jak wygonić ojca alkoholika?

ojciec pije od niepamiętnych czasów, nie pracuje, przepija wszystkie pieniądze zdobyte podczas 'nowej' pracy która trwa 1-2 dni. tak krótko, bo z każdej go wyrzucają po tym, jak przychodzi pijany albo w ogóle nie przychodzi. ojciec kradnie, policja go złapała nie raz, z czego były sporządzane notatki, mandaty i różne inne pisma. kradnie pieniądze matce, mi również. plądruje mi pokój w poszukiwaniu pieniędzy, przeszukuje mi kurtkę. w każdym pokoju są zamki na klucz aby nie mógł się dostać podczas naszej nieobecności. matka złożyła pozew do sądu o rozwód oraz nakaz eksmisji, ponieważ jest tu zameldowany (mieszkanie jest matki). zanim sprawa ruszy, to minie X czasu, a ja już nie wytrzymuję psychicznie. oglądanie ojca pijanego, który w domu wyżera wszystkie dobroci, matka bezradna, stać ją tylko na grożenie słowne. co zrobić? nie moge już dłużej czekać na eksmisję, bo to potrwa conajmniej rok, jak nie lepiej.

Z róbcie mu sprawę o znęcanie psychiczne i fizyczne na rodzina. Były internewcje policji macie dużo dowodów. Ewentualnie przymusowe leczenie odwykowe. Najlepiej skontaktować się z najbliższym ośrodkiem AA tak wam powiedzą co i jak. Można też wynająć kogoś kto by mu obil mordę może się przestraszy albo wyrzucić jego graty przed klatkę i zmienić zamki. Jak się będzie dobijać dzwonić na policję to go zabiorą na izbę wytrzezwien

lepiej sie przyłączyć

niegdysiejsza partnerka mojego męża wygoniła z domu swojego męża alkoholika, który zamarzł na dworze.

Szczerze, to nam nie zależy na jego leczeniu. Już chodził na terapię, to nic nie dało, chodził wtedy tam w zasadzie tylko dlatego, że matka go straszyła. Kiedy zobaczył, że mu się upiekało za każdym razem, to pił dalej. Nie chcę go więcej oglądać w tym domu, chcemy się go kategorycznie pozbyć zanim dojdzie do sprawy. Sprawa już czeka pół roku, pewnie kolejne pół roku będziemy czekać na wyznaczenie terminu, na który się pewnie tatulek nie zjawi, bo się upije.

spróbujcie go wymeldowac administracyjnie, jak pijany to się nie kapnie (przychodza polecone do niego, wtedy nie wolno odbierac). Jak wymelduja go, ukradnijcie dowod i zniszczcie by z policja niemogl przyjsc jak wywalicie mu ciuchy i zmienicie zamki. Jak nie ma meldunku i jest pijany to policja uwierzy, ze sam sie wyniosl, ale nie pamieta :)

Jak można wygnać chorego ojca (męża) z domu? Wy mu powinnyście pomóc w chorobie. Alkoholizm to choroba. Kto wie czy nie nabawił się jej przez was.

Egoizm też jest chorobą?

gość dziś to Sama/sam go sobie lecz nikt do chlania go nie zmusza a niszczy wszystko wokół autorko u Ciebie on na szczęście chyba tylko tyle że chleje u mnie były dodatkowo awantury, pobicia

módl się o uwolnienie z nałogu na różańcu , po tygodniu będzie już po nałogu .

My naszego ojca pobiliśmy (brat) i wyrzuciliśmy z domu :( Nie myślcie, ze była to dla nas uciecha. Życie z nim i pozbycie się go z domu to największa trauma naszej rodziny. Będzie nam ciążyć do końca życia. Ojciec nie wrócił, ostatecznie zapił się na śmierć.

15.28 uzaleznionemu można pomóc tylko wtedy, jak chce się leczyć i wyjść z nałogu. Ojciec Autora nie chce. Kocha pić a rodzinę ma gdzieś.

Sprawa o rozwód powinna wejść na wokandę najdalej za 2 miesiące.

Niestety wchodzi w rachube okres ochronny... matka dostanie rozwod, nawet jesli ojciec sie nie stawi. Gorzej tylko, ze gdy zostanie orzeczone,,ze to wy zostajecie w mieszkaniu, ojciec powie, ze nie ma dokad pojsc, to bodaj do marca prawnie nie mozna wyrzucic:/