Mąż ma kochankę

Dziś po 9latach związku, 3 latach małżeństwa odkryłam, że mąż ma kochankę. Nie dociera to do mnie, nie wierze w to, co sama zobaczyłam. Wszystko tak dobrze się układało, niedawno kupiliśmy wymarzone mieszkanie, oboje mamy dobrze płatną prace, planowaliśmy wakacje, w przyszłym roku chcieliśmy mieć dziecko...a moze to wszystko, to były tylko moje marzenia? Może samą siebie tak oszukiwałam...Całe dnie spędzał w ,,pracy", mówił, że rozkręcają firmę, że jeszcze parę tygodni i będzie lepiej, obiecywał urlop, a ja naiwna wierzyłam...Historia banalna jak wiele innych. Przypadkiem przeczytałam smsa, nawet specjalnie się z tym nie krył, nie chował telefonu, tak jakby był pewny, że ja nic nie zacznę podejrzewać...a jednak zobaczyłam tą cholerną wiadomośc...jeden sms i cały świat legnął w gruzach... jak mam dalej żyć?

Witamy prowokatorke

To nam zadajesz takie pytanie? Czy juz z mezem na ten temat rozmawialas?

Wcale mnie to nie dziwi, przepraszam. Pewnie 88 to twoj rocznik czyli masz okolo 29 lat. Jestescie 9 lat razem to znaczy taka milosc prawie z przedszkola...a te tak sie na ogol koncza. Dlaczego? Bo w zyciu trzeba miec jakies porownania i wolnosc wyboru. Wy ich nie macie bo cala mlodosc spedziliscie ze soba. Skad wiec maja byc jakies porownania. To tak jakby ci ktos kazal isc w sukience z komunii do slubu...bo byla przeciez taka droga. Facet osiagnal punkt gdzie zadaje sobie pytanie: i to ma byc juz wszystko, ta jedna kobieta (juz zona). Takie zwiazku maja czesto taki wlasnie final. Wyjatki sa bardzo, bardzo rzadkie.

trzeba posmakowac róznych muszelek zeby miec zyciową prawdę i naukę...

Dalas z tydzien odpocząć od prowo z mężem/kochanką/jego telefonem !

Jeśli nie myślisz o cipce, to nie jesteś skupiony. Sam Sneed :-D