Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nadal za nim tęsknię...

Polecane posty

Gość gość

Jestem ciekawa czy to się kiedyś skończy. Juz mi przechodziło, nieco te myślenie o nim non stop, gdy znów zaczął do mnie pisać. Zrobił mi mętlik w głowie, wzbudził znów uczucia, chociaż nic miedzy nami nie zaistniało więcej. Najchętniej bym mu kazała nie pisać nigdy więcej ale na prawdę jest wspaniałym facetem, tylko nie moim, w tym problem. I żebym miała pewność ze mu chodzi tylko o sex, ale tego nie jestem pewna. Juz sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej zdrajce, co zawraca innym dziewczynom glowe na boku i nie zamienia zmienic status quo. po co masz tesknic za oszustem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno chodzi mu o sex :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiego miasta on jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za różnica z jakiego miasta. a z jakiego chcesz aby był?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy o sex bo jakby chciał to by dawno coś zrobił w związku z tym aby dopiąć to na ostatni guzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytam i wszystko pasuję do mojej historii. Nie wiem kim jesteś, ale więcej pisać nie będę. wiem że byłem i jestem głupi, ale tak kocham... złamane serce, boli. Najgorsze w tym wszystkim jest to że nie uwierzyłaś że bardzo Cię kocham, że byłem przygotowany odejść od żony i dzieci dla Ciebie. Bez znaczenia co napiszą o moim zachowaniu inni, piszę tak jak myślę. Chyba jestem jednak jeszcze niedojrzałym facetem , nie trzeba było pisać do Ciebie, za każdym razem mówię sobie że więcej nie będę próbować i nie potrafię. Mam nadzieję że tym razem się uda. I jeszcze co bardzo ważne- próbowałem być z Tobą , bo wydawało się , że czujesz to samo, w każdym razie tak odbierałem Twoje zachowanie. Jeśli chodzi o sex , to nawet nie próbowałem , bo chodziło mi o coś innego, chciałbym Cię przytulić, ale już nigdy nie będzie okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyś tak bardzo ją kochał, to byś odszedł od żony z prostego powodu - każdy seks z żoną byłby ciosem w Twoje serce i zdradą Twojej miłości do innej kobiety. Typowa gadka żonatego cwaniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wyżej- bez znaczenia co napiszą inni, nie ważne. Cwaniak to cwaniak i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, przeczytajcie sobie w celach edukacyjnych post 01:58 i nigdy nie nabierajcie się na takie teksty. Kochająca osoba odchodzi do kochanej, a nie to planuje, pisze o niespełnionych nadziejach i braku możliwości. Ten tutaj zabawił się uczuciami dziewczyny, po czym stchórzył i się desperacko wybiela. Możliwe, że to nie są nawet wyrzuty sumienia, a zwykła gra pod publiczkę, by nie wyjść na totalnego złamasa. W dodatku przyznał się, że próbował być z tą dziewczyną i był przygotowany odejść od żony, czyli usiłował pociągnąć podwójne życie. Gdyby kochał tę drugą, to by od żony odszedł, a nie się do tego przygotowywał. Kłamstwa, kłamstwa, kłamstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś cwaniakiem i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak , tak i jeszcze raz tak - jestem kłamcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym była Twoją żoną, to za samą taką próbę podwójnego życia i kłamanie w sprawie uczuć byś miał wystawione walizki za drzwi. Rozwód, podział majątku, alimenty, ustalenie trybu opieki nad dziećmi i do widzenia. Miłego sypiania z żoną, której nie kochasz. Tej dziewczyny też nie kochasz, więc tym lepiej dla niej. Tylko żony szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że wiem, kim jesteś. I współczuję marnowania życia sobie i innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiedziałem że będą takie komentarze i dobrze! Napiszę to dla osób ktore w takiej sytuacji( jak autorka). Jeszcze są dzieci, nie odchodzi się od dzieci tak poprostu, jeżeli już to tylko dla obustronnej miłości. Zwłaszcza kiedy dzieci takie małe jak moje. Piszczie , że się wybielam itd wszystko jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, nie odchodzi się od dzieci. Odchodzi się od żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 02-45 już nie będę marnować życia innym, proszę się nie martwić i dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 01:58 o jakiej kobiecie piszesz ? na jaką literę zaczyna sie jej imię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze, trzymam kciuki. Przypomnij sobie początki znajomości z własną żoną, odśwież piękne wspomnienia i rozpal małżeńską miłość. Myślę, że wiem, kim jesteś. Znudzonym, rozczarowanym rutyną, codziennością i stabilizacją mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 03-00 niestety to już nie ma znaczenia, bo jestem kłamcą, cwaniakiem i w ogóle próbuję prowadzić podwójne życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 03-03 nie jestem "Znudzonym, rozczarowanym rutyną, codziennością i stabilizacją mężem." Nie chcę pisać jak myślę do końca , bo po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tutaj odpisują przerażone żony że może ktoś je zostawi,nie są w stanie postawić się po drugiej stronie bo dla nich brak męża to brak stabilizacji i kasy ,niekoniecznie chodzi im o miłość ,miłość nie szuka np. zemsty a żonki bardzo mściwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 03-09 myślę , że każdy ma prawo napisać jak myśli, napisałem swoje one swoje i dobrze , na tym polega dyskusja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To posłuchaj mnie teraz uważnie. Jeżeli sypiasz z żoną i udajesz, że ja kochasz, to jesteś kłamcą, zdrajcą i cwaniakiem. Chciałeś upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Dzieci Ci za taką łaskę nigdy nie podziękują, bo takie małżeństwa to po latach czysta fikcja. Żona znajdzie sobie kochanka lub nowego męża, jeżeli jej intuicja będzie latami podpowiadać Twoją uczuciową nieobecność. Jeżeli zależy Ci na dotychczasowej rodzinie, to daj sobie spokój z jakimikolwiek próbami kontaktu z tą dziewczyną. Spędzaj czas z najbliższymi, dbaj o nich najlepiej jak potrafisz, a nie tu przesiadujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma znaczenie, dlatego ze jestem w identycznej sytuacji i czuje się jakbym pisala z tym w którym jestem zakochana a on ma żonę właśnie tylko on nie ma dzieci tylko dziecko więc może to nie Ty jednak hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 03-18 mam dwoje dzieci , to nie On. Tak dla Ciebie, nie ważne co tu piszą inni, to co napisałem jest prawdą , czasem trzeba zaufać tak poprostu( jeśli jesteś w takiej sytuacji jak autorka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet, nie załamuj mnie. O jakim zaufaniu Ty piszesz, skoro tylko puste gadki szmatki i podwójne życie Ci w głowie. Ufa to się ludziom szczerym i dojrzałym, a nie żalącym się po forach i bawiącym się cudzymi uczuciami. Oby mnie tak mąż nigdy nie traktował jak Ty żonę. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 03-30 Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeceniacie swoje możliwości,zadna by nie wybaczyła takiej szczerości,puste gadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 03-17 Dziękuję za radę. Tylko zanim coś pisać trzeba wiedzieć do końca całą historię , itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×