Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

KOCHANKI, co macie z romansu z żonatym facetem

Polecane posty

Gość gość

a bardziej interesuje mnie jak to robicie, żeby nie wyjść na idiotki a zasugerować żeby wam coś kupił czy coś w tym stylu po prostu nie mam pojęcia jak to wygląda w praktyce, czy facet nie widzi, że jest od spełniania waszych materialnych zachcianek/ P.S.nie pytam ironicznie, ani nie chcę wojny. każdy jest wolny i sam podejmuje decyzje w swoim życiu, nikogo nie oceniam, chcę po prostu poznać pewien schemat i jego działanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co one mogą mieć z takiego romansu? Chyba tylko ochłapy rzucane pod stół :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sądzę, ze mają ochłapy, już żonki przestańcie sobie to wmawiać, bo same czujecie że sie oszukujecie mam kilka znajomych,które sa kochankami i maja więcej niż żony i materialnie i emocjonalnie a ich faceci sami z siebie chcą im dawać i kupowac różne fajne rzeczy, one nic nie muszą robić specjalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci miały przynieść do szkoły rożne przedmioty związane z medycyna. Małgosia przyniosła strzykawkę, Kasia bandaż, a Basia słuchawki. - A ty co przyniosłeś? - Pyta nauczycielka Jasia. - Aparat tlenowy! - Tak...? A skąd go wziąłeś? - Od dziadka. - A co na to dziadek? - Eeech... cheee....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mają to czego nie mogą mieć normalnie. Ale i to zazwyczaj trwa bardzo krótko. Życiowe ofiary zwykłe złodziejki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mają krzywe nogi jak srają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zauważ tępa kuro domowa, ze większośc kochanek to kobiety zaradne, z własnymi mieszkaniami i dobrą pracą. jakos nie widać kochanek - kur domowych na utrzymaniu meża hahha wam chodzi tylko o kasę, a kochankom o seks i tylko o to, kasę mają swoją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE INTERESUJE MNIE WASZA WOJNA załóżcie swój temat i tam możecie się nawet pozabijać, ja chcę pogadać o konkretach i wszystkie opinie nie umiejących czytać ze zrozumieniem będą ignorowane.Poczekam może jakaś kochanka się wypowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z romansu z żonatym kochanki mają pogardę.W oczach porządnych ludzi są to wywłoki,k***y,złodziejki cudzych mężów-ojców cudzych dzieci,dziadków-cudzych wnuków itd.To są prostytutki sponsorowane przez jednego alfonsa.Plunąć w gębę takiej, to za mało.Nie wychowano takiej.Pochodzi z zaburzonego domu,nie wie co to jest prawdomówność,uczciwość,honor,wstyd.Dobrze czuje się w k***wstwie,to jej pokarm..Gnojono ją ,więc gnój to jej pożywka. Autorko,daruj sobie.Wiesz,że są to wyuzdane ś****wa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty wyżej jesteś za to dobrze wychowana twoj maż na pewno kocha sie z jakąś subtelną, delikatną piękną kobietką, bo ty jesteś obrzydliwa a twój charakter na pewno widac na twojej twarzy, juz mu współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zauważ tępa kuro domowa, ze większośc kochanek to kobiety zaradne, z własnymi mieszkaniami i dobrą pracą. jakos nie widać kochanek - kur domowych na utrzymaniu meża hahha wam chodzi tylko o kasę, a kochankom o seks i tylko o to, kasę mają swoją x tępa to jest taka flądra jak ty, co kity łyka jak pelikan, rozkracza się przed każdym w nadziei, że zostawi dla niej rodzinę, a później jak typowa suka żałośnie wyje na kafe :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie każda kochanka chce związku i znoszenia faceta w domu wiem ze cieżko ci to zrozumieć uzalezniona od kasy mężusia istoto kochanka twojego męża chce od niego tylko seksu, a to ty masz mu prac osrane gacie, gotować obiady i zapierniczac w domu koło niego hahaha strasznie zazdrościmy oj oj oj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty z godz. 12.58 współczuj lepiej sobie, że nawet kiep z kulawą dopą nie chciał cię za żonę :D Musisz być odrażająco paskudna, bo chora psychicznie to jesteś na 100% skoro uważasz, że wiesz co robi cudzy mąż, którego nigdy na oczy nie widziałaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta wyżej
