Jak rozpoznać jego intencje?

Utrzymywaliśmy taki kontakt od czasu do czasu. Kolega, bo wspólni znajomi, ale patrzyliśmy na siebie od początku w wiadomy sposób. Na czwartym spotkaniu, a drugim sam na sam zaczęliśmy się całować, a potem zaczął się do mnie dobierać, bo jak powiedział, podobam mu się. Kazałam mu przestać. Potem przeprosił za dobieranie się. Pisaliśmy przez tydzień. Potem przez miesiąc cisza. Znowu zaczął pisać, odzywa się co drugi dzień, czasem codziennie, tak od tygodnia. Tydzień temu gadaliśmy o spotkaniu jak wróci z wakacji za tydzień, ja mu napisałam, że ok, ale jak się nie będzie dobierał do mnie i on na to czy ma się nie dobierać to nie będzie. Zapytał mnie teraz czy jestem na niego obrażona, bo ma wrażenie, że ostatnio mało piszę. Pisał, że ma tydzień wolnego w pracy i chce do mnie wpaść, ale nie wie czy ja chcę. Ja mu napisałam, że pracuję i możemy wieczorem spotkać się na 2-3 h, a on na to jak z sobotą, czy też pracuję. I ja do niego czy na noc chce wpaść haha, a on "haha" i że chciałby dłużej zostać, a jak się go zapytałam czy się stęsknił to on, że lubi tak czasem posiedzieć z koleżanką, a jak powiedziałam, że o dobre kumpelskie relacje trzeba dbać to powiedział, że tak i pożegnał się, bo szedł spać. Co myślicie? Nie wiem czy mu na mnie zależy czy chce mnie tylko wykorzystać?

wykorzystac jak kazdy chłopiec. uciekaj od niego i od kazdego innego

Wiesz kim jesteś dla niego? KRYZYSOWA NARZECZONA

jak nie chcesz z nim uprawiac seksu to nie uprawiaj. Jak sie podda po pol roku odmawiania to nie narzekaj, ze Cie nie chcial. To Twoja decyzja, jak moze byc dobrym przyjacielem a do tego fizycznie jest jakas iskra, to moze warto zaryzykowac na cos wiecej. Ale to tez Twoja decyzja, i tylko i wylacznie Ty sama poniesiesz jej dobre lub zle konsekwencje. Nie sluchaj rad, chcesz zaryzykowac - powiedz tak, nie chcesz - powiedz nie, tylko zapytaj o to siebie sama i szczerze sobie odpowiedz. bez zadnych "bo", "ale", "a co jesli". Wybierz TAK lub NIE.

To znowu Ty? Jesteś desperatka? W poprzednim wątku juz Ci ludzie pisali, ze mu nie zależy na Tobie, raz pisze raz przestaje się odzywać, pewnie takich koleżanek które urabia na seks ma kilka- bo nikim więcej dla niego nie jesteś jak tylko kolezanka która chce r...c. Pewnie jak pozna nowa która szybko mu wskoczy do łóżka to znowu urwie kontakt z Toba bo nie będziesz mu do niczego potrzebna. A Ty się ludzisz i jesteś naiwna jak mała dziewczynka. Miej godność i urwij kontakt bo z tego nic powaznego nie bedzie, a nie Ty jeszcze pytasz czy się stesknil. On widzi ze Ci zależy, ze tylko czekasz kiedy on napisze.

Pogodz się z tym ze on chce tylko seksu i liczy na to ze prędzej czy później Cie urobi. Jesli Ty chcesz czegoś poważniejszego to uciekaj i się nie angazuj bo będziesz tylko cierpiec, widać ze mu nie zależy i pewnie jesteś jedna z wielu.

Ja tylko się śmiałam z tym czy tęsknił, jak mi napisał, że chciałby być u mnie dłużej niż 2-3 h. Nie pisałam mu tego na serio i dając do tego odpowiednią emotikonę raczej się tego domyślił. Nie sądzę, żeby myślał, że czekam tylko aż się odezwie, skoro sam pisał, że zauważył, że ostatnio mało piszę. Bo prawda jest taka, że kiedyś do niego pisałam co jakiś czas, a teraz pierwsza się do niego nie odzywam. Jak napisze to mu odpisuję. Jak chce się spotkać to nie odmawiam o ile nie mam innych planów, ale nie rzucam wszystkiego dla niego.

Chcial zostac na wiecej niz 2-3 h czyli na noc, wiadomo po co ;) liczy ze wkoncu Cie urobi na seks. Gdyby mu zależało nie urywalby kontaktu na miesiąc a nawet na tydzień, pisalby regularnie. W czasie gdy z Toba nie mial kontaktu to pewnie bajerowal inna, takich ,,koleżanek" jak Ty ma pewnie kilka.

Intencje ma takie że chce Cię rozebrać i wykopulować, ja nie wiem czego tu nie rozumiesz :-D