Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ola_24

Czy wyjazd musi oznaczać rozstanie?

Polecane posty

Gość Ola_24

Jesteśmy ze sobą dwa miesiące i jest nam dobrze, ale sen z powiek spędza mi jego wyjazd do USA. Co prawda będzie on w czerwcu, ale juz teraz zastanawiam się co dalej...Ja już skończyłam studia i odrabiam staż (w marcu kończę), on jeszcze studiuje. O wizę trzeba się starać już niedługo. On pewnie ją dostanie, bo jest jeszcze studentem, a ja? Co zrobić w takiej sytuacji? Postanowilam zerwać, teraz, bo im później, tym bardziej sie przyzwyczaję do niego i będzie trudniej, ale wcale tego nie chcę i chodzę zdołowana:( On też nie chce się rozstawać, ale jemu jest łatwiej, bo on ze względu na ten wyjazd zachował trochę rozsądku i nie zaangażował się tak bardzo. Doardźcie coś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola_24
a co z sexem analnym który tak uwielbiam, co z jego brudnymi skarpetami które podtykam sobie pod nos i aromatyzuję sie z nimi bedzie mi musiał je przysyłać stamtąd :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola_24
Czy wy nie macie odrobiny powagi w sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola_24
NIkt nic mi nie poradzi?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domyslam sie, ze wyjezdza tylko na wakacje? Sluchaj, nie rob sobie zadnych planow, ale nie zrywaj z nim, co bedzie to bedzie, na razie wam jest dobrze, moze jak wroci to bedziecie kontynuowac wasza znajomosc, jesli nie to trudno, badz przygotowana na wersje pesymistyczna i nie angazuj sie za bardzo. Zycie pokaze. Moze przyjedzie steskniony, a moze z nowa laska, roznie to bywa, ale juz tak z gory wszystko przekreslac??? Teraz ciesz sie chwila, a potem zobaczysz. zobaczycie. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola_24
Nie, wyjeżdża na rok a może dłużej:( Nie potrafię się z nim spotykać bez angażowania, bo to najlepszy chłopak, z jakim do tej pory byłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekaj, moze sam zrezygnuje ;) swoja droga nie wiem co ci powiedziec...jesli to cię pocieszy to ja tez cholernie sie boję ze mojemu cos odbije i tez sobie zechce gdzies pojechac, pare propozycji juz dostal :( niby spoko, bo tu nie zarabia wiele i ciągle ma jakies dlugi...:( no ale...znacie powiedzenie : co z oczu to z serca.. :( wczoraj coś wspominal o jakichś niemczech... :( boję się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola_24
Nie, na pewno nie zrezygnuje,bo już jest jedną nogą tam, załatwia sobie pracę...:( Ja bym chętnie pojechała z nim - staż się skończy, a nie widzę tu perspektyw na pracę, ale nie wiem jak to jest z tymi wizami. Podobno jak ktoś jest studentem, to mu dadzą wizę, a ja już nie jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×