Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam go dosyć

Polecane posty

Gość gość

Nie mogę znieść tej jego zaciętej miny, jak razem coś robimy, nie wiem, robimy zakupy czy gdzieś tam idziemy. Mam wrażenie, że on większość naszego czasu spędzałby na przytulankach. A zaznaczam, że nie uprawialiśmy seksu. W miejscach publicznych lubi mnie obejmować, przytulać się ramieniem etc. Strasznie się przysysa. W dodatku inne aspekty jego charakteru też mnie wkurzają, taki głupkowaty uśmieszek wypływający często na jego twarz (nie wiem czy to uśmiech, czy ironia, kpina etc - ale idiotycznie to na serio wygląda). trochę proste poczucie humoru etc. Jak ja mogłam w ogóle się zgodzić, żeby z nim być?! Sama sie dziwię swoim odczuciom bo bardzo rzadko ktoś mnie wkurza I teraz tylko trzeba to odkręcić, a on się taaak zaangażował, co też mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i odbiór życia na zasadzie - przymuś się, a będzie fajnie. On robi wiele wbrew sobie, to co mu rodzice każą etc i czasem nawet nie zaprotestuje (ma 25 lat). I ma podobną filozofię życia - mnie też tak próbował przymuszać do rzeczy, których nie chciałam. Tak jakbym miała spędzać połowę życia na robieniu rzeczy do których mnie w ogóle nie ciągnie. Irracjonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cię... Znam takie przypadki. W takim razie bez zbędnej gadaniny, po prostu kopnij go w tyłek, nie mecz się. Pozdrawiam Cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znasz takie przypadki? Widzisz, on obok tych rzeczy jest wspierający i nigdy nie zapominający o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspomniałam jeszcze że średnio dba o higienę? mamy lato, a od niego jest czasami lekko odpychający zapach. To lekko i tak przeszkadza. Potu czasami pomieszanego z jakby niedomytym (nie niemytym) ciałem, ja wiem. Ostatecyjne nie pozwalam się przytulać jak czuję taki zapaszek żeby dać do zrozumienia. Ale to loteria, raz jest lepiej,a raz nie bardzo. Jak niespodziewanie się spotykamy to jest częściej gorzej sporo, czyli wnoskuję, że nie ma zakodowane dbać o siebie regularnie także niestety argumentów na nie jest dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie nie jestem nawiedzona, mi nawet zapach potu nie przeszkadza o ile nie jest bardzo ostry, ale wychowałam się z 3 braci i oni byli 100 razy bardziej higieniczni i inaczej pachnieli niż on. A w łazience dużo czasu nie spędzali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzuc go w cholere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakiś brudas z niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ten sam problem tylko moj jest bardzo zadbany. Dzisiaj mu powiedzialam o swoich obawach bycia znim i sie bardzo wkurzyl :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę na siłę bronić tego chłopaka ale autorka ma przede wszystkim problem ze sobą. Chłopak lekko śmierdzi - jest lato, każdy nawet po umyciu może się spocić ponad normę i zalatywać, to jeszcze nie powód żeby skreślać człowieka, a jak to się powtarza notorycznie to mu o tym powiedz zamiast zwierzać się przed gawiedzią kafeteryjną. Co to za "przymuszanie"? Napisałaś tak ogólnie że nie da się ocenić czy to on jest zły czy ty przesadzasz. W każdym razie miej swoje zdanie i zobaczysz co z tego wyjdzie, tzn. jak on zareaguje. Głupi uśmieszek - gosh, mnie też zdarza się czasem tak uśmiechnąć, to nic takiego, a jak tak bardzo ci przeszkadza to też jakoś delikatnie zwróć mu uwagę. Poza tym autorko przyznaj się że masz faceta średniego z wyglądu 6/10 i jeszcze się łudzisz na znalezienie amanta 10/10, dlatego w tym swoim doszukujesz się nie wiadomo czego. Model by ci nie śmierdział :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:16 Wiedziałam, że ktoś taki komentarz walnie. Przepraszam Cię bardzo, ale raz, że on nie tylko w lato tak śmierdzi - w lato jest po prostu jeszcze intensywniej, to ja naprawdę jak już pisałam znam innych ludzi i jakoś ich zapach nie jest tak dziwny. Ten zapach jest po prostu nieprzyjemny, ostry i NIE mówię o zapachu potu. Nie wiem, czy nie ma na to wpływu fakt, że on ma nadwagę (choć też nie sądzę). ON jest po prostu niehigieniczny i widzę to po wielu rzeczach - nawet widzęę, że nie myje rąk po wyjściu z toalety. Próbowałam coś z tym robić, kupiłam mu kiedyś nawet perfumy, ale używał ich krótko i przestał (zresztą i tak to nie działało zbytnio) Ja się nie czepiam bez powodu. On ma tą minę i uśmieszek CIĄGLE, nie że czasami. Jaki model, matko boska. Może jesteś gościem od wątków o modelach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślałam, że