Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Moja żona nie była dziewicą, miała przede mną facetów, a ja byłem prawiczkiem

Polecane posty

Gość gość

Mam pytanie: jak Wy, inni faceci znosicie to, że żona przed wami się z kimś bzykała? Kobiety, czy Wasi mężowie w 100% to akceptują, czy mają jakiś uraz z tego powodu? Bo mnie to do nerwicy prawie doprowadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to pech :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wziąłem rozwód z tego powodu bo okazało się, że ona bzykała się praktycznie z każdym jak była młodsza. Takiej kobiety nie chcę! Dodatkowo zdradzała mnie na każdym kroku. Lepiej brać dziewicę na żonę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 nagich Mieciow
melisy? czy od razu Waleriany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smutno mi zawsze byłem idealista romantykiem potem się zakochałem teraz żałuje nie wiem...może ja zdradzę...wtedy mi ulży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nj,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu ktorys z prawiczkow sie produkuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co z tego? miała ale teraz ma ciebie razem siebie macie nie marudź bo zostaniesz sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zasadzie wydaje mi sie z, nie warto za bardzo sie tym przejmowac. Nam to trudno zrozumiec,ale jesli ona Ciebie kocha to nalezy zapomniec! Serio. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie odwrotna sytuacja -ja byłam dziewicą, a mój facet miał wcześniej dziewczyny.Też mnie to trochę męczyło, ale zdaję sobie sprawę że on to robił zanim mnie poznał! Nie mam wpływu na jego przeszłość. Nie zdradził mnie przecież. Wybacz, ale jesli skoczysz w bok z chęci ukarania żony za jej przeszłość to będziesz żałosnym d*pkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak . Nie bylo mi to w smak ale sie z tym pogodziłem. I zappmialem ze miała coś w środku .ie raz i nie z jednym. A teraz mnie zdradziła i sie nie chciala przyznać beszczelna swinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli zdradziła to zamiast bawić się w jakieś gierki typu "to ja też ją zdradzę" -lepiej się rozwieść i zacząć życie od nowa. Bo albo wybaczasz i próbujecie ratować związek albo się rozstajecie.Z tym że jeśli teraz wniesiesz o rozwód to będzie z jej winy, a to dla ciebie korzystne. Jeśli się odegrasz jej tym samym to małżeńswo i tak się rozpadnie a w sądzie będziesz na gorszej lub równej pozycji. A odnośnie faktu że ona przed tobą kogoś miała -to nie ma znaczenia.Prawdą jest że jeśli ma zapędy do zdrady to zrobiłaby to bez względu na to czy byłaby wcześniej dziewicą czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 mila
Takie coś jest teraz zupełnie normalną rzeczą , to już nie te czasy że na seks czekało się do ślubu, w jakim ty świecie żyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niedawno dowiedziałem się, że moja żona w przeszłości pracowała jako dziwka. Masakra jakaś. Ja z taką kobietą mam dziecko. Rozwód na szczęście za nami teraz staram się o pozbawienie jej praw rodzicielskich. A kobiety co mówią, że przeszłość jest nieważna to ciekawe czy chciałyby mieć faceta co po burdelach chodził i z tirówek korzystał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co oczy nie widza te serce nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co oczy nie widza te serce nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale kobiety chcą r****cza więc im to wisi, że facet dymał co popadnie przed nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam szczescie , ja byłam dziewica , mój maz prawiczkiem, i obydwoje mamy spokojne sumienie, razem uczyliśmy się pieszczot na sobie i do tej pory eksperymentujemy z sexem jest cudownie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie chciałbym żony, która wcześniej miała duży przebieg, ale bez przesady. Nie dziewica, nie znaczy puszczalska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam faceta, który miał przede mną inną kobietę, ja byłam dziewicą. Nie powiem, czasem myślało się o tym, ale bez przesady żeby popadać w paranoje. Chociaż na początku było mi jakoś tak przykro bo chciałam być jego 1 tak bliską kobietą:) No cóż czasu się nie cofnie.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mag2
