Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Odkąd straciłem prace odechcialo mi się żyć.

Polecane posty

Gość gość

Wszystko było fajnie, chciało mi się tam pracować, było kilka niefajnych osób ale i kilkoro w porządku, jak wszędzie. Chwalono mnie i uważano za najlepszego w pracy (słowa kierownictwa). W dodatku pewna osoba stamtąd bardzo mi się podobała z wzajemnością. Szykowal mi się awans a potem nieoczekiwana choroba i tak wyszło że prace stracilem i ogólne odechcialo mi się cokolwiek od roku siedze na bezrobociu i tylko dorywczo cos tam robie ale ogólnie to nigdzie mi się nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w tej samej sytuacji u mnie w październiku bedzie rok.czas sie ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kogo to obchodzi. Idz sie powies, planeta ziemia odetchnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spierdalaj gościu,nie interesuje temat to wypad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powiesze bo jestem wierzacy i nie chce by rodzina cierpiała przeze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdziesz nową pracę bo do emerytury jeszcze daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość log_access
To jest właśnie polska mentalność. Doje%^&^%$#ać leżącemu i śmiać się z Niego. Takich Sku&^%$wysynów cebulaków robaków wypier$%^doliłbym z tego kraju. Nie masz jakieś empatii, jesteś downem nie udzielaj się, idź zwal se, oglądnij coś. Znajdzie się robak.,co zarabia ledwo 2k i myśli,że Boga za nogi złapał. Autor szczerze mówi swoją historię, a jakiś śmieć o wieszaniu gada. Takie śmiecie jak ty zawsze będą pomiotem czyiś rąk, zapewne stąd ta frustracja i zazdrość. Do autora: Nie ma się co przejmować. Tutaj każda praca jest prawie niewolnicza. Nie ma w czym przebierać, bo wszystko prywatne, kołchozy europejskie, tyle że robisz za 1/4, a norma musi być min. 120%. Nigdy nie żałuj niczego.Tak musiało być. Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez sznur i sie powies. To proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×