ty wyżej jesteś za to dobrze wychowana twoj maż na pewno kocha sie z jakąś subtelną, delikatną piękną kobietką, bo ty jesteś obrzydliwa a twój charakter na pewno widac na twojej twarzy, juz mu współczuję zabolała prawda? ale w gnoju amoralnym lubisz się toplać? takiej to trzeba jak krowie na pastwisku ,inaczej nie zrozumie nie wstyd ci obnażać się przed cudzym mężem? gdybyś stanęła na mojej drodze,biedna byś była nienawidzę k***wstwa i k****arzy/k***wek mam nadzieję,ze jego żona wskaże ci twoje miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam cudowny seks, przyjaźń, wsparcie i zaufanie - to co jest między nami na zawsze między nami zostanie. dla mnie to cudowna wzajemna relacja. materialnie radzę sobie sama, nie potrzebuję sponsora. czerpię z tej relacji ile się da, ale cieszę się, że to żona gotuje mu obiady i pierze skarpetki. ja jestem szczęśliwa. on też. żona też, bo on nie marudzi w domu zbyt często o seks, a utrzymuje ją i troje dzieci. ona spełnia się w macierzyństwie. on spełnia się w sypialni, ale poza domem. każdy ma to co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy jego żona wie o jego dziwce-czyli o tobie? z pewnością ludzie jej doniosą o jakim zaufaniu piszesz?zaufanie budowane w k***wstwie? masz g******e pojęcie,co to jest zaufanie a gdzie ty masz męża? nie chce nikt takiej? i słusznie-d***** na żonę żaden facet nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co obopólna korzyść. Nie liczę dóbr materialnych. Wzajemnie się uzupełniamy. On przy mnie czuje się jak 100 % facet, ja natomiast jak najwspanialsza kobieta na świecie. Jestem rozpieszczana na każdym kroku. Dostaję dużo prezentów, kwiatów, słodyczy. Widuje go prawie codziennie po kilka godzin co mi w zupełności wystarcza. Nie widzę siebie u jego boku cały czas. Na pewno wtedy cały związek straciłby urok. Jesteśmy razem 9 lat. Co najważniejsze: związek nie opiera się jedynie na seksie. Wspaniałe uczucie gdy z największym problemem zwraca się do mnie a nie do żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie każda kochanka chce związku i znoszenia faceta w domu wiem ze cieżko ci to zrozumieć uzalezniona od kasy mężusia istoto kochanka twojego męża chce od niego tylko seksu, a to ty masz mu prac osrane gacie, gotować obiady i zapierniczac w domu koło niego hahaha strasznie zazdrościmy oj oj oj x tak się głupio składa nędzna kreaturo, ze to mój mąz zapiernicza koło mnie, a ja tylko leżę i pachnę, no i jeszcze na kafe sobie popiszę czasem, żeby się ponabijać z takich kretynek jak ty co z zawiści walą w gacie na rzadko i piana z pyska im tryska jak widzą szczęśliwe małżeństwa. mój mąż brudnych szmat nie tyka, więc odwal się ściero od niego, bo jeszcze ci ktoś niechcący oklepie twój świński ryj i nawet nie będziesz wiedziała kto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOCHANKA1
ja mam seks, seks i jeszcze raz seks. nie potrzebuje od niego zadnych pieniedzy, prezentow, sama na siebie potrafie zarobic. potrzebuje tylko dobrego seksu, a z moich dotychczasowych partnerow on sie sprawdza najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>Co obopólna korzyść. Nie liczę dóbr materialnych. Wzajemnie się uzupełniamy. On przy mnie czuje się jak 100 % facet, ja natomiast jak najwspanialsza kobieta na świecie. Jestem rozpieszczana na każdym kroku. Dostaję dużo prezentów, kwiatów, słodyczy. Widuje go prawie codziennie po kilka godzin co mi w zupełności wystarcza. Nie widzę siebie u jego boku cały czas. Na pewno wtedy cały związek straciłby urok. Jesteśmy razem 9 lat. Co najważniejsze: związek nie opiera się jedynie na seksie. Wspaniałe uczucie gdy z największym problemem zwraca się do