Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja dziewczyna wróciła do byłego, przez cały czas związku mnie z nim zdradzała

Polecane posty

Gość gość

Oszukiwała i okłamywała, moja pierwsza dziewczyna. Cierpię jak diabli mimo ze to juz prawie rok czas od tamtego momentu. Próbowałem z innymi ale tamte dziewczyny miały mnie totalnie w d***e. tamta też nigdy mnie nie kochała. Kurwa, co ja robię źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 25 lat i dostaję regularnie dupę w sferze uczuciowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kuba a co? to nie przez imię. Znam wieku Jakubów i oni jakoś mają normalne życie , i żadna przez imię go nie wypieprzyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodziło, że przez imię, ale po prostu przypominasz mi znajomego i już myślałam, że to on. Może jestes zbyt miły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może uderzasz w nie takie środowisko jak trzeba. Skąd te dziewczyny wziąłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uczelnia wyższa, wyglądała na taką co nie pije, studiuje i nie ma za dużo czasu na zabawę, taka miła spokojna dziewczyna, dużo mówiła o wierności i tym żę trzeba sobie ufać, oskarżała mnie o zdrady itp... Na końcu sama zdradziła, to było kilka najgorszych miesięcy mojego życia , chodziłem w stresie ale rekompensowało mi to momenty w trakcie których ona mówiła mi że mnie kocha i była miła. Wykorzystała sytuację w której ja nie mam kontaktu z rodzicami i tak naprawdę jestem sam. Na zakończenie mnie bluzgała i manipulowała. Ale nie to mnie irytuje ale to że nie potrafię ułożyć sobie życia. Tym dziewczynom po prostu nigdy nie zależy na mnie, nie wazne jaki jestem, miły czy zły. Kumple myślą że zaliczam panne za panną a ja tak naprawdę chciałbym mieć jakaś dziewczynę która na prawdę kochałaby tylko mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie czuje się juz facetem, po prostu moja męskość upada, najpierw przyajciółki które mnie olewały w liceum, potem dziewczyny na studiach które mna się nie interesowały, pod koniec niektóre trochę tak ale szybko im przechodziło, każda poznana dziewczyna wytrzymywała maks do 10 randki, a w pracy to samo, na początku zainteresowane a potem obojętność albo narzekają na mnie i atakują za byle g****o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, ciężka sprawa, bo kobiety potrafią być perfidne do bólu. Nie wiń siebie, bo najpewniej miałeś pecha. Słuchaj tego, jak dana kobieta wyraża się o swoim byłym, to dużo mówi o podejściu do facetów. Nic,tylko Ci życzyć powodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o pierwszych trzech mówiła najgorzej a co do ostatniego to miała sentymenty , ze oni ją krzywdzili i że ona jest biedna bo jej żaden związek nie wychodzi, no i ja głupi starałem się jak mogłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem co robić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
codzinnie tu piszę ale nie otrzymałem jeszcze rzadnej pomocy, kiedyś miałem energię a teraz już powoli nie mam siły, mam pieniądze, pracę, wykształcenie , wygląd ale przyciągam jakieś żałosne baby... albo sam jestem już zerem, totalnie nieszczęśliwym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu myślisz o sobie jako o zerze? Bo trafiałeś na niewłaściwe osoby? Weź przestań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejmuj się nie tylko ty przyciągasz żałosnych partnerów, jesteś jeszcze młody więc masz duże szanse że jeszcze może się coś u ciebie zmienić na lepsze, chociaż jak już się pieprzy od młodości to już się tak pieprzy cały czas więc albo będziesz miał szczęście że spotkasz kogoś normalnego albo po prostu jesteś skazany na takie pokręcone kobiety i musisz się z tym faktem pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mimo tego że jeżli chodzi o