Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nierozumiemkobiet87

Dziwne zachowania kobiety.

Polecane posty

Gość Nierozumiemkobiet87

Cała historia zaczęła się ponad rok temu. Poznałem dziewczynę i zakochaliśmy się w sobie. Zaręczyliśmy się, potem zaczęły się kłótnie... Doszło do tego, że powiedziała mi, że nie wie co do mnie czuje i odeszła w czerwcu tego roku. Nie odzywałem się do niej miesiąc, ona do mnie też. Po miesiącu odezwałem się do niej. Umówiliśmy się na kawę. Wszystko było ok, wiedziała po co chce się z nią spotkać itp. Wie, że ją dalej kocham. Powiedziała, ze widzi we mnie zmiany itp, że dobrze mi idzie jej "podrywanie". Opowiadała mi, ze przez ten miesiąc czasu obserwowała mnie na fb itp. Na koniec spotkania powiedziała mi, że mówi się zastanowić, czy coś do mnie czuje i musi to przemyśleć. Umówiliśmy się na drugie spotkanie. Niestety się rozchorowała i do spotkania nie doszło. Sama się nie odezwie do mnie, odbiera ode mnie telefony i normalnie ze mną gada. Ale tylko kiedy ja napisze/ zadzwonię. Chciałem się z nią spotkać w ten weekend, ale twierdziła, ze jest chora i nie wychodzi z domu. Wczoraj zrobiła imprezkę w domu pomimo, że jest chora, a dzisiaj się opala. Rano pisaliśmy smsy o pierdołach i było ok. Spytałem, czy skoro lepiej się czuje, to czy na spacer może nie chce iść, ale odpisała, że nie ma ochoty... Zadzwoniłem, zaproponowałem jej termin we wtorek. Powiedziała mi, ze namolny jestem, ale na spotkanie się zgodziła. Czy jakaś kobieta, może mi wytłumaczyć takie zachowanie? Raz chce się spotkać, potem wymiguje się od spotkania, raz odpisuje na smsy i odbiera telefony, potem ignoruje itp... I co dziwne, pierścionek zaręczynowy dalej nosi na palcu, na który jej go założyłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej ją jakaś niezrównoważona. Chcesz życia u boku psycholki która co 3 minuty zmienia zdanie i o wszystko robi łaskę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemkobiet87
Odkochać się też nie potrafię... Starałem się o niej zapomnieć i dała mi nadzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to cierp dalej i nie zawracaj ludziom głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemkobiet87
Spoko, dzięki za "pomoc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie musicie porozmawiac ostatni raz. Napisz jej,że ma tydzien na zastanowienie się i ma podać dzien i miejsce,który jej odpowiada na spotkanie. Jesli przyjdzie i to musisz jej kazac sie okreslic.Pamietaj!Lepiej usłyszec,ze to koniec teraz niż później,Ty bedziesz czekał a ona już z innym bedzie. Wyjdziesz na głupka.....a jak sie nie odezwie lub nie określi albo nie przyjdzie to każ jej kddac pierścionek i oznajmij,że z kimś kto Cie nie szanuje nie będziesz.Proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laska ewidentnie Cie zwodzi i tresuje. Nie daj sie. I tak nic z tego nie bedzie a tylko Cie zniszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemkobiet87
Po co mnie zwodzi i "tresuje" przecież można powiedzieć, sory nie chce się z Tobą widywać nic z tego nie będzie itp... Co to ma na celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzyma Cie "na wszelki wypadek" albo nie ma odwagi powiedziec Ci ze to koniec i Cie zwyczajnie olewa myslac,ze w koncu sie odczepisz.Bolesne ale prawdziwe. Jezeli chodzi o tresowanie to moze chce Cie urobic pod siebie ale to tez jest powod dla Ciebie aby to zakonczyc.Ona Ciebie nie szanuje i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogadaj z nia szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemkobiet87
Chyba trzeba tak zrobić... Chyba za bardzo boje się tej rozmowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało jest ludzi,którzy lubią jasne sytuacje i nie bawią się innymi ludźmi,nie manipulują nimi.Laska chyba się dowartościowuje czy co?Trzyma Cię w odwodzie?Daj sobie spokój.Tekst,że nie będziesz zkimś ,kto Cię nie szanuje,jest dobry i wart powtórzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemkobiet87
Czyli innymi słowy zamknąć rozdział i zapomnieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście,szacunek to podstawa.Bez niego nie można stworzyć bezpiecznego związku.Z nią takie akcje bedziesz mial zawsze...Skończ to dla własnego dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie dzwonilam do mojego chlopaka. Nie odzywalam sie pierwsza. A dzisiaj jestesmy szczesliwym malzenstwem od 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemkobiet87
Ciężko jest, gdy się kocha, kiedy było się zaręczonym... Miał być ślub, sama chciała itp... Nie ma jakiegoś sposobu by to uratować, odzyskać ją i zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemkobiet87
