Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malinowa Róża

Czy to normalne ???? Chlopak z netu.

Polecane posty

Gość Malinowa Róża

W trakcie pracy weszłam sobie na czat. :) Porozmawiałam z chłopakiem, wydal mi się miły, przesłał zdjęcie - przystojny, ja nic nie wysyłałam !!! , rozmawiałam od niechcenia, a on zaproponował wieczorny spacer. Podał numer telefonu i wyłączył gg. Dla mnie to wszystko bardzo dziwne. Iść czy strach? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciamcialamcia
Strach:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuu**
Ja bym się bała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj se spokój
chyba że interesuje cię umawianie sie na sex przez neta,osoby umawiajace się w ten sposób licza albo na bzykanie,albo umawiają się tak z kazdym albo to zwykli zboczeńcy znudzeni zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptycznaaaaaaaaaaa
Tak od razu zaproponował wieczorny spacer... sorry ale dla mnie to troche niebezpieczne a jak to jakiś zbok:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga uwaga uwaga uwaga uwaga
wolałabym sie spotkac w dzien w miejscu publicznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csadc
hmmmm.... ja kiedyś umawiałam się na randki w ciemno sama proponując właśnie spacer - więc czemu facet miałby nie zaproponować - tylko że ja uprzedzałam że to będzie spacer z moim psem/psami, i w dzień, a potem szliśmy jeszcze na kawę a gdzie ma być ten spacer? jak w miejscu publicznym to OK, tylko poinformuj kogoś zaufanego gdzie i z kim się spotykasz, i nie idź nigdzie po ciemku, gdzie nie ma ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa Róża
Z drugiej strony takie gadanie tygodniami i nakręcanie się,także wydaje mi się pozbawione sensu. To taka szczypta szaleństwa. Jakby zaraz nie wchodzić z nim do parku, :P ale iść do kawiarni, to chyba bezpiecznie ...hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa Róża
Martwi mnie tez trochę, że nie widział moich zdjęć. Za brzydką się nie uważam, ale to zawsze rzecz gustu ... mam taką scenę przed oczyma, że podchodzę do niego, mówię cześć, on patrzy i ... "pa' :P Chciałam wysłać foto, ale nie zdążyłam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira2
ja w sumie mam podobny dylemat znam chlopak od 2 tygodni i barzo zalezy mu na spotkaniu juz po 2 czy 3 rozmowie propnuje spotkanie przy piwku . Mysle , ze nie ma zlych zamiarow bo to facet myslacy juz powaznie o zwiazku ale mimo wszystko jakos tak dzwinie sie czuje nie wiem czy powinnam zaraz po kilku rozmowach przyjac zaproszenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa Róża
Ja rozmawiałam 30 minut z przerwami na pracę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csadc
moim zdaniem też czajenie się w internecie nie ma żadnego sensu, jest wręcz niekorzystne bo gra nam wyobraźnia i zaczynamy sobie wyobrażać coś w oderwaniu od rzeczywistości ja bym poszła, ale nie spacerowała z nim gdzieś samotnie :))) nie nastawiaj się też na nie wiadomo co, warto się spotkać z ciekawości i dla swojej przyjemności/wprawy i tyle, a jeśli ty jemu się nie spodobasz, to jego problem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezbronna
Malinowa - idź, a co tam, ale żadnych spacerów - do kawiarni, gdzie jest mnóstwo ludzi...... a najlepiej to zabierz kogoś ze sobą, żeby czaił się gdzieś z boku i w razie czego wkraczał do akcji... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak chcę
A moim zdaniem to jakiś świr. Zwykle mężczyzni nie chcą umawiać się zanim nie zobaczą zdjęcia. Lepiej miej sportowe buty , żeby szybko uciekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×