Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy sie narzuciłam jemu? Czy on sciemnia?

Polecane posty

Gość gość

W skrócie sytuacja wyglada tak. Spotykam sie z facetem 7 miesiecy. Roznie z nami bywalo, raz lepiej, raz gorzej. Ostatnio mialam wrazenie ,ze sie polepszylo miedzy nami, on stal sie bardziej czuly, czesciej sie ze mna kontaktował Ale ostatnio znow cos się popsuło, albo ja przesadzam. Nie wiem. Najpierw on zapronował spotkanie we wtorek. W poniedziałek wieczorem przełożył to spotkanie na czwartek bo mu sie poprzesuwało coś w pracy. Ja na poczatku mu napisalam, ze nie wiem czy bede mogla w czartek, ale dzisiaj sie zgodziłam dosc enztuzjastycznie, a on napisał mi dosc zdawkowego smsa (pisal go w pospiechu bo porobil bledy) ze nie wie co z czwartkiem bo znow jakies sprawy mu sie poprzesuwały i ze da mi znac jak bedzie wiedzial co i jak I teraz nie wiem, jestem zla na niego, wczesniej jak sie umawialismy to raczej nie przekladał spotkan :( mam prawo być zła czy przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbttt
ma inną...znam takie " coś się poprzestawiało w pracy"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm no tez mi to przemknelo przez mysl :( nie wiem zreszta czy to prawda czy nie ,ale taki nagly obrot sprawy mnie zaskoczyl bo bylo wszystko pieknie i ladnie, do przedwczoraj ciagle pisal o naszym spotkaniu, ze nie moze sie doczekac i takie tam, a teraz nie mam pojecia czy faktycznie chodzi o prace czy to chodzi o kogos innego ? Bo chodzilo o to, zeon miał wyjazd ,ktory byl uzalezniony od kogos z pracy, ten ktos nawalil i teraz napisal ze mu sie to poprzesuwalo i bedzie musial jechac w czwartek, ale nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obserwuj go , naprawdę moze byc roznie byc moze cos faktycznie mu wypadko co nie znaczy ze nie chce sie z toba spotykac. MOze mowi prawde, a moze cos kreci, narazie nie wpadaj w panike

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym powiedziala ze cos kreci, czy z inna kobieta nie wiem ale takie nagle zmiany w pracy wydaja mi sie srednio wiarygodne tle ze ja nie jesten za bardzo ufna do facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie jeśli w końcu dojdzie do spotkania to porozmawiaj z nim szczerze. Może ma jakiś problem niezwiązany konkretnie z "inną" jak to większości od razu się nasuwa na myśl.. ;) spotykacie się już długo, więc zasługujesz na szczerość z jego strony. Powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ma inna nie wiem ale wyglada na to ze mu za bardzo na Tobie nie zalezy. Za to Tobie chyba na nim mocno. Tez bylam kiedys w podobnej sytuacji, przesuwanie spotkan bo cos tam w pracy wypadlo. Nic dobrego dla mnie z tego koniec koncem nie wyniklo a musialam dlugo odchorowywac tego goscia. Wy jestescie para czy tylko sie spotykacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestesmy para. Wczesniej takie przekladanie spotkan sie mu raczej nie zdarzało np moze z raz, ale to bylo juz dawno i wtedy mu uwierzylam, A teraz przeklada to spotkannie juz drugi raz bo podobno facet z ktorym mial miec wyjazd do innego miasta w interesach nawalil i zmienił ustalenia...Nie wiem , jakos mi sie to wydaje podejrzane bo jak gosc z ktorym on mial robic wazne interesy mogl nagle zmienic ustalenia i nawalic ? Jak nawet ma inna to watpie zeby sie przyznal jak to facet Ale bardziej mi przykro, ze nie przeprosil ani nic tylko ot tak sobie napisał, ze sie zmieniły ustalenia i da mi nac gdyby cos wiedzial A osatatnio ukladało nam sie napsrawde świetnie, jeszcze kilka dni temu pisal jak sie cieszy na to spotkanie non stop, dawno juz tak dobrze miedy nami nie bylo, a tu nagle takie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisalas tez ze od poczatku bylo roznie, co mialas na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam na mysli, ze czasem wolal kolegow ode mnie, czasem troche olewał, ale potem przychodzily takie czasy ,ze znowu sie mna bardzo interesował, no roznie sie nam ukladalo choc tez sie nie klocilismy specjalnie bo ja nie naleze do klotliwych osob, ale nie raz i nie dwa było mi przykro przez niego kiedy nie odzywał sie nagle 2 dni Ale ostatnio było niespodziewanie lepiej, mam wrazenie ,ze nasze ostatnie spotkanie tak podzialo na plus bo to byl taki wspolny wyjazd i chyba nas zblizyl. A teraz takie cos nagle tym bardziej jest mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam na mysli, ze czasem wolal kolegow ode mnie, czasem troche olewał, ale potem przychodzily takie czasy ,ze znowu sie mna bardzo interesował, no roznie sie nam ukladalo choc tez sie nie klocilismy specjalnie bo ja nie naleze do klotliwych osob, ale nie raz i nie dwa było mi przykro przez niego kiedy nie odzywał sie nagle 2 dni Ale ostatnio było niespodziewanie lepiej, mam wrazenie ,ze nasze ostatnie spotkanie tak podzialo na plus bo to byl taki wspolny wyjazd i chyba nas zblizyl. A teraz takie cos nagle tym bardziej jest mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyi mysliece ze jednak chodzi o inna kobiete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozliwe, ale chyba wystarczy Ci to ze Cie od poczatku troche olewal jak sama pisalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×