Nowopoznany facet

Witam wszystkich serdecznie. Spotykam sie z niedawno poznanym facetem.Widze,ze mu na mnie zalezy.Jest jeden problem bardzo rzadko dzwoni pierwszy.Jak ja juz odezwe sie to oczywiscie sa propozycje wyjscia,kino ,u niego itd.Mielismy sie spotkac po weekendzie i cisza z jego strony. Wiem,ze ma rodzinne problemy,ale moglby choc smsa napisac.Co robic?Czekac?Odezwac sie za kilka dni?

Co sadzicie?Jestem zalamana bo myslalam,ze w koncu trafilam na swojego faceta.

Czy naprawde nie ma tutaj nikogo kto ma badz mial taka sytuacje?

Chyba :(( nie mam szczescia do facetow.

Jestem strasznie przygnebiona :(

Jeśli chcesz to się odezwij, proste. Nie musicie pisać przez kolejne 5 godziny. Wystarczy spytać się co u niego, jak minął dzień, o czymś chwilę popisać i spoko. Ja wychodzę z takie założenia. Osobiście nie lubię rozmawiać przez telefon czy pisać nie wiadomo jak długo. Lepiej się spotkać i wtedy porozmawiać z drugą osobą, jest wtedy jakiś taki lepszy kontakt. Pamiętaj, nie stracisz honoru czy nie wyjdziesz na desperatkę jeśli od czasu do czasu sama się odezwiesz.

Za kazdym razem ja odzywam sie,czy nie powinno byc tak,ze to facet powinienen sie odezwac?Podobno faceci lubia zdobywac?Mam 35 lat

piszac po tym tematem tyle postów udowodnilas ze masz psychike zakochanej nastolatki.

Ja bym go sprawdziła i poczekała na jego ruch. Jak nic nie zrobi to niestety mu nie zależy a odzywał się tylko z grzecznosci na Twoje halo.

Powinno być tak, że zarówno Ty jak i on odzywacie się do siebie nawzajem. Napisz do niego, że Ci to trochę przeszkadza ale ujmij to jakoś dyplomatycznie. Lub jak się odezwie pierwszy to go pochwal zachęcając do odzywania się częściej.

autorko tez poznałam kiedyś takiego faceta.nigdy pierwszy nie napisał i odpuscilam sobie...on tez... nie znosze takich graczy...wole konkrety..uważam ze on z grzeczności do ciebie odpisuje..zeby był zainteresowany pisalby częściej..u mnie okazało się ze pan nie był zaintersowany.traktowal mnie jak kolezanke stad grzecznościowe odpowiedzi.. jestem w podobnym wieku co ty i takie granie jest na poziomie nastalotkow.

Zadzwonic do niego teraz czy poczekac az odezwie sie?

On leczy sie od jakiegos czasu na depresje i moze stad takie zachowanie?

Jak myslicie?

Nie zalezy mu. Gdyby byl zainyeresiwany odzywalby sie pierwszy, tez mysle ze tylko grzecznosciowo Ci odpisuje, a spotyka sie z Toba pewnie z nudow, jak akurat nie ma nic innego do roboty...tao to wyglada, bo facet ktory jest zainteresowany Sam przejmuje inicjatywe

Baby to hipokrytki. Większość królewien z drewna nie potrafi się pierwszej odezwać i czeka na ruch faceta. Ale jak sytuacja odwrotna, to już dramat. Aha i brednie że faceci to zdobywcy (bo wam tak wygodniej) to byście sobie już darowały.

Nie zalezy mu. Gdyby byl zainyeresiwany odzywalby sie pierwszy, tez mysle ze tylko grzecznosciowo Ci odpisuje, a spotyka sie z Toba pewnie z nudow, jak akurat nie ma nic innego do roboty...tao to wyglada, bo facet ktory jest zainteresowany Sam przejmuje inicjatywe x To samo piszesz o kobietach jak się pierwsze nie odzywają hipokrytko?

22.32- o, juz sie pojawil kafeteryjny frustrat :D wyobraz sobie ze WIEKSZOSC facetow ma gen zdobywcy I wola zdobywac Kobiety, owszem kobieta tez czasem powinna wykazac inicjatywe ale nie czesciej niz facet, no chyba ze jest takim chlapaczkiem bez jaj jak Ty ;) moge sie zalozyc ze jestes z tych wiecznie gapiacych sie tylko na kobiety ktore Ci sie podobaja, nie zrobisz nic w kierunku poznania jej, nie zagadasz a swoje frustracje wylewasz tutaj

Oo lala zna wszystkich facetów na świecie i nawet wie jakie mają geny :) Spoko lala napisz jeszcze coś śmiesznego.

jakby chciał to by sie odezwał - proste. a skoro nie wykazuje inicjatywy to widocznie mu nie zalezy.

22.42- nie znam wszystkich ale troche poczytalam o tym to wiem, zreszta wiele przypadkow z kafeterii ta teze potwierdza, tak samo moje kolezanki mialy podobne problemy I zwykle gdy byly zbyt dostepne DLA faceta to on sie nudzil I mniej staral lub urywal kontakt wiec z kosmosu tej teorii nie wzielam frustracie :D tylko z autopsji

http://f.kafeteria.pl/temat/f4/test-czy-para-nadaje-sie-do-siebie-p_6764959

22.42- nie znam wszystkich ale troche poczytalam o tym to wiem, zreszta wiele przypadkow z kafeterii ta teze potwierdza, tak samo moje kolezanki mialy podobne problemy I zwykle gdy byly zbyt dostepne DLA faceta to on sie nudzil I mniej staral lub urywal kontakt wiec z kosmosu tej teorii nie wzielam frustracie smiech.gif tylko z autopsji x brednie gimbazy

jakby chciał to by sie odezwał - proste. a skoro nie wykazuje inicjatywy to widocznie mu nie zalezy. x jakby chciała to by sie odezwała - proste. a skoro nie wykazuje inicjatywy to widocznie jej nie zalezy.

14.32- tak tak jaaasne...poczytaj sobie inne watki

Ty poczytaj cokolwiek zamiast pisać bajeczki.