Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudixx

Doradzcie!

Polecane posty

Witajcie! Jestem tu nowa, bardzo mi zależy na waszych opiniach dotyczących mojej sytuacji którą wam przedstawie oczko.gif Mam na imię Klaudia, obecnie mieszkam z rodzicami i dwojga młodszym rodzeństwem, studiuje, pracuje dorywczo jakos sobie radzę. Jestem z chłopakiem prawie dwa lata, od początku coś się psuło z jego strony,np. ( pisał z innymi, fantazjował nawet ze swoimi pseudo koleżankami, jezdzil z kolegami po nocach po jeziorkach itp. ) a mi o niczym nie mówił, dowiadywałam się wszystkiego przypadkowo,lub od osób trzecich, dawałam mu szansę nie jedną.. ale popadałam w jakąś paranoje zaczełam go sprawdzać jezdzic pod dom.. tłumaczyłam sobie że jeśli jest w domu tak jak mówił mi przez telefon to odzyska jakoś moje zaufanie... a tu psikus nie było Kamila w domu, mówił co innego-robił zupełnie co innego! Po tych wszystkich przebojach on płakał prosił o szansę robił mi niespodzianki jakoś się wykazywał, ale ja czułam się jeszcze gorzej kocham go myslalam ze to minie ze on naprawde sie zmieni, owszem zmienil sie, przestal pisac z innymi, jezdzic po nocy nie wiadomo gdzie,wiecej czasu spedzamy razem, ale zaczal nagminnie ogladac sex kamerki na zywo porno itp. moze to nic zlego? nadal koleguje sie tez z takim towarzystwem patologicznym, rodzina bardzo patologiczna... dodam ze kiedys przysiegal ze nie bedzie sie z nimi zadawal...czesc obietnic nie spelnil. Mimo wsyzstko jakis czas bylo dobrze, ale od kilku msc znow jest zle, chodzi o seks... robimy to rzadko on ciagle przyjezdza zmeczony, spiacy, nie dba o siebie tak jak wczesniej, nie chce mu sie wychodzic na spacery na imprezy nigdzie,(raz na czas ma ochote pojechać na ‘’dobre jedzenie’’ restauracja lub kebab) Kamil codziennie pracuje po 8/9godz. ma co dwa tyg. weekend wolny, ale zawsze jak przyjezdza jest zmeczony, nigdy do konca nie ogladal ze mna zadnego filmu 5minut i spi.. rozmawialam z nim o tym duzo razy mowil ze pojdzie do lekarza, pozniej ze to przemeczenie i tak unikal tematu i nic kompletnie nic sobie z tego nie robi, co do seksu, czesto kupowal mi jakas bielizne, zawsze chcial zebym byla w stringach ponczochy itp. raz na czas mozna ale nie co seks, zle sie w tym czulam, dlaczego ja mam sie stroic przebierac jak on sie nie wykazuje on sie nie przebieraoczko.gif zauwazylam tez ze podczas seksu pozycja musi byc taka jak on chce, bo jezeli ja zmieniam to wtedy Kamil nie jest taki podniecony, dodam jeszcze cos podczas seksu prawie zasypial i czesto go przerywalam przez to tez byly klotnie, czuje sie niedowartosciowana przez to wszystko, mam dosc dawania szans nie wiem czy to da sie naprawic? Moi rodzice sa wsciekli na mnie jak powiedzialam ze nie uklada sie nam ze chyba sie roztane z nim, moj tato bardzo go lubi ciagle mi mowi ze bede zalowac rozstania ze to bardzo fajny chlopak pracowity , ale to nie wszystko.. Nie jest najgorszym chłopakiem spędziliśmy też dużo dobrych chwil, ale tego zlego się juz nazbieralo... A ja chyba jestem z nim juz z przyzwyczajenia, zalezy mi na nim, ale jestem pewna ze stopniowo jakos sie oddalam przez to wszystko. Mam straszny mętlik w głowie, na rodziców nie mogę liczyc. Co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw go. Sama widzisz że przy nim masz więcej problemów niż przyjemności. Mało ci? Nie szkoda co czasu na kogoś kto cię nie szanuje i szanować nie będzie? Zostaw go, odejdź zanim całkowicie utoniesz w tym gófnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest wartosciowym partnerem,len klamczuch,po prostu do niczego sie nie nadaje ,a ty za co go kochasz -tylko za to ze z toba jest -masz male poczucie wartosci -bo tylko tak tlumacze twoja milosc do niego.Facet gdyby mial takiego czubka w domu nie zastanawial by sie co z nim zrobic ,a ty go kochasz ?za co go kochasz,ze toba pomiata? powiedz mu ze dla ciebie on nie przedstawia zadnej wartosci rynkowej ,dno i do widzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×