ja miałam wcześniej 2 dośc długie związki (2 i 5 lat) a on był czysty jak łza. Teraz po 6 latach małżeństwa stwierdzam, że coraz dalej nam do siebie. Mój mąż po prostu nie ma żadnego doświadczenia, nie mówię o seksie, bo tu akurat szybko nadrobił, ale o takim związku uczuciowym, partnerstwie, życia we dwoje itp. nigdy się czegoś takiego nie nauczył - bycia we dwoje, po prostu brak doświadczenia. Straszna lipa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryszard Lwie Serce
mag2 --> no to co wy robiliście przez te 6 lat? Czy ty w ogóle myslisz co mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mag2 - ja i mój facet też nie mieliśmy przed sobą żadnego doświadczenia w związku i jest ok. Jesteśmy parą 9 lat a mieszkamy razem od 6.Nie narzekamy na brak doświadczenia ;-) Wydaje mi się że tu nie chodzi o brak doświadczenia. Podejrzewam że problemem jest nieumiejętność kompromisu, egoizm czy niechęć do przystosowania się. Myślę że w twoim przypadku problem byłby ten sam bez wzgledu na to czy przed tobą z kimś by był czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Peter X
moja nie byla dziewicą a ja byłem prawiczkiem, jakos to przełknałem,ale jak po slubie dowiedzialem sie nowych rzeczy to juz nie mialem zadnych oporów żeby zobaczyc jak to jest z inną - warto !! ;) nic nie mialo dla mnie juz wartosci, ślub , przysiega - chcialem, i to jak najszybciej zamoczyc ;) CHLOPAKI OBWIESZCZAM WAM - NIE CZEKAJCIE , NIE WARTO, ONE I TAK WAM PRAWDY NIE POWIEDZA , WYRUCHAJCIE SIE I BEDZIECIE MIEC SWIETY SPOKOJ Z PSYCHIKĄ. Moze i pojadą po mnie teraz, go..o mnie to obchodzi, tylko niech sie zastanowią co czuje osoba ktora czeka z seksem a dostaje uzywkę, to tak, jakbys zalozyla brudne majtki po kims, albo w restauracji obiad po kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiełbasa lecz się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam przed ślubem 3 chłopaków, nie na jeden raz, to były związki po ok. 1 roku.W wieku 25 lat wzięłam ślub z równolatkiem,który był prawiczkiem.Przez rok jak ze sobą chodziliśmy nie nalegał na seks, nawet podobało mi się to. Jednak cóż, okazał się zupełną mameją w łóżku.Przez dwa lata po ślubie kochaliśmy się ok.20 razy.Tylko.Młode małżeństwo. Z tego większość w 2 pierwszych miesiącach.Ostatni raz w Wigilię. Mam swoją pracę, ale on jest hiperpracocholikiem. Jest informatykiem, całe czas siedzi w nosem w ekranie lub papierach.Przy dzbanku herbaty przesiedzi cały wieczór i nic więcej mu nie potrzeba. Dostrzegam innych mężczyzn, widzę ich zainteresowanie mną. Czasami jestem tak apatyczna, że pół dnia przesiedzę gapiąc się w telewizor lub nad książką.Jakiekolwiek wyjście wieczorem to trzy dni mediacji wcześniej z mężem. Może gdybyśmy mieli dziecko nie byłabym tak samotna i nie wiodła tak jałowego życia?Czasami mam myśli o dyskretnym kochanku.A czasami o rozwodzie.Pustka i bezcelowość dobija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz... ja mam dopiero 13 lat i ... pewnie jak zobaczysz tę liczbę od razu przestaniesz czyrać, ale...myślę, że kobiety popęłniją błędy w swoim zyciu większe czy mniejszew, nieważne! każdy z nas zasługuję na drugą szansę! wiem, że dla niektrych to jest nieznosne dlatego nie warto dłużej brnąć w taki związek który nie ma przyszlości i nikt nie jest w stanie odpowiedzieć ci na takie pytanie. to ty musisz sobie to wszystko przemyślec i się zastanowić zebyś później nie żałował swojej decyzjii, pomyść może nie warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet po rozwodzie
Tak źle i tak niedobrze. Ileż tu na kafe było takich tematów: "Kiedy się pobraliśmy, byliśmy dla siebie pierwszymi partnerami. Niby jest ok, ale coraz częściej myślę o zdradzie. Jestem ciekawa/ciekawy jak by to było z innym/inną. Żałuję, że się przed ślubem nie wyszalałam/wyszalałem" Jeżeli ktoś ma problem natury emocjonalnej, to jego źródeł niech szuka w głowie. Swojej głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety, tytułowa sytuacja jest bardzo ciężka... trochę ulgi przyniosłoby przyzwolenie żony na stosunek... ale to jest właśnie to, dlaczego nie powinno się szastać seksem przez małżeństwem, pokutuje to przez całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko dziewicę się liczą za źonę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×