mnie a nie do żony<< Idź się leczyć chora psychicznie wywłoko z wybujałą wyobraźnią :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie zdajecie sobie sprawy, że prawie każdy facet myśli o zdradzie. Nie wiem jakbyście były piękne i zaradne toi tak nie da wam to gwarancji, że mąż was nie zdradzi. Seks z żonką w pewnym momencie się nudzi i wtedy facet szuka odskoczni. Szukają nowych doznań. A jezeli żona ma niskie libido, albo jej świat kończy się na dziecku, albo jeszcze gorzej wiecznie suszy mu głowę to zdrada murowana drogie panie. I zgadza się. Kochankami nie są kury domowe, tylko zadbane, piękne, świadome swojej atrakcyjności kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tutaj siedzi jedna totalnie sfrustrowana żonka, która na wszystkich tematach takimi bluzgami sie wypowiada. Jesteś nędzną kreaturą i juz widzę jak mężuś skacze koło ciebie, dobrze wiesz kretynko jakie masz życie, więc kogo tutaj chcesz oszukać kuro domowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,dupodajko cipa cię swędzi non stop i musisz mieć buhaja czy ogiera? i nie mówiłam,ze są to wyuzdane ścierwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochanko,nie schlebiaj sobie,dla mnie jestes mniej niż zero , niestety ,kochanką zostaje kobieta z k***wskimi genami,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
interesowna kochanka płaci d**ą,typowa prostytutka faceci lubią łatwe d*****,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to czytam to chce mi się płakać. Mój mąż mnie zdradził, stwierdził, że mnie nie kocha, że kocha ją. Razem z teściową postawiłyśmy mu ultimatum: odchodzi ale nie zobaczy więcej dzieci. Został, ale co jej teraz to prawdziwy horror. Odzywa się jedynie do dzieci, mnie traktuje jak powietrze, prawie ze mną nie rozmawia, jedynie jak musi. Całą uwagę skupia na dzieciach, które za nim teraz świata nie widzą. Jak robię awanturę to mówi, że sama tego chciałam, aby został. Moje małżeństwo nie istnieje. Przed teściową udaje, że wszystko ok, bo mi teraz głupio. Trzeba było mu pozwolić odejść. Chyba nigdy mnie juz nie pokocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ja mam z romansu z zonatym? Juz mowie, chociaz ja dobrze trafilam i nie kazdy "romans" tak wyglada. Tak wiec co mam?: - troske, opieke i wspanialy seks. Ja nie potrzebuje, aby facet byl ze mna fizycznie dzien w dzien, odpowiada mi to, ze widzimy sie 3-4 razy w tygodniu, ale codziennie jest kontakt i rozmowa - prezenty. Jestem niezalezna finansowo, ale to mega mile dostawac prezenty i to nie takie na odwal, tylko takie swiadczace o tym, ze facet slucha co kobieta mowi. - wspolne wyjazdy. Na szczescie moj K czesto wyjezdza sluzbowo za granice, wiec mamy okazje spedzac pare dni razem i mi to w zupelnosci wystarczy. - oprocz seksu bardzo duzo ze soba rozmawiamy, on mi sie zwierza ze swoich problemow, ja z moich i zawsze probujemy sobie pomoc. On jest mi w stanie zalatwic wszystko. Czy on odejdzie kiedys od zony? Nie wiem i nie wiem, czy ja bym tego chciala, chociaz to on zaczyna miec dosc swojej zonki i ostatnio ogladal mieszkania do kupna. Na szczescie nie chce miec dzieci, wiec nie mam cisnienia na to, aby koniecznie za niego wyjsc. Jak nasza relacja sie kiedys skonczy, to nigdy nie bede tego zalowac, ze z nim bylam. Teraz zyje chwila i jest naprawde cudownie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta agresja to z zazdrości czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poproś tesciową żeby do was wprowadziła się i otworzysz jej oczy gdyby mm zdradził,nigdy nie przyjęłabym go do domu,nie wybaczam zdrady i już ty przyjęłaś,nie winię cię,masz nadzieję,tylko jak ty mozesz znieść jego słowa,że nie kocha cię,podziwiam,może zmienią go dzieci? dla mnie umarłby po takim wyznaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
agresja na dziwki ,jeszcze nie zrozumiałaś tępoto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×