Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie podoba mi się współczesna Polska. W latach 90 było lepiej...

Polecane posty

Gość gość

ludzie byli inni, tacy normalni, zwyczajni a teraz ? Tylko pieniądze, zazdrość, zawiść, upadniesz na ulicy i nikt ci nie pomoze, jeszcze cie okradną. Kapitalizm niszczy ludzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w latach 90tych była jeszcze bieda, ludzie nie mieli za dużo powodów do zazdrości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie pamiętasz lat 90, jaka bieda? Ludzie kupowali wszystko co wpadło im w ręce, bo właśnie mieli kasę. Za 50zł wychodziło się z marketu z całym wózkiem zakupów, ceny były stosunkowo niskie do zarobków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w polsce nie ma kapitalizmu tylko feudalizm kapitalistyczny stopka: nazywalem sie jumbo a teraz nazywam sie brico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w latach 90 za 50 złotych? Raz, że nie było jeszcze marketów a dwa, że wtedy wszystko w milionach się płaciło :D Denominacja była dopiero w 95 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podałem ci przykład taki, poza tym 95 to też lata 90-te :) a market był w moim mieście więc wiem, nazywał się HIT A ta zawiść i zazdrość wzięła się nie z kapitalizmu, tylko z faktu że ludzi dziś nie stać na to co chcieliby sobie kupić, bo zarabiając 1500zł to na nic nie można sobie pozwolić, bo wszystko pochłaniają rachunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Technicznie dla mnie lata 90-te nie różnią się za bardzo od tego, co mamy teraz. Jedynie o istnieniu internetu dowiedziałem się dopiero w 1997... Wydaje mi się, że życie było trudniejsze z powodu braku różnych wynalazków... Nie było komórek. Wyszedłem z domu. Wróciłem po czterech godzinach i była awantura. Gdybym miał wtedy komórkę pewnie nie byłoby problemu... Poza tym brak komórek był autentycznym utrudnieniem. Można sobie wyobrazić sytuację, jak gość bierze od laski nr. telefonu (domowego), dzwoni a tam odbiera jej matka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W latach 80tych były jeszcze Pewexy w których można było zakupić produkt z zachodu za dolary lub marki gdyż za pomocą Pewexu władze skupywały od obywateli także waluty obce-po to istniał Pewex po to go wymyślono. Lata 90te otworzyły przed nami drzwi na te wszystkie rzeczy, które dotąd były dla nas dostępne jedynie za obcą walutę. Każdy wzdycha do czasów które przypominają mu lata młodości-kiedy to kończył swoje 18lat:) Pamiętajcie o tym wspominając:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Feudalizm kapitalistyczny -coś jest w tej kafeterii:D że gromadzą się tutaj ....(pozwolę sobie nie kończyć myśli)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość ludzi w tamtych czasach nie miała zdolności kredytowych z powodu niskich zarobków, dobra takie jak telewizor czy lodówka nie były w zasięgu młodych ludzi, dzisiaj tv kupisz np. po dwóch miesiącach pracy a wtedy nawet po roku oszczedzania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DominaXXL - Feudalizm był dobry. Jednostka zajmowała miejsce w społeczeństwie adekwatne do jej preferencji genetycznych i pochodzenia rasowego. I tak Ariowie byli kapłanami, królami, książętami, Semici byli handlarzami, rzemieślnikami, Chamici byli siłą roboczą... A w dzisiejszych czasach feudalizm nie ma racji bytu, ze względu na postęp technologiczny. Dzięki postępowi technologicznemu spadł popyt na tanią się roboczą. Tak samo w USA nie byłoby zniesienia niewolnictwa, gdyby nie rewolucja przemysłowa i wynalazek maszyny parowej . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie w Wrocławia, ale w Wawy i też teraz jest tam tesco :) A brak komórek i internetu, to faktycznie było utrudnienie,choć jedno i drugie już było z tym że strasznie drogie, internet w tp liczony w impulsach telefonicznych :) Z drugiej strony te wynalazki nieźle teraz utrudniają życie, kiedyś wychodziłeś z pracy i szef mógł jedynie dzwonić na stacjonarny, dziś dzwoni na komórkę i to zawsze w najmniej stosownych momentach, nawet w wakacje dzwonią z pracy. Internet z tego co widzę niszczy ludziom psychikę gorzej niż tv, jakieś durne portale społecznościowe, nieznajomi znajomi, itd... są plusy i minusy, plus taki że lata 90 to były złote czasy do interesów, można było zarobić dosłownie na wszystkim. W sezamie kupowałem śpiwory z nimi pod pałac, podchodził ruski, pytał po ile, mówiło się cenę 2-3x wyższą i brał cały towar bez zająknięcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna co dalej
