Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż mnie nie kocha, wybrał inne życie...

Polecane posty

Gość gość

Muszę być sama, bo chcę żyć religijnie. Trwam w postanowieniu. Ale nie mogę sobie poradzić z widokiem szczęśliwych małżonków, kochająch mężów...serce mi pęka...nie umiem żyć...żyję z wyrokiem, czuję, że mi odebrano życie niczym w obozie koncentracyjnym...czasami modlę się o śmierć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak warto się żenić lub za mąż wychodzić...to bez sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ksiądz? gej? marynarz? czy po prostu dup//cyngiel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
człowiek nieodpowiedzialny "dup/cyngilel"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
To tak po religijnemu wyszlas za faceta, ktory cie nie kocha. Ladnie to tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, nie przecież kochał przed śubem i chwilę po ślubie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głowa do góry...szmaciarz jest szczęsliwy bez ciebie, to niech będzie...musisz znaleźć jakieś cele zyciowe i je reazlizować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×