Dlaczego baby na studniówkach i weselach wyglądają jak wieśniary, jak ciotki ?

ta proba wystrojenia sie na maxa , tzw ''odwalenia'' a potem efekt jest taki, ze wyglądają jak najgorsze wieśniary z pipidówy, z Polski B, te ''kreacje'' made in china, te fryzury uczesania jak ich ciotka, matka, babka, jak lampucery wyglądają po prostu wystarczy popatrzec na fotki ze studniówek, prawie KAZDA wyglada jak stara baba mocno po 30stce, obrzydliwe polskie wesela i śluby to juz w ogole festiwal zenady kiczu i tandety, im starsza tym większą kretynke z siebie robi no i oczywiscie musi przyjść z chłopem obojętnie jakim nawet z kolega zeby to polactwo cebulactwo nie obgadywalo jej ze sama przyszla , wg polactwa sama = nikt jej nie chce = baba polska bez bolca jest wg cebulaków nikim Dlaczego wy jestescie takimi debilami ? :D

wrodzony brak poczucia stylu, ich matki i babki też są kobietami bez gustu więc skąd mają wiedzieć jak wyglądać ? koleżanki też pochodzące z nizin społecznych, to tak samo jak z transseksualistami, chcą być bardziej kobiece niż kobiety i efekt jest często komiczny

Racja w*****a mnie to a jeszcze co to za moda na garnitury nosz k***a a nie można fajniej koszuli spodni nie dżinsu ale takie bardziej eleganckie i buty to wiadomo a nie garnitury pan młody rozumiem ale że wszyscy tak samo cebulandia pełną gębą

zaprosili mnie na wesele i juz sie trzese... tym razem bede soba, ubieram spodnie i fajowa koszule, zadna suknia i szpilki, w ktorych chodzic nie umiem.. no i bede sama..a Cebula bedzie ogladac samochody, przechwalac sie czego to sie dzieci nie dorobily... do zadnego fryzjera nie ide, rozpuszcze wlosy i tyle.. ostatnio poszlam i poprosilam o nielad na glowie, dostalam setki poskrecanych badziewi, prosto z prowincji.. tez nie lubie wiesio-stylu

jesteś tylko złośliwym typem który prowokuje.

Jak byłam na weselu to kilka kobiet mialo rozpuszczone włosy. A ja się tak przejmowalam jak się uczesac i zrobilam jakiegoś koka

jesteś tylko złośliwym typem który prowokuje x o widać pierwsza urażona, loki czy trwała na głowie była ? czerwone majtki obowiązkowo plus brokat we włosach ? :)

weź się za robotę dziadu

O zesz.. w jakich wy sie kręgach obracacie ze wokół was same wsioki poubierane niczym w epoce lat 80-tych i początku 90-tych? Widać ze często bywacie na przytupankach wiejskich gdzie macie możliwość obejrzec sobie opisana przez was rewie mody. Winszuje zatem, ale cóż co kto lubi ;-)

Powiem ci, mój młodszy brat miał studniówke wiec widac na fotkach to i owo - koszmar, miasto wojewódzkie a nie żadna wiocha, dziewczyny wyglądają jak ladacznice albo ''mamuśki'' (jedna i tak się puscila i brzuch demonstrowala) na weselach jest tylko gorzej, bezguście, kicz, tandeta, nie mowie przeciez ze tak jest wszedzie ale na większosci wesel teraz jest sezon komunijny, kler łowi forse, mozna isc do kosciola i popatrzec na ludzi, loki, barany na głowie, garsonki z poliestru made in china, buty na obcasach ze skoropodobnej gumy :D

We wrzesniu ide na wesele. Mam zamiar ubrac sie w sukienke z prosta gora w lodke, od pasa lekko rozkloszowana, jakis zakiet czy cos innego jeszcze nie wiem, buty chyba na plaskim i jakas torebka ale nie z tych kiczowatych kopertowek. Meza ubiore w marynarke materialowa, ciemny granat albo szara, koszula tez jeszcze nie wiem jakiego koloru, spodnie materialowe albo jeansy (zalezy jaka gore wybierzemy) i jakies buty 'elegantsze" ale nie przesadzone. Corka bedzie miala sukienke w kolorze kremowym, dol rozkloszowany w kwiaty i baletki. Ja bede miala rozpuszczone wlosy z lekkimi falami (sama robie) makijaz delikatny. Ogolnie nie chce sie rzucac w oczy. Co do 'cebulakow' macie racje. Pracowalam jako kelnerka na weselach i z reguly 70% osob wygladalo jak prostaki, na chamca wystrojeni, j.w. brokat we wlosach, na wy%je(an%ym dekolcie tez, rajstopy na polysk, buty do szpicu, za duze i zle skrojone garnitury. Raz pan mlody mial garnitur chyba po swoim ojcu, o co najmniej dwa rozm za duzy, wygladal jak idiota. Az mi szkoda panny mlodej bo goscie przy przemowieniu sie smiali :-) chociaz to juz chamstwo bylo. Masakra. Ogolnie bransoletki z tona brylancikow z targu, kolczyki dlugie oczoje%bn#e ze zrenice wypala...

12:58 A mi się ;) z tego przydlugawego tekstu najbardziej podobał fragment " męża ubiorę" :D

Co tu wiele mówić - Świetnie podsumowane. To są ludzie, którzy właśnie tak pojmują elegancję. Dodałbym jeszcze do tego drugą subkulturę. Te osoby często załapują jakąś pracę w korporacjach. Już pomijam, że są to ludzie bez jakochkolwiek skrupułów i empatii to ubierają się wg korporacyjnej mody, która ma coś z tej weselnej. Dodam jeszcze, że katolickie wychowanie plus wiocha robi idealnych kandydatów na ślepo posłusznych pionków korporacji.

13:02 :-) Dlugo, owszem ale czasem trzeba :-) Meza ubiore bo on wlasnie poszedlby w garniaku... z Naszego slubu :-/ Albo w bluzie i adidasach :-/ Musze dla Niego ciuchy wybierac bo tak jak piszecie, nie mial przykladu z domu. Mama jego przy wzroscie 150cm ubiera dlugie rozkloszowane jeansowe spodnice do tego kalosze za kostke, rajstopy welniane i sweter z chinskiej a'la welny... :-/ Wyglada jak krasnal w worku na kartofle.