Zgadzam się z autorem, kiedyś czasy były inne, lepsze. Co z tego,że nie było smartfonów, tabletów, itp. Dzisiaj masz wszystko czego tylko zapragniesz na sklepowej półce, tylko musisz mieć kasę. Najlepiej mają ci w rządzie, którzy pchają tyłki tylko po to aby się dorobić a dla kraju nic nie robić . Podobnie wielcy celebryci , czasem totalne beztalencie, ale co tam dzięki znajomościom zostanę popularna/y. Kiedyś ludzie byli inni , przynajmniej tak mi się wydaje, dziś strach posłać dziecko do szkoły , bo już w gimnazjum młodzież wyprawia takie rzeczy, że głowa mała.Dorosli też nie są lepsi , jakieś takie zakłamanie, zdrady,rozbijanie rodzin. Ciężko żyć w dzisiejszym świecie, zmieniło się wszystko, a co najgorsze ludzka mentalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wyszłam za maź w 1990 i jakoś nie przypominam sobie żeby tak nic nie było. Mnóstwo ludzi jeździło do Berlina na handel, ja osobiście zarabialam dużo kasy i stać nas było na telewizory wieże audio czy inne video. W tamtych czasach mozna było sie dorobić ogromnych majątków bo rynek w pl jeszcze raczkował. Pamietam jak wchodziły jakieś nowości reklamy to ludzie wszystko mieć musieli. I kupowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość ludzi w tamtych czasach nie miała zdolności kredytowych z powodu niskich zarobków x I tu się mylisz, wystarczyło mieć żyranta i kredyt dostawałeś, myślisz że za co ludzie kupowali tv czy video? Pamiętam te czasy doskonale, komputer z procesorem 486 kosztował około 80 milionów o 1/3 mniej niż daewoo matiz, a ludzie kupowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obecnie mamy deflację, pod koniec 1989 r inflacja wynosiła w Polsce ponad 600 procent, sklepy stały puste, zakupy można było robić tylko za dolary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
plus taki że lata 90 to były złote czasy do interesów, można było zarobić dosłownie na wszystkim. W sezamie kupowałem śpiwory z nimi pod pałac, podchodził ruski, pytał po ile, mówiło się cenę 2-3x wyższą i brał cały towar bez zająknięcia usmiech.gif I Oj prawda pamietam jak jeździło sie do domów towarowych na marszałkowskiej sawa wars i kupowało sie cokolwiek sie dostało.a potem jechaliśmy na bazar Różyckiego i sprzedawaliśmy to za cenę trzykrotnie wyższa :D a ludzie brali jak świeże bułki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komputer? No były jakieś Atari , czy commodore do zabawy raczej ale takie prawdziwe komputery to jakoś pod koniec lat 90 dopiero. Pamietam jak sie wpisywało komendy i czekało kilkanaście minut aż sie wczyta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj prawda pamietam jak jeździło sie do domów towarowych na marszałkowskiej sawa wars i kupowało sie cokolwiek sie dostało.a potem jechaliśmy na bazar Różyckiego i sprzedawaliśmy to za cenę trzykrotnie wyższa smiech.gif a ludzie brali jak świeże bułki !!! x złote czasy, wolny rynek, państwo nie wtrącało się do ludzi, dzięki temu wszystko kwitło, a jak pogonili ruskich na dobre, to zaczęło wszystko padać, coraz to bardziej obciążali podatkami, ceny były coraz wyższe, zarżnęli ludzi kosztami i mamy to co mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś kogoś musiał pogonić:) Szkoda że Polska szła zawsze na skróty i złą drogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Atari, Commodore to miało się w latach 80 już, w 90 były IBM 386, a potem 486, był też nasz Optimus, była jeszcze amiga i gra pegazus. Na giełdzie na Grzybowskiej chłopaki z CDProjekt handlowali dyskietkami i nagrywali gry legalnie, to samo ci od Komputronika, a dziś gdzie są? Fajne lata, fajni ludzie, dobra muzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DominaXXL - Po mojemu najgorszą drogą była kontrreformacja. Przez nią Polsza była państwem zacowanym i przez nią doszło do rozbiorów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Commodore to było straszne g****o. Pamiętam jak najpierw było trzeba dostroić telewizor, a potem ur******ało się kilka godzin kiepską strzelawkę. Pamiętam taką grę, jak było trzeba strzelać działkiem harpunowym do orki... Czy orką się uciekało? Nie pamiętam, ale w każdym bądź razie to była najsensowniejsza gra na commodore... Pamiętam też taką grę cyrkową. Ale ona była w cartridge... Jak dla mnie najfajniejszą zabawką z lat 90-tych był game boy. Pamiętam, jak potrafiłem cały dzień z tym przesiedzieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w tej chwili na Tvp2 mamy serial,,Alternatywy4" gdzie elektrociepłownia licząc swoje straty oszacowała że traci łącznie 150%ciepła:D Dobrze że tamte czasy już za nami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja najlepiej bawiłem się z bratem przy pegazusie grając w street fighter, contre, a potem przy amidze w mortal combat i ścigałki :) Ogólnie super czasy, towar w sklepach był, pieniądze też ludzie mieli i nie martwili się czy dadzą radę czy nie, owszem na wszystkie gadżety nie starczało, ale nie było źle. Ludzie nie przykładali uwagi do tego co kto ma i jakiej marki, dzieciaki w szkole szanowali i bali się nauczycieli, nie przechwalali się plecakami, telefonami, itd... każdy był równy, istniała klasa średnia, dziś albo jest się biednym i żyje na granicy ubustwa, albo bogatym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DominaXXL - Hehe:D Mój znajomy z roboty opowiadał, że mieszkał w latach 80-tych na sępolnie, to kiedy chciał się napić piwa, musiał jechać do baru piwnego pod par południowy...:D Albo mówił, jak stał w kolejce po skrzynkę z 8 piwami, a w domu 2 musiał wylać bo skisłe, 2 kolejne, bo muchy w środku pływały...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×