Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MarianMA

Do zdradzonych i porzuconych .Statystyka

Polecane posty

Gość MarianMA

Po rozpadzie związku, którego przyczyną był romans, jak z perspektywy czasu wygląda życie waszych eks. Czy nadal są w związku z osoba z którą was zdradziły (li) i czy są szczęśliwi? I po jakim czasie udał wam się zapomnieć i czy jesteście w związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem kobietą z ktorą zdradził. Jesteśmy ze sobą już od 3lat, planujemy slub. Ciągle jest bardzo kochany i się stara. z tamtą był 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą z którą zdradził 12 lat po ślubie, Nie będzie miał trzeciej żony! Bo go na to nie stać: )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdradził mnie po 6 latach gdy nasze dziecko miało 1.5 roku. To było ponad 15 miesięcy temu. Są razem. Czy szczesliwy? Pewnie tak. Ja jestem sama. Bardzo to przeżyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówil, ze musi sie pozbierac i ze mnie kocha Caly czas my pomagalam W listopadzie mnie jeszcze kochal, na sylwestra byl juz z inna Nie odzywa sie, nie interesuje go wcale. s*******n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zdradzoną żoną. Mąż zdradził, ale nie jest i nigdy nie był z tamtą kobietą. Co śmieszne nigdy nie chciał z nią być i odejść-ot taki romansik.. Wyrzuciłam z domu-rozwiodłam się z nim(on nie chciał) Po latach kilku nadal jest sam, ja zaręczona (ale niestety nie szczęsliwa-facet okazał się kimś innym niż na początku się wydawało). Były mąż nadal mi mówi, że mnie kocha i wiem,że wystarczyłoby moje słowa i bylibyśmy razem, ale nie chcę do tego wracać NIGDY-za bardzo to przeżyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą z którą zdradził 12 lat po ślubie, Nie będzie miał trzeciej żony! Bo go na to nie stać: ) x ale to nie oznacza, że cię mężulek nie zdradza od ładnych paru lat, a ty śmieszna żono bez godność i ambicji jesteś tego świadoma i cieszysz się jak głupia, że on ciebie to już w dope nie kopnie, bo na kolejną żonę go nie stać. te drugie żony rozwodników to w większości tępe, zakompleksione pasztety bez ambicji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odszedł do innej,są małżeństwem i mają dziecko. Czy są szczęśliwi ? Tego nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nawet jeśli ją zdradza, to co z tego, skoro z nią chce być? najwyraźniej ją kocha. i jakiś tam skok w bok tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A więc budowanie szczęścia na cudzym nieszczęściu wcale nie kończy się źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie zdradzil, wrócił ... ja ... ja go prawie z otwartymi rękami przyjelam.... i teraz żałuję. .. na początku bylo super a teraz siedzi wieczorami przed kompem. ... tamta zdzira ciągle pisze on tlumaczy ze mu wyzywa ze grozi. .. ja nie wierze... ale mu pozwalam.... wiem glupia jestem. .. ale kiedyś pozaluje ze mnie tak traktuje. ... zbieram się zeby dac mu kopa i wypedzic z mojego życia. Czemu my... czemu ja taka glupia jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sporo kobiet chce i zakłada rodziny związki z facetami, którzy zdradzali z nimi swoje żony, którym obiecywali wierność heh a tylu wolnych fajnych facetów jest w około

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba szczęśliwy nie jest z kochanką, a może jest szczęśliwy bo ją zdradza nagminnie czyli dba o swoje szczęście, a kochanka? No cóż, zdobyła zdradzacza to ma zdradę w pakiecie, jest zdradzana i nie wygląda na szczęśliwą, raczej wygląda na przygnębioną zaniedbaną szarą myszę. Zawsze wszystko zostaje wyrównane, tak już jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrdzonaaleocalona
Przeczytajcie książkę ZAPLECZE - Violetty Komar........... POLECAM!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie partner zdradził po 8 latach związku. Mieliśmy wtedy 2-letnie dziecko. Nie związał się z kobietą z którą mnie zdradził. Poznał inną - z dwójką dzieci z poprzedniego małżeństwa i razem mają jeszcze jedno wspólne dziecko. Czy jest szczęśliwy w związku ? Nie wiem. Chyba tak, bo są małżeństwem. Wiem tylko, że popadł w straszne długi i ma ogromne problemy finansowe. A ja ? ... Od 5 lat jestem z moim obecnym Mężem ( od 2,5 roku jesteśmy małżeństwem) ... wychowujemy razem moją córkę z poprzedniego związku i razem mamy jeszcze dwójkę wspólnych dzieci. Jestem szczęśliwa :) Układa nam się bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ex mieszka z kochanką od roku.On ma dziś 50 lat.Wyjechał za granicę aby zarobić na nową kobietę.Pytanie tylko dlaczego tak daleko uciekł od swojego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylismy razem ponad 8 lat. Niedawno poznal kobiete mlodsza od siebie o 13 lat (ja jestem od niego dwa lata mlodsza). Chyba jest szczesliwy bo wspominal niedawno ze chcialby miec z nia dzieci. Jego nowa kobieta ma 25 lat i jeszcze jest mezatka - ale podobno zamierza sie rozwiesc z mezem. Moj byly ma 38 lat i ma 20 letnia corke z pierwszego zwiazku i kilka miesiecy temu przestal placic na nia alimenty bo przestala sie uczyc. Przez ten okres kiedy bylismy razem rzadko wyjezdzalismy czy robilismy cos fajnego razem bo zawsze slyszalam od niego ze on "ma zobowiazania i swoje priorytety". Ode mnie zas oczekiwal, ze wezme z nim kredyt i kupie mieszkanie. Balam sie tego a raczej tego jak bedzie wygladalo moje zycie z kims kto moje potrzeby spychal na jakis dalszy plan. To sprawialo ze odsuwalismy sie od siebie on odpychal mnie za kazdym razem kiedy szukalam u niego czulosci. I stalo sie.. poznal kogos i sie zakochal. Podobno ze wzajemnoscia. Zbyt wczesnie dla mnie i za bardzo boli bym mogla powiedziec,ze doszlam do siebie i wyszlam z tego bez szwanku. Tesknota, bol, poczucie straty, winy i strachu przeplataja sie ze soba caly czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nawet jeśli ją zdradza, to co z tego, skoro z nią chce być? najwyraźniej ją kocha. i jakiś tam skok w bok tego nie zmieni. x haha dobre. jak kocha to nie zdradza. no ale kto mu będzie prał brudne gacie i skarpety? przecież jak chce zrobić ten skok w bok to musi być czysty i pachnący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zdradzającym. Zdradziłem po 5ciu latach bo czułem się deptany, jak śmieć. Jestem z "kochanką" 2 lata, niedługo ślub. Była? Też ma kogoś, nie jest szczęśliwa z tego co wiem, a może to on z nią nie jest tak naprawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i kolejną żonę też będziesz zdradzał bo po 5 latach poczujesz się deptany jak śmieć. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×