Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

on nie jest zakochany

Polecane posty

Gość gość

od ok 2miesiecy jestem w zwiazku z mezczyzna ktory nie wierzy w milosc. ostatnio powiedzial ze nigdy nie byl zakochany i nie wie czy bedzie. nie wie jakie to uczucie bo u niego w rodzinie nigdy nie bylo przesadnej czułości, nigdy nie powiedzial rodzicom ze ich kocha. mi mowi ze mu bardzo zalezy ze cos do mnie czuje i chce stworzyć ze mna związek ale w milosc to nie wierzy, jest przeciwieństwem romantyka. nie wiem jak mam sie zachować w takiej sytuacji? przeraża mnie to ze on moze sie nigdy we mnie nie zakochać tylko byc ze mna z przyzwyczajenia. a ja tak nie potrafie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile macie lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stać Cię na więcej niż bycie z facetem, który Cie nie kocha :/ takich jak on jest mnóstwo, utrzymują że nie potrafią okazywac uczuć, kobieta się poświeca a on pozniej odchodzi z inna, której nagle potrafi a Ty usłyszysz, że po prostu nie byłaś tą jedyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty go kochasz ? Okazujesz mu to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 21 lat on 23. czuje cos do niego i powoli sie zakochuje. boje sie ze on nigdy mnie nie bedzie kochał skoro ma takie podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosze o rade, czy dac mu czas czy skończyć to na tym etapie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co byc z kimś kto cię nie kocha i pewnie nigdy nie pokocha? nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Honor i godność by ci się przydały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj, ja jestem z kimś kto mówi że mnie nie kocha od prawie dwóch lat. Ciągle liczyłam, że coś się zmieni. Teraz już wiem,że nic. Ale trudno odejść, zakochałam siłę. I pewnie kiedyś usłyszę, że jest inna. I pęknie mi serce. Przemyśl to. Pozrawiam ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×