Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hgggggggggggggggggg

Jak sie odkochac?????????????????????????????????????????

Polecane posty

Gość hgggggggggggggggggg

Podoba mi sie jeden koleś, właściwie to jestem nim calkowice zauroczona :( opetalo mnie po prostu... nie moge oderwac od niego oczu wszystko mi sie w nim podoba... jak go nie widze to ta fascynacja przechodzi ale jak tylko ide do szkoly to sie zaczyna od początku:/ mam tego dosyc nie chce tego czuć... chce sie z nim zaprzyjaźnić ,ale wiem,ze po mnie od razu bedzie widać,ze jstem po uszy zauroczona :( pomóżcie jak sie ostudzić ???????????? :) nie chce zeby sie kapnął bo bedzie miala nade mna wladze :( chce zaczac od przyjaźni,nie chce sie nastawiać niewiadomo na co,zeby ewentualnie mnie nie skrzywdzil... jak sie odkochać? jak sie ostudzić kiedy on tak strrrrrrrasznie mi sie podoba i jeszcze jest taki fajny :/ normalnie ciągnie mnie do niego niesmowicie......... pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matko bosko
w szkole mówisz? Cóż - taki etap w życiu , każda z nas to przechodzi , ja przez 2 lata biegałąm do szkoły tylko dla NIEGO, jak był chory to moja bytnosć tam traciła sens. I tak naprawdę wcale nie chciałam z nim być tylko do niego wzdychać. Najlepszy sposób na odkochanie się ? Właśnie zbliżyc sie do niego - czar pryśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matko bosko
Dopiero jak zgwałcił mnie analnie i zlał mi sie w gardło zrozumiałam ze to nie to. Po prostu miał za małego i tyle :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgggggggggggggggggg
ja sie zblizylam prze gg... on nie wie ze pisze ze mną dopiero za jakiś czas mam zamiar sie ujawnic... ale z tego co zauważylam bardzo duzo nas laczy, mamy identyczne zainterowania, bardzo podobnie patrzymy na świat... kurcze wiem,ze nie jest idealem ale ja nie szukam idealu (poza tym mi też duzo brakuje).. ale zaakochalam sie od pierwszego wejrzenia jak go zobaczylam 1 dnia w szkole,wystarczylo jedno spojrzenie... to nie jest jakis machomen czy ktos w tym stylu... to taki "normalny" koleś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgggggggggggggggggg
a jak siada przede mną na lekcji to juz calkiem wymiekam :) ehhh życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zwykła ja
Cos w tym jest.....zblizyc si eii czar prysnie. Ja jjak nie widze obiektu moich westchnien, umieram z tesknoty, a tylko jak sie widzimy traktuje go jak zwyklego kolege i nie wyobrazam sobie zeby bylo cos wiecej. SAma sie z tym mecze , bbo czesciej sie nie widzimy niz widzimy i wiem jak to boli. A najlepiej to chyba miec z nim jak najmniejsz kontakt, zadnych "przypadkowych" spotkan;-) smsow, telefonw. J ak si e do niego zblizysz to bedzie ci jeszcze ciezej!!!! Wiec jesli czujesz z emozesz si e rozczarowac, to uciekaj poki czas i nie łudż sie, ja tak robie od paru miesiecy i mecze sie z tym!!! w kazdym badz razie powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgggggggggggggggggg
ale jak przestac to czuć?? przeciez nie bede sobie wmawiac on jest glupi,brzydki itp bo to nie poskutkuje... to nie prawda :) w sumie jedyne co moze muj zapal oslodzic to fakt,ze mieszka w innym miescie:/ takze tak czy siak ewntualny zwiazek nie mialby pewnie szansy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgggggggggggggggggg
no to dobry pomysl dzieki zaczaje sie na niego w toalecie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zwykła ja
Nie chodzi tu, zeby sobie faceta obrzydzic( chociaz niejednokrotnie uwaza sie to za najlepszy sposob, koncentrowac sie na jego wadach a nie zaletach) a jesli on do Ciebie cos poczuje to pamietaj milosc lat nie liczy. JA sam od jakiegos czasu zastanawiam sie jak to zrobic, zeby ze zwyklej kolezanki bylo cos wiecej, ale nic na sile, bo to moze zniechecic. JA mam podobnie jak Ty, super nnam sie ze soba gada, rozumiemy sie praktycznie bez slow , zdarza nam si e w tymsamym czasie identycznie myslec itp. NAjlepsze jest to, ze on to tez zauwazyl niejednokrotnie i juz myslalam, ze to jakis sygnal, ze moze cos wiecej...no ale niestety;-( jest jak bylo i nie sadze zeby predko bylo innaczej. A ty jesli czujesz sie na silach to walcz!!!!!Bo mi juz brak sil!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgggggggggggggggggg
sprobuje..ale mowie wolalabym zaczac od kumplowania... nie chce sie rzucać od razu na gleboka wode bo boje sie,ze utone ..wole pomalutku,powolutu zdobyc jego zaufanie,akceptacje bo wiadomo na pewno bedzie chcial sie przyjaźnic..przeciez to nic takiego... a z czasem kto wie... tylko po moich oczach widac od razu co czuje... chyba bede chodzic w okularach przeciwslonecznych ;)...innego wyjscia nie widze... watpie,ze uda mi sie odkochac...ale sprobuje... dzieki za pomoc ... moze jeszcze jakies rady jak sie odkochac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zwykła ja
Nie wiem czy jest jakis sposob na odkochanie, jak ktos na na to andidotum, to samachetnie z nigo skorzystam ;-). Ale wiesz czego nie rozumiem, piszesz ze chcesz sie odkochac a z drugiej strony szukasz kontaktu z nim, tzn chcesz sie z nim zaprzyjaznic, a to niestety nie wspolgra ze soba, uwierz mi na slowo. Sama wpadlam w ta pulapke i tak jest o wiel ciezej. Szukajac z nim konatktu, mozesz miec trudnosci z odkochaniem si e!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×