karierę wszystko u mnie idzie lepiej niz u wszystkich a życie prywatne mam zerowe, brak znajomych, przyjaciół, żadnego kumpla, jestem samotnikiem. Pragnę tylko związku z odpowiedzilaną kobietą a co jedna to ode mnie ucieka. Na dodatek ma problemu z zaufaniem komuś już teraz. Po 6 razach naprawdę ciężko mi uwerzyć że coś może jeszcze wyjsć. Co z tego że zarabiam po kilkanascie tys na rękę miesięcznie skoro nie mam na co to wydawać, nie mam z kim sie cieszyć tym sukcesem. Puste mieszkanie, weekendy zazwyczaj zawalony robotą, i tak w kółko, nie wiem czy pracuję dla siebie czy bo nic innego nie mam do roboty. najgorsze jest to że jak próbowałem się od tego oderwać to czułem się źle, jakbym coś spieprzył , chciałem szybko wrócić do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest moje marzenie, mieć kochającą żonę i rodzinę. Mój ojcec był beznadziejny, rodzice wiecznie sie kłócili, a ja od małego oglądałem komedie romantyczne. zauwazyłem że jak miałem 17 lat to zacząłem oglądać takie filmy. Potem było tak że jak leciał mecz, wojenny i jakiś sensacyjny to ja właczałem durne amerykańskie komedie i czułem się świetnie. Jestem bardzo emocjonalny, strasznie wszystko przeżywam, czasami nie rozumiem tego co się dzieje na świecie i dlaczego ludzie są tacy dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyczuwam, że jesteś pracoholikiem to jest zaleta, ale powinieneś przy tym mieć też jakiś kolegów, nie muszą to być tłumy znajomych ale chociaż z trzech zaufanych przyjaciół podejrzewam też, że te sześć poprzednich twoich związków to były same imprezowiczki, powinieneś szukać partnerki wśród spokojniejszych dziewczyn, może tu popełniasz błąd? pewnie nie podobają ci się takie którymi można się popisać przed kolegami, tylko że taka dziewczyna szybko ucieknie od ciebie, bo jeśli ty nawet nie masz znajomych to co ona z tobą będzie robić? takie rozrywkowe nie lubią romantycznych komedii, szukasz partnerki na życie wśród nie tych co trzeba dziewczyn, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma być: podobają ci się takie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zastanawiaj sie nad tym co robisz źle, bo nie kazdy każdego polubi i pokocha. Po prostu weź sie za siebie, przyjmij że to co było to juz PRZESZLOŚĆ. Nie szukaj laski na siłe. Zacznij cos robic ze soba, sport, spacery...moze jakies hobby. Cokolwiek aby nie siedziec i nie rozmyslac. Na swiecie jest duzo ładnych, miłych dziewczyn i konkretnych tylko musisz trafic na te jedyna która tobie podpasuje a ty jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo celujesz tam gdzie nie trzeba ? założe sie że podobają ci sie takie wyuzdane puszczalskie lalunie a na normalne dziewczyny nie rzucające sie w oczy nie zwracasz nawet uwagi jak większość facetów więc tu jest problem kiedy w końcu to zrozumiecie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszesz ze ,,wyglądała na taką co nie pije, studiuje i nie ma za dużo czasu na zabawę, taka miła spokojna dziewczyna...,, jasne, ktoś kto ma kilo tapety na ryju, ubiera sie jak lafirynda nie nadaje sie na dziewczyne na poważnie a takich zazwyczaj jest od groma i mają powodzenie u takich jak ty, nie bądź śmieszny, co ty sobie wyobrażałeś w ogóle to ja nie wiem.. a te spokojne szare myszki są same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To właśnie jest taka szara myszka, zero fot na fb, zero wpisów, brak profilowego, Na imprezie której się poznaliśmy była ona, jej koleżnaka i 6 osób i trudno to było nazwać imprezą, po prostu tak sie złożyło że kilka osób się znało a jedna dziewczyna miała urodziny to zrobili jej niespodziankę, ona nic nie piłą, przyszła w jeansach i swetrze pod samą szyję. Ja byłem przekonany nawet że to jest dziewica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wejdź na uwodzenie org i poczytaj sobie historię autora blogu, aa potem zacznij się uczyć od niego i daj znać, czy coś zatrybiłeś czytając

