Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy jestem wredna

do czego to prowadzi?

Polecane posty

Gość czy jestem wredna

jestem w zwiazku z facetem wiele lat - to moj pierwszy facet i ostatnio nie uklada sie miedzy nami kompletnie. wlasnie oboje skonczylismy studia, wiec teoretycznie powinnismy miec dla siebie wiecej czasu, ale jest wrecz przeciwnie. to nie jest zreszta nasz pierwszy kryzys. ale kocham go i wiem ze on bardzo mnie kocha. problem w tym, ze nie wiem czy taki zwiazedk ma sens i przyszlosc. kolega ze studiow podobal mi sie od zawsze - zreszta wydaje mi sie ze ja tez nie jestem mu obojetna. ostatnio intensywnie zaczelismy ze soba mailowac. bronie sie przed tym nogami i rekami. jego osobowosc mnie fascynuje i cos sprawia ze chce podtrzymywac te znajomosc. ale z drugiej strony zastanawiam sie co bedzie jak on zaproponuje spotkanie? boje sie ze zaangazuje sie w te znajomosc i bede miala wtedy problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim musisz sobie odpowiedziec,dlaczego macie kryzys. Przeanalizuj swoj zwiazek na chlodno. Przede wszystkim zastanow sie,czy macie podobne poglady na tematy,ktore sa bardzo istotne z zyciowego punktu widzenia,p czy macie takie same oczekiwania,co do slubu (lub jego braku), dzieci, przyszlej pracy. Jednym slowem pomysl,czy tego samego chcecie od zycia i czy tak samo wyobrazacie sobie wspolne zycie razem. Chodzi mi o to,ze czasem milosc to za malo. Niestety. Nie namawaim ci do rzucenia chlopaka i do wejscia w nowy zwiazek. Jedyne do czego cie namawiam,to to,zebys sie powaznie zastanowila. Jesli ten zwiazek juz teraz nie spelnia twoich oczekiwac,to co bedzie potem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wredna? Hm, raczej zagubiona, zapytaj siebie, czy chcesz ze swoim chłopakiem spędzić resztę życia? Jeśli nie, to próbuj, może trafisz na swoje szczęście! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jestem wredna
dzieki zielono-czerwona. masz racje powinnam przeanalizowac wszystko na spokojnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jekaterinka
Wiecie Cie? Czasem sobie myślę, czy aby my, kobiety nie za dużo analizujemy. Lepiej zdać sie na intuicję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jestem wredna
sluchajcie, do tego faceta ciagnie mnie jak cme do swiatla. boje sie tego. ale z drugiej strony przeciez jestem w zwiazku - nigdy nie zdradzialam swego faceta i sama taka mysl mnie przeraza. intuicyjnie czuje ze do zdrady prowadzi wlasnie ta sytuacja. a nie chce tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem absolutnie nie powinnas decydowac sie na zdrade. Jak juz bedzie po wszystkim,zjedza cie wyrzuty sumienia. Moim zdaniem masz dwie opcje: albo dojdziesz do wniosku,ze ze swoim chlopakiem nie macie przyszlosci,zerwiesz z nim i dopiero wtedy wdasz sie w romans z tym drugim, albo dojdziesz do wniosku,ze za bardzo zaley ci na twoim chlopaku,nie chcesz go stracic i zapomnisz o tym drugim. Badz uczciwa wobec siebie i wobec tych chlopakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posłuchaj intuicji ona zawsze ma racje... zrób to czego pragniesz teraz...nie analizuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja tez
mysle ze zielono czerwona ma racje, nie rob niczego pochopnie, przemysl wszystko bo blad moze kosztowac bardzo duzo. No i w zadnym wypadku nie rob skoku w bok to baaaaardzo duuuuuzy błąd. Czesto jest tak ze po wielu latach znajomosci zwizek po porstu powszednieje ale to nie znaczy ze trzebo go od razu konczyc tylko dlatego bo na zenicie jest jakis "ciekawszy" facet. Przemysl. Ja tez zerwalam dlugoletni zwiazek i choc to bylo juz kilka lat temu to do dzis sobie mysle ze moze lepiej by bylo jak bym dojrzalej przemyslala te decyzję, nie ma odwrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to że się kochacie, nie znaczy, że macie być ze sobą. zielona ma rację, że miłosć czasem to za mało. sama widzisz, że jest jeszcze coś co w jakiś sposób cię pociąga i intryguje, to wazny element w związku. ale skoro lubisz tak rozmawiać z kolegą, to pewnie brakuje ci takich rozmów z chłopakiem. poza tym dobrze jest mieć jakiegoś kolegę czy przyjaciela, z którym mozna sobie fajnie pogadać, a ty sobie myślisz, że jesteś bliska zdrady, bo on jest inny, bo być może czujesz się przez niego rozumiana. musisz byc z tym ostrozna. kiedy sobie myslisz o koledze, to powinnas czuć czego ci brakuje i moze porozmawiac o tym z chłopakiem (nie o koledze, tylko czego ci brakuje w związku). a jak wam sie układają sprawy intymne? bo to też ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jestem wredna
widzisz wlasnie ostatnio sprawy intymne sie nie ukladaja. jestesmy ze soba bardzo rzadko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dziwne albo raczej nie dziwne, że się zastanawiasz. jesteście ze sobą rzadko i nie układa się czy nie macie ochoty? możecie być najlepszymi przyjaciółmi, ale z przyjacielem się nie sypia dlatego, że jest przyjacielem. można się poprzytulać, ale w związku musi być coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×