Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wellness

Do mężatek

Polecane posty

Czy w waszym zwiazku mezowie pomagaja wam przy dziecku, spedzaja z wami duzo czasu, pomagaja przy domu/mieszkaniu, czy jak maja wolny dzien np niedziela lub tak jak dzis swieto zostaja z wami w domu czy moze ciagle ich nie ma, pracuja duzo, spedzaja malo czasu z wami i dzickiem/dziecmi, w wolnych dniach ida do kolegow. Jak wyglada ich rola jako mezowie i ojcowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość week of view
moj duzo pracuje ale jak moze to spedza czas z corcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj to
nie ma dla nagole czasu, wszystko wazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co ci to
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytam bo moj to zapomnial ze ma zone i dziecko. powinien ozenic sie z praca i wychowywac swoje przyjemnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mamy dzieci i nie chcemy
miec, ale wiem ze by pomagal gdybysmy mieli... juz teraz dzielimy sie obowiazkami, a czasami, jesli maz wraca szybciej z p[racy niz ja, to sprzata w domu czy przygotowywuje obiad, bez wzgledu na to czyja kolej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutno mi ze siedze teraz sama w domu chociaz sa swieta a on poszedl sie godzic z kolega...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z moim tez tak bylo na poczatku, jak urodzil sie olcio to zaczal caly zcas pracowac twierdzac ze musi dziecku zapewnic byt(zle sie nam nie wiedzie) wraca tylko na kompanie i na spanie-zazwyczaj. rano z nim posiedzi troche i wyrusza do pracy na caly bozy dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypowiedzcie sie, jak nie trzeba to klucicie sie na forum a jak trzeba to nikt nie pisze. potrzebuje pocieszenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dance macabre..aa
bo ludzie na kafe sa paskudnie nieczuli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dla mnie
Moj maz zajmowal sie dzieckiem, zmienial pieluchy, robil mleko, czy karmil. Ku wielkiemu oburzeniu tesciow i szwagra (bo od zajmowania sie dzieckiem wg nich jest kobieta). Weekendy, swieta spedzamy wspolnie. Maz rowniez sprzata, bo ja nie jestem sluzaca, nie tylko ja brudze w mieszkaniu. Ja np. robie obiad a maz zawsze zmywa, ja odkurzam, scieram kurze, maz zmywa podlogi, w weekendy tez pomaga przygotowac obiad. Teraz jak ja chodze do pracy na rano a maz na popoludnie, to strasznie tesknimy za soba i czekamy na piatek, bo ja koncze szybciej-o 20-i wtedy sobie siedzimy, gdy dziecko zasnie-jakis film, piwko, seks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż pracuje codziennie od 9:00 do 17:00 ( chyba że mu się nie chce, to sobie skraca godziny pracy, ale nigdy nie przedłuża ) i poza godzinami pracy czas spędza zemną i z synem. Nie przy komputerze, nie przed TV, tylko ten czas spędzamy w trójkę. Różnie. Z kolegami się nie spotyka. Jedynie robimy latem jakieś wspólne koleżeńskie grille, ale to z 3 razy w roku maks. i to cała nasza paczka znajomych razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×