dziewczyna z dnia na dzień zerwała

witam przyszedłem się tutaj was poradzić otóż , byłem z dziewczyną dwa lata były zloty i upadki jakieś kłótnie jak to w związkach zawsze gadała ze mnie kocha itp itd lubiła jak spędzam z nią czas mało bylo dni w których sie nie widzialismy albo ona zostawała u mnie albo ja u niej na dnie/noce , wszystko było okej aż przed wczoraj nagle sie zmieniło zaczela gadac ze ona musi odpocząć ode mnie ze zrywa ze jej sie znudziłem a dzien temu bylo wszystko okej moze ktos z was miał podobnie? moze wiecie czym takie zachowanie jest spowodowane nie wiem co teraz robic mam , mozna tak z dnia na dzien kogos przestac kochac?

Znajdź sobie inną.

kiedy mi na niej zalezy..

Olej ją, miej odrobinę godności i honoru.

latwo powiedziec jak ja kocham;/ dam jej pare dni czasu potem sie odezwe jak sie nic nie zmieni to bede sie musial z tym pogodzic

Lala traktuje cię jak szmatę, a ty jeszcze się zastanawiasz. Nie bądź niczyim podnóżkiem.

nie potrafie od tak przestac jej kochac i myslec o niej;/

Kazdy ma prawo zmienic zdanie. Moze dziewczyna poznala kogos innego.

phi koles,ona ma cie w tyłku.

ale tak nagle sie odkochac ....

słuchaj kolego,ja myslalam ze tez mnie facet kocha,a po tym co odjebał wczoraj opadły mi klapki z oczu.Wczoraj imprezował.Cała noc nie odpiswal na sms,odrzucał moje połaczenia.A o 2 rano jakas szmata odebrała jego telefon :D Dzis mi sms ze kocha,ze zgubił,fona,potem,ze nie wie czemu odrzucał,nie wie co za panna,ze urwał mu sie film,ale mnie nie zdradził.Hahaha a kiedy wydarłam dzis na niego morde,ze koniec to rozłaczył sie i wyłaczył fona.Ma pretensje,ze nie jestem naiwna?chyba go posrało.

przewalone to wszystko...;/

Jestem już ex. Pewnie przer****** sie z kims na boku a ze d***** nie powie Ci tego prosto w pysk, bo jak to ona mialaby byc tą złą to dostałeś tekst zes jest nudny i chuj. Po co Ci nastepna szmata w domu? Nie wystarczy jedna do podłogi?

Moj byly zrobil tak samo, i to lepiej, nie raz. Daj sobie spokój, jak sie kogoś kocha, to z dnia na dzien sie nie zrywa, mozna miec wątpliwości, to rzecz ludzka, ale do rozstania sie dojrzewa. Na stówę kogoś poznala albo chce poznać, jak jej nie wypali, to wtedy wróci i bedzie gadać, ze się pomylila, a za jakiś czas to samo,

Może ma jakieś problemy, moze ma gorszy dzień ? Daj jej trochę czasu skoro chcę, a potem pogadaj.

Była jakaś kłótnia?

a moze czyms się przysluzyles? zawsze byles wobec niej ok?

He he, już małolaty wyżej rozkminiają, że to może jednak chłopa wina. Ewentualnie że lala "ma gorszy dzień". Nie ma to jak tłumaczyć egoistkę. Autorze -olać, zapomnieć. Poboli chwilę i przejdzie.