mi się uda z moim Chciałam, żeby się udało a nic nie zostało z moich odczuć, tylko niechęć do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to go rzuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co tak biadolisz??? Bierzesz go na stronę i mówisz, żeby się kąpał częściej, nie wisiał na tobie bo tego nie lubisz, nie osaczał i ściągnął z gęby ten głupi uśmieszek. Lepiej się męczyć z takim typem. Czekasz właśnie na kogoś innego jak się trafi to go rzucisz? Poza tym ciesz się że lubi cię przytulać. Inni faceci to wogle tego nie robią. Mówisz, że jeszcze seksu nie uprawialiscie więc chyba jesteście że sobą stosunkowo krótko??? Łatwiej będzie Ci się rozstać no chyba że chcesz się przykro rozczarować. Okaże się że nie tylko z pod pachy mu jedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czekam, po prostu jestem zszokowana, że tak się zmienił mój stosunek do niego jesteśmy razem 8 miesiąc nie mogę mu kazać być kimś innym. Jedynie z tą higieną próbowałam walczyć, nie tylko perfumami ale tez aluzjami, i jak on jest domyślny jak na faceta, tak tutaj - widać nie widzi problemu. Ale ja nie wierzę, że on od siebie w ogóle nie czuje tego dziwnego zapachu. Tak, tylko że on się głównie lubi przytulać. I jak jest przytulanko to chciałby to robić i robić cały czas (autentycznie - odsysam się od niego i próbuję coś innego robić a on chodź tu jeszcze do mnie) i i siedzi czasem do późna, a jak tego nie ma akurat to ostatnio zauważyłam że potrafi wcześniej się zmyć. Nie wiem czy to przypadek, ale autentycznie parę ostatnich razów mówił np 'idę o 21' i szedł a zawsze siedział aż do uporu (a teraz ma jeszcze urlop). ale może to nadinterpretacja Ale niby da się z nim poważnie pogadać (z tym że w sporej mierze przez smsy tak rozmawiamy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dajesz mu to chłop chce chociaż czegoś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, co do higieny, to przyznam szczerze, że jak dojdzie do seksu, to bałabym się trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotka odpowiednią dupę to szybko się ogarnie. Ciebie już dawno seksualnie olał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio? On seksu chce, tylko ja nie chciałam tak szybko bo tego nie robiłam nigdy. Ja mam wrażenie że dlatego tak się lubi obściskiwać, bo nie ma tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temu facetowi na jednym zależy tylko sie dobrze kamufluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co ten watek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No już nie wiem co ci doradzić. Jeśli tylko przez eska gada wam się fajnie to co to za związek? Nie wnikam czemu jeszcze się nie kochaliscie ale troszku długo z tym czekanie. No chyba, że wyznajecie czystość przed małżeńska. On nie chce? Nie próbuje cię podejść? Czy ty masz opory. Im dłużej tkwisz w takim czymś będzie Ci się gorzej wymiksowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co niby na żywo tez jestem swobodna wobec niego. Ja nie chciałam tak szybko, on coś tam pyta ale to ja mam mu powiedzieć jak będę gotowa. Ale widzę że mu to przeszkadza trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedny facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest proste poczucie humoru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja się nie czepiam bez powodu" x Ależ nikt tego nie sugeruje, wyraz twarzy to bardzo poważny powód... Dziunia, facet Ci nie pasuje to się z nim rozstań zamiast jęczeć na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie usmieszki ni stad ni z owad moga oznaczac takze duzo powazniejszy problem.Jest mozliwe ze on jest chory psychicznie. Do tego brak dbania o higienę, usilne przytulania w miejscach publicznych... Ja bym z takim ani dnia nie wytrzymala a co dopiero dluzej. Odrazu bym przygadala i to w miejscu publicznym jak on to robi. Kiedy sie zbliza do ciebie zeby na tobie powisiec po prostu powiedz bardzo glosnym tonem. Odusn sie ode mnie bo smierdzisz jak stary cap! Nie zycze sobie abys mnie dotykal bo mnie molestujesz! Sam powinien uciec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotka jesteś chcesz seksu z takim dziadem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No proste, śmieje się z byle czego, ciągle głupie rżenie, on potrafi się śmiać że komuś upadło coś na podłogę etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On bardziej nachalny jest sam na sam Ja chyba z nim jeszcze jestem tylko dlatego że można na niego ZAWSZE liczyć a takich ludzi jest niewiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×