O a jednak jakieś pozytywy są :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sama tego nie chce to Ty tego nie zmienisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemkobiet87
Pierw chciała to ratować potem się rozmyśliła, spotkała się, że mną miesiac po rozstaniu teraz mamy się spotkać drugi raz... Ja już sam nie wiem czego ona chce a czego nie. P.S A czy rozeszłaś się z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna bawi sie twoimi uczuciami, bezduszna lalka. Napewno nabija sie z ciebie z psiapsiolkami , jak znikniesz jej z horyzontu to będzie zdziwiona i urażona ... Olej debilke , nie lubie takich panienek z fochami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPawel
Takie sa kobiety ,ale naszczescie tylko te gorsze te ktore lubia kiedy facet o nie walczy nie zwazajac na jego uczucia.Ja osibiscie takich panienek nie trawie bo one po 1 sa egoistami rajcujacymi sie takimi wlasnie sytuacjami u nie myslacymi o tym ze komus moga sprawic zawod.Po 2 sa to osoby nie nadajace sie do stalego zwiazku,osoby ktore zawsze beda dazyly do tego by ich partner byl zazdrosny o nie lub za wszelka cene beda dazyly do takich sytuacji kiedy ich parter nie wie na czym stoi i zabiega bardzo o wzgledy tej osoby.Jest to gra i ona bawi sie swietnie wiedzac ze dalej o nia zabiegasz i tak serio to robi co jej sie podoba i uwiez mi ze ona liczyla i z niecierpliwosia czekala az sie idezwiesz i wlasnie ma Cie w garsci bo okazales przed nia slabosc oddzywajac sie do niej i nie stety bedzie robic sobie co bedzie z Toba chciala i kazdy Twoj tel czy esemes fo niej pogarsza sprawe.Jestem po terapi bo wlasnie przez taka osobe wpadlem w depresje.Powodzenia i madrych decyzji....Pawel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy pisz Ci to samo:nie warto.Olej ją.Robi Cie za głupka. Jak ja olejesz to sie obudzi ale nie przyjmuj jej już. Ma kiepski charakter...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w d***e ci ma tyle w temacie jestes w razie czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj znac co zdecydowałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemkobiet87
Dzis zadzwoniłem potwierdzić jutrzejsze spotkanie. Powiedziała, że a po co chce jechać i gdzie, że w ciemno ona nie pojedzie itp. Ze jutro się zgadamy i ustalimy co i jak, bo nie wie jak się będzie czuła i czy będzie jej się chciało ruszyć z domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemkobiet87
Drugi telefon wykonałem spytać się, czy poprostu się ze mną nie chce spotkać. Była mega przybita. Powiedziała mi, że nie wie sama czego chce, że potrzebuje spokoju, ze widzi, że się staram ale ona nie wie czy chce to naprawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daje Ci do zrozumienia,ze nie chce sie z Toba spotkac.zwyczajnie nie ma odwagi zerwac a uwierz,ze juz nie chce z Toba byc....Taka prawda.Napisz jej,ze albo wyznacza date i godzine a Ty sie dostosujesz albo niech oddaje pierscionek i z nia zrywasz.Ktos juz to wyzej napisał. Po roku staierdzila ze nie chce byc z to a ani brac slubu a Ty w to brniesz naiwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po Twoim nicku stwierdzam ze masz 28 lat a ona pewnie ze 20 -23 i to moze byc problem. Jest za mloda na slub i powazny zwiazek(nie twierdze,ze wszystkie tak maka w tym wieku ale polowa na pewno)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemkobiet87
Ona ma 26 lat... Nie wiem, co jej po głowie chodzi, zawsze była ze mną szczera... i zawsze mówiła i o wszystkim co ją gryzło nawet jak bardzo mnie to bolało... i myślę, że teraz też mówi prawdę... zobaczymy czy będzie chciała się jutro spotkać czy nie... w razie czego wyjadę i mnie więcej nie zobaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czego nie rozumiesz. Najpierw się wykręcała, a później powiedziała, że jesteś namolny. Na siłę wbija się gwoździe. Ja mam podobną sytuację, ale tylko z tego względu, że to on próbuje dowiedzieć się co się dzieje w moim życiu. Odpiszę mu zdawkowo, bo nie chcę, żeby wiedział za dużo o mnie, ale jego życie mnie nie interesuje, ani nie zamierzam się z nim spotykać. Dobrze ci tutaj piszą, żebyś dał sobie z nią spokój póki nic i nikt więcej was nie łączy jak tylko jakieś wspomnienia i pierścionek! Jestem dziewczyną i z doświadczenia wiem, że taka manipulatorka tylko ściągnie cię na dno i będziesz miał przerąbane życie z nią. Nie daj boże pojawi się jakieś dziecko, dobra materialne i to jest prosty przepis, żeby sobie utrudnić życie dożywotnio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×