Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chceiałem być Jej kolegą liczyłem na coś więcej

Polecane posty

Gość gość

Ale wszystkie kontakty z ostatnich dwóch miesięcy inicjowałem Ja. To Ja brałem na siebie jej odmowy spotkań i przekładanie na inny termin, Ja dostosowywałem się jak mogłem, pokazywałem że mi zależy obnosząc się z nią szczególnie. Zawsze proponowałem odprowadzenie/odwiezienie, płaciłem z własnej woli,odsuwałem krzesło, pomagałem założyć płaszcz.Gdy chciałem skracać dystans mówiła "jeszcze nie"-rozumiałem nie narzucałem się.Minęły dwa miesiące uciąłem kontakt, po pół miesiąca sama dzwoni co się dzieje, nagle wielce zainteresowana i przejęta moim losem... Ale ja już nie wrócę bo jestem urażony, pokazałbym tym słabość i brak wiary w siebie, znajdę inną która szybciej zorientuje się o co chodzi i sama wykaże jakieś kroki na przód a nie będzie dla mnie bluszczem i kołem u nogi który zawsze mam mieć na głowie i o który się nieustannie troszczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno,przestac zakladac prowo watki,słabo je piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urzekła nas twoja historia... A tak a propos, zamierzasz się troszczyć o kobietę tylko w okresie, kiedy się o nią starasz? Słabe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze zrobiłeś, że uciąłeś kontakt. Księżniczka przyzwyczaiła się do adorowania jej, zaspokajałeś jej pustą próżność. Szkoda tylko, że robiłeś wcześniej z siebie pieska, z koietami trzeba krótko - albo jest zainteresowana i też to okazuje, albo do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze sama chciala rozeznac sie w uczuciach i dac sobie czasu. Przeciwz nie obiecywala ci niczego chyba ze tak no to w takiej sytucji masz prawo czuc sie urazony. Ja np tez mam przyjaciela ktory od poczatku deklaruje ze chcialby ze mna byc dla mnie bylo to dziwnw zwazywszy ze go nie znam i po prostu tego nie wiem. Jednak po czasie spotykania stwierdzam ze to nie to. Jednak nie czuje ze zachowalam.sie jie fair poniewaz nic jemu obiecywalam A Niesttey do uczuc nie da sie zmusic i tak tez moze bylo w przypadku twojej znajomej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:28 TO NIE JEST ŻADNE PROWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam taką sytuację, tyle że jestem dziewczyną, i zastanawiam sie, co faceci chcieliby, żeby te dziewczyny robiły? urywały znajomość, mimo że ich lubią? powiedział wprost 'nie podobasz mi sie?' (już sobie wyobrażam te wątki o chamskich kobietach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcesz wracać do koleżeństwa? Znajdź sobie inne koleżanki skoro ta ci nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz sam masz pretensje niebwiadono do kogo sam inicjowales stale kontakty wiec mozna bylo odczytac jej intencje jako ze jest niezainteresowana, ty jednak na sile.szukales dowodu ze jestvinaczej woec sam tak naprawde pograzylas sie w iluzjo na temat tego co tak naprawde nie istnialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś W końcu jeden normalny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sorry, już myślałam... niestety niedokładnie przeczytałam ;) Czyli jednak nie ma normalnych facetów, albo związek, albo nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćflglkktty
nie można zmuszać nikogo do bycia w związku czy kochania na siłe,nie wiesz tego?a nie możesz być po prostu jej kolegą czy przyjacielem?przeciez ona ciebie nie nakłaniała do tego zebys jej pomagał,,dlaczego od samego początku nie było chęci wyjaśnienia miedzy wami czego oczekujecie od siebie?wszelkie konflikty ludzie fundują sobie bo nie potrafią rozmawiać szczerze otwarcie,faceci nie potrafią się najpierw określić zdecydować a potem jęczą ze ona mnie nie chce ,bo myślałem ze będę kims więcej niż kolegą itd. jeśli taki układ tobie nie pasuje to poszukaj innej kobiety,czy chciałbyś żeby ta udawała ze jej na tobie zależy i ze cie kocha jeśli tak nie jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówicie że nic od niego ni chciała i niezainteresowana? to poco ona teraz dzwoni i nagle zainteresowana? Diagnoza: kobieta bluszcz , typ księżniczka rosczeniowa. Omijać szerokim łukiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po to, bo może go lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa, lubi. Brak jej tego biegania za nią, bo każda kobieta ma nasrane we łbie, jest pusta i próżna. Kopnąć w d... taką i tyle. Dobrze wiedziała, że się podoba chłopakowi i chamsko to wykorzystywała, pewnie też materialnie. Żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po przeczytaniu wszystkiego myślę, że faktycznie dziewczyna wodziła chłopaka za nos. "Jeszcze nie" nie oznacza, "nigdy" "nie miożemy być razem", tylko obietnicę czegoś w przyszłości. Ja facetowi, który za mną biegał, powiedziałam od razu i wprost 'nie jestem w tobie zakochana, możemy być przyjaciółmi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"bo każda kobieta ma nasrane we łbie, jest pusta i próżna" to znajdź sobie chłopaka ;) gość dziś Ale każdy ma inne tempo "zakochiwania się" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie może go lubi wy za wszelką cenę chcecie zrobić z niej tą złą. Jak nie odzywa się do was przyjaciel to co, olewacie go macie w d***e, czy dzwonicie, piszecie interesujecie się co się z nim dzieje. Jak dla mnie ona interesuje się nim jako człowiekiem kolegą i niepotrzebnie dodajecie ideologię do tego, że pusta próżna roszczeniowa. Pewnie napisała ze zwykłego zainteresowania, a ten zrobił wielkie halo, że ona się za nim rzekomo ugania i potrzebuje jego uwagi. A ciekawa jestem jaka by była reakcja gdyby się nie odezwała wcale, pewnie tak samo że olała, wykorzystała, teraz ma innego to już o mnie zapomniała. Pewnie wtedy n odwrót byś skrzeczał, ze nawet na przyjaźni i kontakcie z tobą jej nie zależy a ty dla niej taak się poświęcałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od razu mówi się chłopakowi, że się go lubi, ale nic z tego nie będzie i że można zostać na stopie przyjacielskiej. Tu dziewczyna grała po chamsku, było jej wygodnie, a jak zabrakło, to się odezwała po czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes porzadny a kobiety nie chca porzadnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdziwy facet nie jęczy na kafe tylko załatwia sprawe w 4 oczy z dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwa kobieta też nie jęczy, a tu większość jęczy na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×