Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chce żyć...

Polecane posty

Gość gość

Razem z mama pracuje w kuchni ostatnio bralysmy fartuszki do prania w które nie wiem jak zaplatala się plakietka z imieniem kelnera i wypadla w noim samochodzie mój chłopak znalazł ja ostatnio u mnie w samochodzie na dywaniku i uwaza ze go zdradzam i dla niego to jest wystarczający dowód. Pomóżcie on jest dla mnie najważniejszy nie chce bez niego zyc! Co mam zrobić. Czy wy też uważacie że jest to dowód zdrady? Błagam Pomóżcie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dona45
To znaczy nie jest to powód do zdrady tylko nie jest to dowód zdrady .Sprawa wygląda tak ,że im bardziej będziesz się tłumaczyła i zapewniała,że go nie zdradziłaś tym bardziej chłopak będzie cię dręczył .Gdybyś od razu przybrała twardą pozycję a nawet obraziła się za takie insynuacje tym twoja pozycja byłaby lepsza. Tacy faceci jak twój chłopak to egoiści ,t.zw, chorzy z zazdrości i potrafią zatruć życie każdej kobiecie.Ja wiem,że na razie wydaje ci się,że on to robi z wielkiej miłości,bo przypuszczam,że zazdrość okazuje z każdego powodu ,ale wierz mi,to chory człowiek a ty będziesz przy nim nieszczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dona45
I nie wygłupiaj się z tym "Nie chce żyć..." ,jeszcze trochę i pod tym samym tytułem będziesz pisała jak bardzo cię ten chłopak gnębi,jak bardzo jest na każdym kroku zazdrosny,jak bardzo cię kontroluje i wylicza czas,jak ci ubliża i po prostu nazywa cię dzi=ką ,bo spojrzałaś na innego chłopaka lub nie ,ale to nie ma znaczenia. Chcesz dalej tak żyć,chcesz poniżania i ubliżania? Zapewniam cię,że tak żyć się nie da.Chorobliwie zazdrosnych ludzi,bo dotyczy to zarówno kobiet jak i mężczyzn jest ok.30% i nie da się tego wyleczyć czy ich zmienić.lepiej znaleźć kogoś normalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyko że ja go już kiedyś zawiodłam i rozumiem że jest zazdrosny ale ja go na prawdę nie zdradziłam jest dla mnie najważniejszy. A on uwaza ze tą plakietka to dowód zdrady i koniec kropka nawet nie bierze pod uwagę że mówię prawdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dona45
Znalezienie plakietki to nie jest to samo co znalezienie np.używanej prezerwatywy.Jeśli twój chłopak z takiego powodu zrywa z tobą to pokaż mu ,że masz swój honor ,powiedz ,że to cię obraża i trudno,jeśli uważa,że musicie się rozstać to niech tak będzie.Podkreśl jeszcze raz ,że bardzo go kochasz i absolutnie go nie zdradziłaś ,ale te oskarżenia cię obrażają ,może to da mu coś do myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×