jak z miejscami parkingowymi-dobre są już zajętę a te które pozostają wolne są do kitu ".....TOZ MNIE ZALAMALAS....WYTLUMACZ MI TYLKO JEDNA KWESTIE......BO W KONCU CI ZAJECI TEZ BYLI KIEDYS WOLNI I ROWNIE DOBRZE ICH PANNY MOGLY TAK SAMO MYSLEC A JEDNAK Z NICH NIE ZREZYGNOWALY!!!! :)

dojenie to wysysanie psychiczne? nie, dojenie to ciagniecie kasy, albo... bycie, kolegowanie sie z tym facetem, bo moze cos tam gdzies tam zrobi, pomoze. Takie dojarki sa złe. toksyczne.

Co prawda to był naprawdę tylko taki żart,chociaż niktórzy mówią że coś w tym jest. A co do tych miejsc tych dobrych miejsc parkingowych to poprostu kto pierwszy ten lepszy:),dlatego są już zajęte że były kobietki szybsze,bystrzejsze i pierwsze szybciutko sie tam zaparkowały:),ale kobietki które nie mają jeszcze swoich normalnych,wcale nie są bez szans.Wystarczy się przyczaić trochę poczekac aż jakieś wolne dobre się zwolni i nie oglądając się na nic parkować się i tyle:) Ale filozofia życia sie z tego zrobiła:)

Czarniejszy niż mrok byłeś szybszy:) Jestem ciekawa czy tez tak szybko i dobrze się parkujesz:)?

poznalam faceta i nie ma co ukrywac jest bogaty! dobrze sie rozumiemy.....choc jeszcze nie bylo spotkania w realu! nurtuja mnie dwie sprawy! pierwsza to to ...dlaczego nadziany 30 letni facet ( nie zonaty ani dzieciaty-tzw.wieczne dziecko) szuka milosci w ten sposob.....i dlaczego nie mysli o kobiecie w podobnym wieku ? tylko np o 10 lat mlodszych dziewczynach? inna tak jak juz wspominaliscie zaparkowalaby i nie odpuscila....taka szansa nie czesto sie zdrza a co ja na to? nie imponuje mi ktos kto szasta kasa i wozi sie nie wiadomo czym! czy ja jestem normalna? ja jestem gotowa urwac z ta osoba kontakt poniewaz boje sie ze takiemu chodzi tylko o jedno!

na pełnym gazie wjeżdzam hamując w ostatniej chwili... -- nie dziwie sie jak byly takie co to ustwaic sie chca.. ale jak to mowia do boju, bo swiat jets piekny i pelen ludzi z sercem i tego szukajacych nie kasy:)