Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość erty

dziewczyna napisała mi tak..

Polecane posty

Gość erty

Oj jesteś kochany ciesze sie ze jestesmy razem..mam nadziej ze tez Cie z czasem tak bardzo pokocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marna ta twoja prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel1
znam go od miesiaca, poznalismy sie na necie chcemy sie spotkac w najblizszym czasie . Jest spokojny i ulozony brakuje mi jednak poczucia humoru u niego owszem usmiechnie sie ale rzadko pozartuje . ja natomiast jestem osoba ktora lubi sie droczyc slowami lubi pozartowac a u niego mi tego wlasnie brakuje . Czy jest szans mimo tego by zakochac sie w nim bardzo bym chciala a jesli juz na poczatku nie bardzo nadajemy na tych samych falach tzn nie dogadujemy sie tak jak trzeba czy to moze zmienic sie po naszym spotkaniu czy ja przypadkiem nie martwie sie na zapas ? Z drugiej strony jesli od poczatku nie zaskoczylo hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuła szpiegula
to dobrze wróży,,,ja jestem z moim facenem od roku,,na początku szczerze mówiąc czułam tylko sympatię,,zastanawiałam się czy zaiskrzy z mojej strony czy nie,,,zaiskrzyło,,,teraz nie wyobrażam sobie życia bez niego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel1
kula szpiegula a co powiesz o mojej sytuacji ? bardzo przepraszam ze opisuje problem na nieswoim topiku autora prosze o wybaczenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel1
a jesli chodzi o te slowa... no coz ja bardzo bym sie ucieszyla z takich slow to faktycznie dobrze wrozy na przyszlosc mysle , ze juz dla niej wiele znaczysz ale poki co zaczyna dzialac delikatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel1
Amant czy to komentarz do mojej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyui
takie słowa napisła mi moja dziewczyna po 2 miesiacach od tego jak powiedizłą ze mine kocha...ale niestety 10 dni po tych słowac co zacytowąłrem zerwałą ze mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuła szpiegula
izabel1 nie łam się jeszcze,,,poczucie humoru jest ważne,,dla mnie też,,może na razie nie martw się aż tak bardzo,,może chłopak czuje się jeszcze skrępowany w twoim towarzystwie,nie pokazał jna co go stać ;) ,może się rozkręci,,,ale jeżeli za jakiś czas stwierdzsz że nic się nie zmienia to myślę że nie ma co na siłe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel1
kuła dzieki :) tylko wiesz poki co nie mozna powiedziec ze czuje sie skrepowany moim towarzystwem bo jeszcze sie nigdy nie spotkalismy dopiero nakręcamy rozmowy na gg czy prze telefon to jak narzaie zwykla znajmosc zadnych wyzan nie bylo zreszta zanmy sie zaledwie miesiac . Chodzi o to ze ja czuje , ze on chcialby czegos powazniejszego a ja chcialabym miec kogos to fakt ale zeby byc z kims to trzeba nadawac na tych samych falach a ja tylko wyczuwam po tym jak rozmwai ze mna na gg . Rozmowy troche sztywne :/ ale z drugiej strony mysle ze to wartosciwy chlopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuła szpiegula
isabel1 myslę że jeszcze wszystko przed wami ;) w realu rozmawia się zupełnie inaczej,,jeżeli po spotkaniu stwierdzisz że nie masz o czym z nim rozmawiać to daj sobie spokój,,,ale wydaje mi się że będzie GUCIO ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel1
no wlasnie tego sie obawiam :( bo jak narazie to my tylko o pracy :/ jakos tak nie potrafimy wejsc na neutralne tematy o wszystkim i o niczym chcialabym z nim swobodnie porozmwiac a jakos nie potrafie bo ciagle mnie pyta o tą prace i takie pytania oficjalne kiedy ukonczylam to kiedy zaczelam to poczym jest przewaznie zmeczony i mowi dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel1
kula myslisz ze to jedno spotkanie zawazy ? tzn jesli odczuje ze nie czuje sie dobrze w jego towarzystwie to powinnam mu to powiedziec odrazu czy jednak poczekac moze na kolejnych sie rozkreci:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że się zorientujesz,,jeżeli po kilku spotkaniach nie będziecie swobodnie rozmawiać to trzeba się zastanowić czy to ma sens,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smarkacze do książek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotuska
ja jestem zadania,ze jesli na pierwszym spotkaniu nie zaiskrzy to potem juz nie..tak bylo zawsze ze mna:)z moim obecnym kolesiem juz na pierwszym spotkanq wiedzialam,ze chce z nim byc..i jestem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel1
hm skoro juz teraz o tym mysle to cos jest nie tak ale moze faktycznie na spotkaniu wszystko sie wyjasni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel1
eh to juz nawet o mnie nie chodzi tylko o niego wiem glupie ale tak jest ... on bardzo nakrecil sie na to spotkanie a jak mnie sie nie spodoba a ja jemu tak to bede miec problem nie potrafie ranic ludzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie możesz się spotykać z kimś wbrew sobie tylko dlatego żeby go nie zranić,,,,musisz zachować się egoistycznie i pomysleć o sobie,,chcesz się męczyć???mija się z celem,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel1
tak zdaje sobie sprawe tylko boje sie ze moge pochopnie podjac decycje a moze z czasem sie rozkreci :/ pozatym powoli trace nadziej ze znajde kogos kto bedzie mi odpowiadal pod kazdym wzgledem to chyba nie mozliwe jest moze ja zbyt wiele wymagam , idealow przeciez nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie możesz tak podchodzić do sprawy,,,ja też myślałam że sobie nikogo już nie znajdę,,,a tu prosze,,pojawił się chłopak,,wcale nie idealny,,,i pokochałam go mimo małych wad,,a tez myślałam że jestem wymagająca,,,jeżli kogoś pokochasz to jesteś w stanie dużo znieść ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_bez_nicka
To i ja dodam coś od siebie. Przede wszystkim to nie rozumiem w czym tkwi problem. Przecież na razie się w ogóle nie znacie. Internet to tylko marna namiastka kontaktu "w realu" i zanim się nie spotkacie to nie ma co oceniać na zapas. Ale to jest tak oczywiste, że aż nie wypada mi się na ten temat rozpisywać :) Po prostu nie odkładajcie na później decyzji o spotkaniu, bo w końcu do niego w ogóle nie dojdzie przez tego typu dziwne wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel1
facet w sumie to racje masz i ja o tym wiem tylko rozmawiamy juz troche i pewne rzeczy sie wyczuwa moze w realu bedzie inaczej faktycznie nie ma co gdybac trzeba sie spotkac i tyle . Mnie z nim dobrze sie rozmawia zeby nie bylo tylko brakuje mi odrobiny spontanicznosci , barwnosci i dlatego nie wiem czy tylko prze takie cos mam go skreslac jesli nawet po tym spotkaniu tak bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×