Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile lat czekalyscie na oswiadczyny?

Polecane posty

Gość gość

Ja jestem w moim partnerem 3,5 roku (oboje mamy po 29 lat) i jak na razie na nic sie nie zanosi. Jak to wyglada/lo u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz mi nie wierzyć ale moja siostra 12 lat :-( tak mi jej szkoda :-( nie dość że tyle czekała to teraz jest z nim nieszczęśliwa :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czekałam półtory roku, ale źle trafiłam. Mężuś alkoholik i niedorajda życiowy. Gdybym wiedziała co mnie czeka to przepędziłabym dziada. Teraz mamy dwójkę dzieci i złamane życie przed sobą. Gdzie ja miałam oczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli32
5 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka: 5 miesiecy a 12 lat to jednak masakra w jedna i druga strone. Nie wiem czy on mi sie oswiadczy, gdy ja mowie o dzieciach, rodzinie, moj partner mowi, ze nie ma pieniedzy, pracy na na czas nieokreslony, mieszkania, ze za slabo dogaduje sie z jego kumplami i przede wszystkim rodzicami. On ma dobry zawod ( praca w finansach) wiec zawsze prace bedzie mial, kase tez ma na boku. Nie wiem czy czekac czy dac sobie spokoj bo moze jesli on sie nie oswiadcza moze jest ze mna tylko do czasu az znajdzie lepsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobie ktora pisala, ze maz jest niedorajda i alkoholikiem- nie widzilas tego wczesniej, ze np malo zaradny, czy ze lubi zagladac do kieliszka. Wydaje mi sie, ze takie rzeczy sie widzi, chyba ze byla zaslepiona zakochaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 lat i nadal mam nadzieję, że zostanę w końcu żoną ale najpierw musi odejść od żony:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tak mysle, on malo kiedy pyta mnie o zdanie. 2 lata temu wyjechalam za nim do innego miasta bo mial propozycje zawodowa i dla niego jest najwazniejsza kariera... Jednak musze zadbac o siebie i swoje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli pytam o przyszlosc on mowi, ze nie ma pieniedzy, nie zarabia tyle ile by chcial, choc moim zdaniem zarabia bardzo dobrze, nie ma mieszkania, ciagle cos na nie... Sama juz nie wiem co myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy czekac czy dac sobie spokoj x To teraz zastanów się czy go kochasz i czy sama jego obecność przy boku jest dla ciebie ważna, czy może wiążesz się z facetem dla ślubu? Czy to w ogóle jest tak istotne dla ciebie? Jeśli między wami jest dobrze, to co za różnica czy się oświadczy, czy nie... na to zawsze jest czas, a czasem lepiej poczekać i mieć pewność niż brać ślub szybko pomimo jakichś tam wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa ludzie ktorzy czekali po 10 lat a po 2-3 latach od slubu juz gadaja o rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są też tacy co po roku biorą ślub, a rok później rozwód. Nie ma reguły, tu większym problemem jest nie brak oświadczyn, tylko że autorka od tego uzależnia co dalej, oświadczyn nie będzie, to odejdzie... gdzie tu jest uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbym mogła to skopałabym dupę palantowi który wpędził moja siostrę w lata :-( a teraz ją unieszczęśliwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może skop du/pę swojej siostrze za to,że jest taką idiotką i pozwala sobie srać na głowę bo się sama nie szanuje, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ślub to głupota. Nienawidzę kobiet, które chcą brać ślub tylko dlatego, że to konieczność bo im tak mamusie naopowiadały. Nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 31 lat i jeszcze sie nie doczekalam, choć byłam w paru związkach, najdłuższy trzy lata, żaden mi się nie oświadczył choć jestem ładna, figurę mam, coś mam pecha. Przykre to że innym sie faceci oświadczają i to nawet tym niezbyt atrakcyjnym, a mi nigdy nikt, nie wiem czemu tak jest. Zrozumialabym gdybym ważyła 100 kg, była wredna, zdradzala, ale tak? Chyba za dobra byłam tak sobie teraz myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To właśnie dlatego, że jesteś za ładna. Facet potrzebuje kobiety ładnej, ale dla niego. Bo inaczej pomyśli, że skoro ładna i piękna to może kiedyś zdradzi z jakimś Alvaro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trafić na taką wysłużoną babe jak Ty to porażka dopiero....