Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy są jeszcze mężczyźni którzy

Polecane posty

Gość gość

w relacji z kobietą nie liczą na nic więcej poza przyjaźnią/koleżeństwem? Tak bardzo chciałabym mieć męskiego przyjaciela, z którym mogę porozmawiać nie martwiąc się o to, że zakocha się we mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba to niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co facetowi taka koleżanka? Do pogadania są o wiele lepsi kumple, laski mają często nawalone w głowach, nie znają się na piłce, nie wypiją tyle, nie pogadają o polityce, autach czy dziewczynach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta jest zbyt głupia by być przyjacielem faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez szukam przyjaciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się zastanawiam, że jak to jest, że niektóre dziewczyny mają męskich przyjaciół, a ja nie mogę. Praktycznie zawsze kończy się tak, że ktoś zakochuje się we mnie. Tymczasem nie chcę tego, ważniejsza jest dla mnie przyjaźń. Ta damsko - męska zawsze była dla mnie bardzo ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
damsko - męska przyjaźń ? nie ma czegoś takiego bo ty masz dziurkę a on rurkę i to się zawsze tak kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz bardzo ograniczone myślenie, skoro zakładasz, że kobiety nie interesują się męskimi tematami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam kilka takich koleżanek. Jedna ma faceta, pozostałe nie. Niema między nami dziwnym trafem żadnego przyciągania seksualnego. Niepatrze na nie jak na obiekt seksualny a one na mnie choć wszystkiego sobie niemowimy. Dziś bylem u jednej, malowały sobie włosy. Fajnie jest zasięgnąć damskiej opini czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie, ja tez chce meskiej opinii :P fajnie sobie pogadac czasem z facetami, co mysla o kobietach, zwiazkach, takich tam p*****lach :P wiem ze to mozliwe, niekazdy facet na mnie leci, mialam kiedys takiego kumpla, no ale przez zazdrosna dziewczyne skonczyly sie spotkania... lubie meski punkt widzenia po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A po co facetowi taka koleżanka? Do pogadania są o wiele lepsi kumple, laski mają często nawalone w głowach, nie znają się na piłce, nie wypiją tyle, nie pogadają o polityce, autach czy dziewczynach. x i tu mylisz się kolego. kobiety potrafią tak obrabiać, obgadywać inne kobiety, że czasami głowa pęka :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 27 lat. Wychowałam się z chłopakami, więc też dlatego tak bardzo do nich lgnę. Tak jak napisał ktoś wyżej bardzo lubię znać męski punkt widzenia, poruszać różne kwestie. Drażnią mnie faceci, którzy najpierw zgrywają kolegów, a potem okazuje się, że od początku na coś liczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O męskich poglądach i tak można pogadać ze zwykłym kolegą, niekoniecznie z przyjacielem/kumplem, no ale rozumiem ideę, miło by było mieć męskiego przyjaciela. Najlepsze jest to, że facetom zawsze się chce coś robić, tzn, jak wspominasz o piwie to nie są dziś przeziębieni albo jak chcesz iść popływać to idziecie, a nie jakieś analizy pogody, wyglądu i samopoczucia, które determinują ochotę wyjścia nad jezioro czy na basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drażnią mnie faceci, którzy najpierw zgrywają kolegów, a potem okazuje się, że od początku na coś liczyli. xxx To powinni od razu pytać "chcesz ze mną chodzić?" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety potrafią tak obrabiać, obgadywać inne kobiety, że czasami głowa pęka XX to tylko świadczy o małej inteligencji kobiety. Obrabiać dupę innym za ich plecami to oznaka tchórzostwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obrabianie d**y jest praktykowane przez obie płcie. Mam nawet kolegę, który często się zwierza ze swoich "problemów" niczym 13 letnia dziewczynka,, można z nim pogadać o sadzeniu kwiatków i gotowaniu, także podział na kobiety i mężczyzn nie jest taki prosty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ty chcesz męskiego przyjaciela żeby gadać o swoich koleżankach i o d***e marynie ? Zastanów się co ty chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopcy/mężczyźni egzystują w większych grupach społecznych niż dziewczyny, więc może coś w tym jest, że rzeczywiście koleś nie potrzebuje przyjaciela-dziewczyny, bo na co mu to, skoro ma dwudziestu kumpli, którzy realizują jego przyjacielskie potrzeby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jaki jest sens w obrabianiu d**y za plecami innych. Żyj i daj żyć innym, co cię inni obchodzą i po co o nich gadać z np przyjacielem ? Dziecinadą od ciebie zalatuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość ludzi rozmawia o d***e maryni, a nie o interesach, świecie, literaturze czy sposobach przeżycia, a nawet zależne jest kto co za ową doopę uznaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię wiedzieć po prostu na czym stoję. To chyba zrozumiałe, prawda? Osobiście jasno daję do zrozumienia facetom czego od nich chcę i tego też wymagam od nich. Z osobnikiem, który jest zdania, że kobiety są głupsze i nie mają nic ciekawego do powiedzenia nie chce wchodzić mi się w dyskusję - to oznaczałoby zniżanie się do pewnego poziomu. Niektórzy ludzie są po prostu tacy a nie inni i szkoda się nimi przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety autorka tego topiku jest trywialna w swoim rozumowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie cos moze istniec pomiedzy bratem i siostra lub synem i matka. Jezeli facet gada regularnie z JEDNA kolezanka, to podswiadomosc odbiera to jako zainteresowanie plciowe i pcha cie do czegos wiecej niz tylko pogaduchy. Szczegolnie jezeli facet jest samotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, a mężczyźni chcą się przyjaźnić z głębokimi kobitami haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wniosek: zakumpluj się z gościem, który ma inne koleżanki, tak żeby jego "podświadomość" była podzielona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz prawo oceniać mnie jak chcesz. Ja napisałam tylko o jakiejś swojej potrzebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×