jestem zazdrosny o inną kobiete

Ale nie o żonę z która jestem 12lat why?:-/

Bo jesteś głupi????

Nie jestem głupi, tylko jakoś tak dziwnie się zrobiło na sercu z żona jestem 12 lat. A można powiedzieć że zauroczyłem sie w innej młodszej o 10lat nic miedzy nami nie jest, ale jakoś tak mnie ściska w sercu jak widzę jak inny mężczyzna nią sie interesuje. Nigdy tak nie miałem

http://free.amciu.com/news.php

Zakochałeś się w tej młodszej. A ona ma kogoś,że tak jesteś zazdrosny? czy o kogo?

no to sam sobie odpowiedziałeś - why ? Because się zauroczyłeś. Daj se spokój z nią

Nie ona jest samotna, z tego co wiem,nikogo nie ma.

No to nie mąć jej w głowie i absolutnie nie zbliżaj się do niej.

jesteś "zazdrosny" bo na ciebie, ćwoku nie zwraca uwagi. :O co za szambo! masz żonę 12 lat i nagle jesteś "zazdrosny" o młodszą koleżankę z pracy? po ch/u/j się żeniłeś, głąbie? czy 12 lat temu ktoś ci przystawił pistolet maszynowy do czachy? :D

Nie robię tego. Ale jak ja widzę z jakim§ innym facetem np kolegą z pracy czy innym kolesiem szlag mnie trafia.

a o co "jesteś "zazdrosny"? czy o to, że nie jesteś w jej typie, czy o to, że ona ma cię w d/u/p/ie, czy o to, że masz żonę 12 lat i szanse na wzajemność z roku na rok maleją u płci przeciwnej? :D

gość dziś po co te wyrazy :( przecież nikt z nas nie ma władzy nad uczuciami ... to się pojawia samoistnie, w najmniej oczekiwanych momentach. Kolega nie pisze, że żony nie kocha i chce ją zostawić.

No właśnie pytanie. 12 lat temu nie poznałem tej co w tej chwili mnie zauroczyła. Ja się jej podobam wiem o tym od kogo§ jej bliskiego. Ale od samego poczatku dawała dystans miedzy nami rozumiem to. Bo wie ze mam żonę, ale po zbiegiem czasu ona zaczęła mi się bardziej podobać ogółem cała ona:-) i teraz nie umiem tego jakoś ztłumić, tym bardziej jak widzę ze inni sie przystawiają do niej:-/ wtedy się złoszczę i na nią bez powodu. Nie wiem co mam zrobić.

SKOCZYĆ Z PARTERU!!!! :D a po co jesteś z żoną?

Wiesz, jeżeli kochasz żonę i jest ogólnie między Wami ok. to spróbuj zapomnieć o tej dziewczynie. To normalne, że człowiek się może zauroczyć nawet w dojrzałym wieku, ale nie warto niszczyć z tego powodu rodzinnego, szczęśliwego życia. Zmień pracę o ile to możliwe lub jeżeli nie , też zachowaj maksymalny dystans. Jesteś na nią wkurzony, to nie jej wina, ale Twoja reakcja jest naturalna.

Sam nie wiem. Obecnie 12 lat temu inaczej sie my§lało, rodzina naciskała na żeniaczke, założenie domu, wychowywaniu dzieci, wtedy ona była w moim zyciu i tak wyszło, kobieta wykształcona, lepiej zarabiajca ode mnie z poczatku mnie to w niej fascynowało z jest kobietą zaradną, ja teź mam firmę ale jak to bywa raz lepiej raz gorzej, z biegiem lat kobieta ta inna sie stała niż przed małżeństwem, głodna pieniędzy , godnego życia i braku uczyć z jej strony. Nigdy jej nie zdradziłem ani nie myślałem o odejściu od żony ale czasem miałem do§ć być maszynką. A ta druga to zupełnie odwrotno§ć mojej żony, żyje jak normalna kobieta ma inne podej§cie do życia mimo młodego wieku jest poważna i piekna:-)

macie dzieci ?

:) i po co to było.

Mamy 2 dzieci kocham je. Ale tylko dzieci bo do żony uczucie sie ulotniło:-( a rozwód to nie wchodzi w rachubę, moja rodzina religijna, mama z ojcem tyle lat w małżeństwie, i co by wtedy było nagonka rodziny. i tak się meczę i czasem my§le że głupi cap ze mnie:-( ale czasu my§le ze jak bym odszedł to życie moje lepiej by wyglądało i może znów bym był szcze§liwy przy innej kobiecie. Ehh

Tak, tylko wątpię czy dzieci będą szczęśliwe :( Każda relacja wygląda pięknie na samym początku, a potem sentymenty znikają i zostaje szara codzienność. Zapomnij o tej kobiecie, rozumiem Twoje rozterki, chociaż baba jestem, ale szkoda dzieci .... żonę pal licho, jak jej nie kochasz, ale jak dała Ci dzieci to zostawienie jej teraz samej byłoby egoistyczne.

Nie miałem zamiaru jej zostawiać mojej żony. Do pewnego incydentu i tak myślę co robić i tu żona i tu ta kobieta.Dałem żonie swój portfel z kartami do bankomatu poszła zakupy zrobić, miała wyjąć pewną czę§ć gotówki, a wyjęła 15000 tys przychodzi i mówi mi że j okradli no szlag mnie trafił:-/ i tak już my§le czy to choroba? A tamta kobieta jest dla mnie niesamowita, piekna mądra, śliczna:-)

często widujesz tą, którą jesteś zauroczony?

ile masz lat?

ja tez jestem zazdrosna o kogos.

Wyczuwam sporo hipokryzji w tym co piszesz. Tamta kobieta jest sliczna, mloda i wolna. Na pewno chcialaby miec swoje szczescie , swojego faceta i swoje z nim dzieci. Ty jej tego nie masz zamiaru zapewnic - rozwod nie wchodzi w gre. Wiec wlasciwie to nie masz jej nic do zaproponowania. Ale nie chcesz tez zeby znalazla swoje szczescie z innym bo wtedy jestes zazdrosny. Pies ogrodnika czy nawet gorzej? Ja rozumiem , ze mozesz byc zazdrosny o mloda i do tego ladna dziewczyne. Rozumiem tez ze nie masz kontroli nad uczuciami. Ale tak naprawde to Ty jej nie kochasz. Ty jestes teraz jej najwiekszym wrogiem do szczescia.

chcesz sie tak meczyc?

rob to co dla ciebie najlepsze

Nie wiem, nie znam Twojej żony, ale widzę, że masz o niej zdanie, że to niezłe ziółko jest :) może i tak - niestety tak to bywa. Widzę co Ci chodzi po głowie bracie :) nie jestem z tych świętoszek forumowych, co Cię będą obrzucać epitetami za chęć zdrady żony z młodszą, piękniejszą i tą o lepszym sercu - sama świętoszką nie jestem, ale nie o tym tutaj. Zastanów się czy ona naprawdę jest taka dobra, na jaką wygląda - Wy mężczyźni czasem źle interpretujecie wygląd i uważacie, że jak kobieta jest piękna to automatycznie musi być dobra. A może się okazać, że szybko z niej zrobisz kochankę, poznasz ją lepiej i będziesz chciał ją zostawić, a ona wtedy w drodze rewanżu zrobi Ci piekło około domu. Jeżeli źle Ci ,uderz do niej po prostu, wielu facetów ma dziewczyny na boku, ale często za to potem różne osoby płacą określoną cenę. Jesteś dorosłym facetem, oceń ryzyko i zagraj.

twoja żona też jest śliczna

musisz ja lepiej poznac