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Autorki jeszcze napiszę: daj sobie z nim spokój, no bo sorry ale skoro masz 29 lat, śpisz z nim od 3,5 roku, a on nie zamierza sie żenić to naprawde szkoda czasu, on cię wpedza w lata tylko. Ja exa zostawilam po trzech latach, jak sie żenić nie chciał. Dłużej bym już nie czekała. Teraz mam faceta od dwóch lat, też sie nie oświadcza i ja zamierzam zakończyć ten związek, szkoda czasu. I nie pieprzcie bzdur o miłości bo co to za miłość jak sie facet sie chce żenić a tylko wykorzystuje kobietę i czemu mam sie dawać wykorzystywac piec lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raficzek
O k***a jakie podejscie....Jak by ślub zmieniał wszystko w związku dwojga ludzi...no masakra jakaś totalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak - pieprzyć miłość, facet musi mieć fure, skóre i komóre. Dać mi bobasa albo nawet dwa i chodzić do mamusi na niedzielne obiadki. AŻ SIĘ ŻYGAĆ WAMI BABY CHCE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a faceci to co? patrzą tylko na wygląd i wiek, chcą szybko sexu, bo przecież mają swoje potrzeby, a że kobieta też ma swoje potrzeby - stabilności, poczucia że jest dla kogoś ważna i że nie zostawi ją jak bedzie po 30stce albo trochę przytyję to już się nie liczą. Jeszcze cięgle wypomina im się każdą niedoskonałość w wyglądzie i wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestańcie im podstawiać tyłki - od razu zaczną się oświadczać! cenne jest zawsze to na co się czeka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Stabilizacji nie daje papierek a wybór dobrego i porządnego chłopaka lub mężczyzny. Jak pisał ktoś wyżej niektórzy biorą ślub po roku i rok potem się rozwodzą a inni biorą ślub po 10 latach i tego samego dnia chcą rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka tematu: Bede zyla swoim zyciem a co bedzie dalej to czas pokaze. Gdy sie nie widzimy, np gdy on jest na wyjezdzie to pisze, ze teskni itd Lubimy spedzac ze soba czas, tez sie klocimy ale podejrzewam, ze tak jest w kazdym zwiazku. Tylko chcialabym wiedziec czy jestem dla niego kims waznym a nie zapchaj dziura zeby tylko nie byl sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 10ciu miesiacach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz go po prostu zapytać, inaczej się nie dowiesz. My zaręczyliśmy się po blisko 8 latach, ale to nie były wyczekiwane w niepewności zaręczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny sa zdecydowanie za latwe teraz. Sybko ida z facetami do lozka, szybko razem zamieszkuja. A skoro facet ma kobiete w domu, ktora pelni role zony, chociaz ta zona nie jest, to po co ma sie zenic? Same sobie jestescie winne, kobitki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozna sie przekonac nie mieszkajac z kims jaka jest osoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci nie chcą ślubów z jednej i bardzo prostej przyczyny, dzisiejsze kobiety są bardzo niepewne. Dziś kocha, a jutro w jej zasięgu pojawi się facet przystojniejszy, lub bogatszy który się nią zainteresuje na chwilę, a ona za nim poleci. Kobieta, a przynajmniej większość kieruje się w życiu wyłącznie emocjami, a emocje są krótkotrwałe. Facet ci się nie oświadcza, bo pewnie widzi że twoje uczucia do niego nie są pewne, co sama udowadniasz swoimi wypowiedziami... ja się w ogóle zastanawiam, czy ty w ogóle go kochasz, czy jesteś z nim, bo po prostu nie trafił się lepszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×