Kobiety wolą Pięknych i średnio-inteligentnych niż brzydkawych geniuszy

Piękne dziewczyny o wysokiej inteligencji np: po Akademii Medycznej wolą przystojnych, sex-ownych facetów, o średnich uzdolnieniach -bez studiów, niż brzydkich niskich geniuszy po inżynieryjnych studiach. Chcą mieć w łóżku "pachnące ciastka" 188cm, a nie genialnego grubaska o 168cm wzrostu po Politechnice. Prawda, czy fałasz?

no jasne że prawda. W łóżku liczy się ciało a nie mózg. Na co mi 5-ka w indeksie za rachunek różniczkowi jakiegoś bobaska ponizej 170cm - smiech

w sensie, ze z tym wysokim przystojnym bez inzyniera przed nazwiskiem bede mniej szczesliwa? jesli narzekasz na brak powodzenia to nie jest wina twojego wyksztalcenia, tylko osobowosci.

nawet niechodzi juz o wzrost ale przystojby musi byc. i tak jak wyzej zostało juz napisane, w łóżku nie liczy sie " 5 w indeksie" ;)

tak zgadzam sie z przedmówczynią.ja nie mam studiów jestem przystojny. A jesli ktos wykształcony ma z tym problem to faktycznie ma problem bo nie jest to kwestia wyksztaklcenia, jesli ktos nie ma studiow nie znaczy to ze jest przyglupawy

i cialo faceta wiec pierwszy lepszy przecietniak ze 190 nie zrobilby na mnie wrazenia ;)

tak juz bedzie zawsze. facet bez powodzenia bedzie obwiniac kobiety a nie siebie, bo "to nasza wina, ze wolimy glupich a przystojnych". Poza tym, czy to nie od tego sie zaczyna? zanim sie wymieni ze soba pierwsze slowa to chyba wyglad decyduje o tym, czy jesesmy kims zainteresowani.

zreszta autor chyba spadl z księżyca a my faceci co robimyzaden nie patrzy na grube kaczuszki tylko na dlugonogie laski..nie oklamujcie samych suiebie!!

tzn ze jestes wyksztalcony ale nie urodziwy autorze?

a kto mowi ,ze inteligentny facet nie moze byc "ciastkiem"(?) ? :) i ze na uczelniach medycznych roi sie od pieknych kobiet? :P

autor wrzucił wszystkich do jednego wora...i zaraz dopowie ze przystoni sa swiniami sypiaja z kobietami po czy je zucaja..

czy ja bedac absolwentem WAT jestem gorszy, bo mam 183cm i jestem brzydki? myslalem ze dowcip o politechnice byl o dziewczynach :D autorze wez sie w garsc zamaist sie uzalac nad soba :)

wszystkie chca przystojniakow a wszystcy chca pieknosci..a teorie o spogladaniu na dusze i charakter włóżcie sobie do butow

Dziewczyna po Akademii Medycznej woli za kochanka przystojniaka bez studiów, ale o sexownej twarzy i zgrabnym ciele. Niż grubawego brzydalka ze swojej uczelni który ma wspaniałe oceny i rokuje wspaniałą karierę medyczną. Więc niech mi nikt nie wciska że liczy się dopasowanie wykształceniem. Ba,......, laska po AM wybierze sexownego modela 185 niz wysokiego kolegę 193cm ze swojej uczelni o przeciętnej zwykłej twarzy choćby z najlepszymi ocenami w indeksie. Uroda wygrywa z wykształceniem 10:0. :) Ładna twarz daje duzo rozkoszy erotycznej kobiecie i żadna się nie oprze :)

no wiec wlasnie masz byc z kims a nie z jego ocenami

Wniosek z tego taki, ze nie ma glupich studentow, brak wyksztalcenia zaraz wiaze sie z brakiem mozgu i tylko wyksztalcone i piekne kobiety moga chcec przystojnych facetow. Dobre :D

Wniosek z tego taki, że piekne wykształcone kobiety na pierwszym miejscu szukaja ładnych sexownych facetów, dopiero potem patrza na wykształcenie. A z miejsca odrzucaja wytkształconych lecz brzydkich. Taki jest wniosek

A nieprawda, mnie kręcą inteligentni faceci :D:P

fałsz, ja wolę mieć pięknych i geniuszy

A wy faceci może patrzycie tylko na wykształcenie? Pojeby

he no to mowie autor z choinki sie urwal:P i kobiety i facecitacy sa liczy sie 1 wrażenie

Na medycynie nie ma wysypu kobiecych geniuszy. Geniusze trafiają się(lub nie) na każdych kierunkach :P więc nie rozumiem o czym prawisz ;) Prawdziwie inteligentna kobieta ceni tą samą cechę u mężczyzny. Widocznie albo na taką nie trafiłeś albo ty nie jesteś genialny ;)

A ja jestem piekna pania architekt i spie z pieknym panem architektem, i co, zatkalo?

zatkało kakało ;)

hrghr

hsg

szukam ładnych

Co za ściema :D Ale się ubawiłam :D:D:D Studiuję stomatologię i nie pamiętam, kiedy ostatnio umówiłam się z "ciachem" ;) Szczerze, to jak chłopak umie poprawnie napisać "w ogóle", to już jest coś, bo zwykle nawet tego nie potrafią :P a o wyglądzie to już nie marzę :P

Nie wyobrazam sobie byc z mezczyzna glupszym ode mnie, bo bym nim pogardzala :( Niewazne jakie byloby z niego ciacho, z seksu nici bo nie przespalabym sie z kims kto mi nie imponuje. Ale niskich tez nie lubie...

I właśnie dlatego żyję w celibacie, Księżniczko ;)