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyczuwam, że jesteś pracoholikiem to jest zaleta, <><><> Buhhaha, z niego taki pracoholik jak ze mnie zapaśnik Sumo :D Codziennie tu siedzi i zakłada już tysięczny topik o tym jak dziewczyna kopnęła go w dooope. Gdyby był taki pracowity to by się dał ponieść wirowi pracy a nie siedział codziennie na kaffe i wylewał żale... Opowieść ze studiami i powodzeniem w karierze też wydaje mi sie podkolorowana. Autor zbyt często podkreśla, że jest po studiach, że ma super pracę (nie tylko w tym topicu) jakby miał jakieś kompleksy. Ponadto kiedyś pisał, że większość studentek to pijaczki i narkomanki a w innym poście twierdził, że na imprezy w ogóle nie chodzi :D więc ciekawe skąd to wie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego że zarabiam po kilkanascie tys na rękę miesięcznie skoro nie mam na co to wydawać, nie mam z kim sie cieszyć tym sukcesem. xxx Ładne bajki wciskasz. Taki wykształcony a tyle błędów w każdej wypowiedzi jak u 1wszo klasity :) Skoro zarabiasz NIBY tyle pieniędzy i jesteś taki wykształcony a w dodatku niebrzydki, to nie wierzę, że laski by cię tak perfidnie olewały... O ile to jest w ogóle prawa z tym co piszesz, że jesteś wielkim biznesmanem, to skoro tyle lasek Cie olało, rzuciło i nigdy żadna cie nie kochała to musi być coś z Twoim charakterem nie tak... Musisz być wyjątkowo odpychającą osobą autorze jeżeli kobiety mimo Twoich pieniędzy uciekają od Ciebie. Rozumiem gdyby jedna...ale jak każda to problem jest w Tobie a nie w nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że problem jest we mnie za wyjątkiem tej jednej bo trafił chyba swój na swego... Wiele razy na odchodne usłyszałem że mnie można lubić , pogadać ale na pewno nie da się ze mną być, mnie kochać bo jest we mnie odpychająca energia. No i tak jest zawsze. Nie jestem biznesmenem, mam hurtownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biznesman to pojęcie na tyle szerokie, że obejmuje też właścicieli hurtowni. No to jeżeli problem jest w Tobie to jakiej Ty chcesz porady ? Jedynie jaką można ci udzielić to żebyś się zmienił. I serio, jest z Tobą coś naprawdę nie tak. Kobiety kochają facetów z pieniędzmi więc jeżeli laski mimo to rezygnują z Ciebie to ja nie wiem co Ty im robisz.... Jakieś drobne wady charakteru jak upierdliwość, zazdrość itd. każda laska by zniosła w imię życia na wysokim poziomie, więc skoro od Ciebie odchodzą to naprawdę musisz być nie do życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekcje do odrobienia przez autora. 1) Kobiety w 90% to nudne, nie liczące się z nikim poza samą sobą i przy tym często puszczalskie szmaty. 2) Gdyby twój rzeczywisty status odpowiadał temu, o którym piszesz to nie rzucałyby cię z taką częstotliwością. 3) Chyba, że jesteś wyjątkowym ciapciusiem i nudziarzem o przeciętnej fizjonomii, z małym fiutem i podstawowymi brakami w ars amandi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pociągam je, ani trochę, biegam z kwatami i to chyba dla tego, pisze że mi się podoba, że lubię z nią być, że tęsknię i czego ona oczekuje, co by chciała, gdzie chciałby pojechać ale one zazwyczaj mają to gdzies po jakimś czasie. Jestem chyba zbyt wyrozumiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarabiasz kilkanaście tysięcy i każda laska cie spławia ?? Niezła ściema. Jakby Twój status materialny naprawdę był taki jakim go opisujesz to kobiety nie rzucały by cię z taką częstotliwością. A jeżeli faktycznie tak jest w co cięzko mi uwierzyć znając materialną naturę kobiet....to musisz być naprawdę WYJĄTKOWYM (przez duże W) pasztetem i mieć CHOLERNIE z********* charakter...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×